Ogród zielonej

[Bufo-bufo]

O szczygły i dzwońce - oba ptaki widuję raczej wczesną wiosną. Pisząc o holenderskich cebulkach miałam na myśli to że chyba większość dostępnych na rynku cebulek pochodzi z Holandii.

Ostatnio widziałam w tv i chyba przestanę ją zwalczać od przyszłego sezonu.

[PEPSI]

Soniu, jaka ładna zima U nas wiosennie. Kiełki cebulowych zaczynają wychodzić, aż strach co to będzie jak jednak zima sobie o naszych prawie Borach przypomni.
Uwielbiam oglądać przepełnione ptasie stołówki, dlatego powiesiłam karmiki jak najbliżej okna. Są cudne te małe ptaszyny. U nas mieszkają dzikie gołębie, sroki i sójki i dla nich mam taki większy karmik, bo maluchom wydziobują co najlepsze.

[anabuko1]

Piękne te nasze ptaszki. Ja też lubcie podglądać jak buszują i zaglądają różne do karmnika.
Tylko na razie nie miałam czasu z aparatem je podchwycać w kadry.
Ja też nie lubię tej długiej zimy. Trochę tak, i ze śniegiem i mrozikiem, tak z 1-2 miesiące góra.
a u nas to nie wiadomo co to jest..
Ale masz trochę śniegu.
Trawy ładnie wyglądają.
Pozdrawiam serdecznie.

[sauromatum]

Dopiero teraz dopisuję się do Twojego nowego wątku. Musiałem wszystko nadrobić a trochę czytania i przeglądania miałem
Masz zdrowe podejście nie dokupując cebul tulipanów - czasem na siłę nie ma sensu sadzić w ogrodzie roślin, które są tylko pokarmem gryzoni.
Ale współczuję, że masz takich ogrodowych lokatorów.
Ale też dzięki temu masz miejsce na uprawę innych roślin Trzeba szukać pozytywów

[cyma2704]

Ogród przykryty dwudziestocentymetrową warstwą śniegu.
Zdjęcia nie da się zrobić, ponieważ dzieci szalały wczoraj budując igloo i trzy bałwany.

Jolu mam aparat z obiektywem do dali, ale nie z najwyższej półki. Karmnik 25 metrów od okna, więc też zdjęcia niezbyt ostre. Najlepiej na żywo oglądać ptaki.

Olu u mnie dużo gatunków ptaków, ale te mniej pospolite bardzo płochliwe i po otwarciu okna natychmiast uciekają. Zdjęcia robię z okna kuchennego.

Małgosiu blisko domu karmnik się nie sprawdził, ponieważ ptaki nie miały gdzie się schronić. Przeniosłam szybko blisko świerków i od razu pojawiły się przeróżne gatunki.

Aniu miło, że zajrzałaś. Masz teraz tyle na głowie. Kłosy traw zostały wczoraj użyte na włosy dla bałwanów. Tak się dzieciakom spodobały, że sekator miał sporo pracy.
Zaraziłam wnuki obserwacją ptaków, siedzą co chwila z lornetką w oknie. Wyrywają sobie lornetkę, jak tylko ciekawe ptaki się pojawią.

Karolu po trzech latach ogrodowania się poddałam, bo wokół ugory. Po co gryzonie mają się męczyć w twardej glebie, jak pojawiło się dobrze spulchnione miejsce.
Jeszcze w doniczkach parę odmian tulipanów uprawiam. Natomiast drobnocebulowe sadzę pod krzewami, więc trudniej kopać tunele.
Krzewy i byliny zdecydowanie odporniejsze na przeróżne plagi.
Miło, że zajrzałeś, w sezonie ważniejsze zawodowe wyzwania.

Pewnie za sprawą śniegu, jakoś spokojniej czekam na wiosnę. Ubiegłoroczne obrazki oglądam.

[Florian Silesia]

Ja też się cieszę, że ogród z powrotem pod grubą warstwą śniegu. Co prawda idzie kolejne ocieplenie, ale taka ilość wody dla gruntu - bezcenna!
Lubię ciepłe kraje i wojaże ale po tygodniu zwyczajnie brakuje mi pracy, obowiązków, wyzwań itd. Zatem z chęcią wróciłem i spędzam długie godziny w magazynie z daliami.

[neferet]

Dzień dobry w nowym roku
Z tej odrobiny śniegu jaka spadła i ja cieszę się bardzo. Dla ziemi każda kropla wody ważna, a i świat wygląda inaczej, i światła więcej. U mnie taką radość jak Twoje wnuki mial ze śniegu mój psiak. To już staruszek, skończy 16 lat w tym roku, ale śnieg zawsze dodaje mu skrzydeł. Biegał, podskakiwał, robił spychacz (czyli tył w górę, a przód na płask). Śmiałam się serdecznie, że tak nagle odmłodniał i nawet prysznic zniósł potem radośnie. To niestety konieczne po takich zabawach, bo to sznaucer i ma potem zbite kulki śniegu w długich włosach na brodzie i łapach.
Zdjęcia wiosennych kwiatuszków wzbudzają tęsknotę za ciepłem i wiosną. Ja w tym roku dosadziłam trochę szafirków i pierwszy raz w życiu puszkinię. Mam nadzieję, że zakwitną.

[1Kasia1]

Witaj Soniu

U mnie śniegu jest bardzo dużo, ale tęsknię za wiosną. Twój ogród jak zawsze piękny, czy to latem, czy zimą.
Pozdrawiam, Kasia

[Margo2]

Soniu, jak miło oglądać słoneczne kolorowe zdjęcia.
Ja już nie mogę doczekać się wiosny i popełniłam pierwsze zamówienie.
Kupiłam cyklameny.
I jakie było moje zdziwienie kiedy dzisiaj kurier przyniósł paczkę. Zawsze wysyłali wiosną.
Teraz biedaki stoją owinięte w karton i czekają na lepsze czasy

[PEPSI]

Soniu dziękuję za kolorowe wiosenne fotki. Za chwilę tak będzie, jeszcze troszkę

[marta64]

Soniu, witaj w nowym roku.
Śnieg jeszcze gdzieniegdzie leży, ale ziemia nie zmarznięta i rośliny rwą się do życia. Wczorajszy, słoneczny dzień, pewnie i u Ciebie sprawił, że cebulowe maluchy mocno podrosły.
Z jednej strony to cieszy, bo szybciej doczekamy się takich widoków jak na Twoich wspomnieniowych zdjęciach , a z drugiej, martwi czy to nie za szybko? Kto wie, co jeszcze zima pokaże?
Soniu, irysy holenderskie sadzę od lat i wcześniejsze zimy je wykańczały, ale ostatnio były już wieloletnie, jednak zniknęły w rejonie żerowanie gryzoni , najwyraźniej tym draniom, poza tulipanami i liliami, smakują też cebulki irysów.
Ciekawe ptaszki odwiedzają Twój karmnik , a u mnie w tym roku, poza wróblami i mazurkami, jeszcze nie pokazały się żadne kolorowe maluchy. Sporadycznie wpadnie sikora, chociaż w ogrodzie buszuje ich sporo.
Zawsze było mnóstwo dzwońców, zięb, przylatywały grubodzioby i kowaliki, a teraz kolorowe tylko sójki! Może to i dobrze, bo same te szarobure głodomory pochłonęły już 40 kilo karmy
U mnie zapowiada się piękny, wiosenny dzień, takiego też życzę Tobie, Soniu!

[dorotka350]

Soniu, przeleciał rok i chociaż dość pobieżnie, to jednak z wielką przyjemnością popatrzyłam jak ślicznie u Ciebie wszystko kwitło Jeżówki zjawiskowe i na dłużej się zatrzymałam przy zdjęciach, żeby móc nacieszyć oczy ich kolorowymi kwiatkami.
U mnie większość sezonu to na zmianę walka z suszą i chwastami... I tak w koło Wojtek... Sezon ogrodowy oraz inne sprawy dały mi mocno w kość. Teraz ogród odpoczywa. Ja też. Może wiosną będę miała więcej entuzjazmu, bo na razie, to nawet się cieszę, że nic nie muszę robić w ogrodzie. Dopiero dzisiaj wgrałam do komputera zdjęcia z tego sezonu
Pozdrawiam cieplutko

[cyma2704]

Nadal sporo śniegu leży w ogrodzie.

Florianie zazdroszczę prac przynajmniej związanych z ogrodem, choć lekko pewnie nie jest.

Moniko u nas też było bardzo sucho, więc 25 centymetrów śniegu zdecydowanie poprawi nawodnienie gleby.
Psiaki są słodkie, Bolek syna też wariował na śniegu.

Kasiu dziękuję. Wczoraj wnuki bawiły się w śniegu, a ja zaglądałam na rabaty, nawet tulipany wychylają nosy. Chyba trochę za wcześnie.

Gosiu tyle miejsca zrobiłaś na rabatach, że malutkie cyklameny na pewno go nie zapełnią.
Czekam na wiosnę, ale jakoś spokojniej, niż kiedyś.

Małgosiu co roku wiosna przychodzi, więc na kolory się doczekamy.

Martuś u mnie sporo jeszcze śniegu, ale nawet tulipany rwą się do życia.
Na aurę nie mamy wpływu, okaże się jak nasze rośliny sobie poradzą.
Dzwońce i szczygły przylatują stadami po kilkadziesiąt sztuk. Słonecznik znika błyskawicznie.

Dorotko miło, że zajrzałaś. Mając taką liczbę róż i duży ogród musisz być zmęczona sezonem. Natura wie co robić, daje nam odpocząć zimą, bo w innym klimacie ogrody pochłaniałyby nas totalnie.











Spokojnego, miłego tygodnia.

[Annes 77]

Hej Soniu ja już wypatruję wiosny. W tym celu zakupiłam trzy ciemierniki Zymona w znanym sklepie. Tylko nie mogę ich jeszcze wkopać , bo ciągle mały przymrozek.
Mam nadzieję, że im nie zaszkodzi -1 na dworze
Ptaszki ładnie złapałaś w kadr, ja zimą ani jednego nie widziałam, ale nie mam karmnika to co by chciała?
W jednej z donic zobaczyłam malutkie noski cebulowych, ale ziemia zmrożona

[dorcia7]

Witaj Soniu w Nowym Roku-oby okazał się dobry ,u mnie biało było przez 1 dzień.mały mrozik jest w nocy,ale w dzień pięknie słońce świeci i w głowie miesza bo zaczynam o działce myśleć,a to nie ten czas ,pozdrawiam