Figa na działce, w donicy cz.2
-
- 500p
- Posty: 635
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Dzięki za pomoc! Dobrze jest wiedzieć co się ma Będę próbował uprawiać ją w gruncie jak maliny późne, to znaczy wycinał do ziemi żeby co wiosnę odrastały młode pędy. Jeśli tylko uda mi się ukorzenić sadzonki.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 12 gru 2020, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Przechowuję w zimnym garażu kilka donic z figami, większość grzecznie śpi, ale dwie (odmiana Ronde de Bordeaux i NN) się obudziły. Wypuściły małe owoce i niestety też liście. Z braku lepszego pomysłu przyniosłem doniczki do mieszkania... i oczywiście rośliny ruszyły z kopyta. Co mogę z nimi teraz zrobić? Czy dadzą radę doczekać do wiosny bez sztucznego doświetlania? Podlewam minimalnie, postawiłem w jasnym miejscu.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 749
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Według ojej praktyki figom nic nie będzie, ale owoce zrzucą. Nie ma tyle światła co potrzeba do metabolizmu aby wykarmić te owoce.I nawet gdybyś doświetlał to też szanse by malutki były. sumie trzeba by było zapewnić kilka tysięcy luxów dla rośliny a to nie takie proste.
Zbyt wczesny start fig to obecnie częsta zmora bo klima się ociepla.
Zbyt wczesny start fig to obecnie częsta zmora bo klima się ociepla.
Witam, jestem Adam.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 12 gru 2020, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
To jestem spokojniejszy. Owoców mi nie szkoda, zresztą jest ich raptem kilka; bardziej się niepokoiłem, że sama roślina będzie za bardzo wyczerpana i nie doczeka wiosny.
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 749
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Nic się nie martw, figa potrafi wiele znieść.Poza tym Twoje figi wcale nie są wyczerpane, wręcz przeciwnie.
Są one po odpoczynku. Każde zimowanie to dwie fazy, jedna to okres odpoczynku bezwzględnego czyli wymuszonego przez naturę i niesprzyjające warunki środowiskowe, które powodują przejście fig w stan hibernacji. Ten okres to minimum ok. 4-5 tygodni. Oraz faza druga to okres spoczynku względnego, czyli ten gdy stan uśpienia rośliny jest podtrzymywany niesprzyjającymi warunkami środowiska. Gdy nagle warunki się polepszą to roślina w fazie drugiej się potrafi obudzić.
W przypadku fig głównym bodźcem do fazy pierwszej jest ograniczenie ilości fotonów/ dobę czyli za mało światła, za krótki dzień(poza tym spadek temp). Zaś impulsem wybudzenia jest impuls termiczny, wzrost temperatury otoczenia ponad 8 stopni Celsjusza przez jakieś 7-10 dni z rzędu. Gdy roślina się obudzi ważne jest zapewnienie maksymalnego światła do metabolizmu, oraz zapewnienie wilgotności do budowy nowych tkanek!
Owoce straci ale liściom nie powinno nic się stać, jeżeli ma światło o wodę.Im więcej światła zapewnisz to liście będą zieleńsze i roślina będzie się rozwijać.
Są one po odpoczynku. Każde zimowanie to dwie fazy, jedna to okres odpoczynku bezwzględnego czyli wymuszonego przez naturę i niesprzyjające warunki środowiskowe, które powodują przejście fig w stan hibernacji. Ten okres to minimum ok. 4-5 tygodni. Oraz faza druga to okres spoczynku względnego, czyli ten gdy stan uśpienia rośliny jest podtrzymywany niesprzyjającymi warunkami środowiska. Gdy nagle warunki się polepszą to roślina w fazie drugiej się potrafi obudzić.
W przypadku fig głównym bodźcem do fazy pierwszej jest ograniczenie ilości fotonów/ dobę czyli za mało światła, za krótki dzień(poza tym spadek temp). Zaś impulsem wybudzenia jest impuls termiczny, wzrost temperatury otoczenia ponad 8 stopni Celsjusza przez jakieś 7-10 dni z rzędu. Gdy roślina się obudzi ważne jest zapewnienie maksymalnego światła do metabolizmu, oraz zapewnienie wilgotności do budowy nowych tkanek!
Owoce straci ale liściom nie powinno nic się stać, jeżeli ma światło o wodę.Im więcej światła zapewnisz to liście będą zieleńsze i roślina będzie się rozwijać.
Witam, jestem Adam.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 883
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Swoje doniczkowe wyniosłem kilka dni temu na dwór w zacienione miejsce
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
-
- 500p
- Posty: 635
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Moje na razie grzecznie śpią. Mam na działce poniemiecki budynek gospodarczy z grubymi ceglanymi ścianami. Wolno się wychładza ale i wolno ogrzewa. Przy obecnych słabych zimach mróz tam nie wchodzi. Gorzej będzie jeśli walnie -30 jak za starych czasów. Wtedy nie mam gdzie uciekać z roślinami.
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 883
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Moje też śpią, ale nie chcę by się obudziły, dlatego wyniosłem z garażu na zewnątrz.
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Jeśli macie problem z chwilowym mrozem wystarczy wsadzić do dużego worka i dodać jakieś lekkie ogrzewanie z termostatem za kilkanaście zł z allegro. W moim foliaku 50x70x200 dodatkowo okrytym fizeliną przez grudzień i styczeń zużyło prądu za około 2kWh czyli jakieś 2zł. Termostat mam ustawiony aby włączał się przy -0.5stC i wyłączał przy 2stC. Grzałka 100W spokojnie wystarcza, testowałem i jest w stanie podnieść temperaturę o około 15st, wtedy jednak zużycie będzie spore ale w zeszłą zimę były łącznie 4 dni poniżej -10 i trwało to raptem po kilka godzin. W tą zimę u mnie na balkonie było minimalnie -4.
Ważne aby roślinki wietrzyć jak tylko jest powyżej zera bo inaczej pojawia się pleśń.
Ważne aby roślinki wietrzyć jak tylko jest powyżej zera bo inaczej pojawia się pleśń.
-
- 500p
- Posty: 635
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Uprawia może ktoś figę Miczurińska-10? Według opisów daje i brebę i maincrop. Do tego ma być bardzo wczesna i smaczna. Naprawdę jest taka super w porównaniu do innych odmian? Jeśli tak to gdzie ją zdobyć?
- tomekb1
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 883
- Od: 30 gru 2012, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puszcza Kozienicka - Garbatka Letnisko
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Pozdrawiam
Tomek
Tomek
-
- 500p
- Posty: 635
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Figa na działce, w donicy cz.2
Dzięki za link, ale już widziałem ten filmik Właśnie oglądając ten kanał dowiedziałem się o Michurińskiej. Pani z "Ogród trochę inaczej" wydaje się mieć sporo wiedzy i doświadczenia. Ta odmiana bywa w ogóle w sprzedaży?