Bardzo Wam wszystkim dziękuję za odzew, jest mi lżej, że nie zostałam sama ze swoim problemem
To jest mój drugi sezon z paprykami. Sadzonki są znacznie ładniejsze od tych z poprzedniego roku dzięki doświetlaniu. Szkoda by było je zmarnować. Jak widać, nie wyeliminowałam wszystkich błędów na początkowym etapie a im dalej w las tym będzie pewnie gorzej
Postanowiłam z każdej rady coś wyciągnąć. Część, powiedzmy połowę sadzonek skrócę. Idę również za radami, żeby je przesadzić do większych doniczek jak tylko zobaczę pogorszenie kondycji. Chciałam tego uniknąć, ponieważ za chwilę wysiewam pomidory a bedzie ich dwa razy więcej niż papryk - no ale cóż, czeka mnie tutaj zakup kolejnego regału do rozsad i chyba też kolejnych lamp, szkoda że prąd taki drogi
leszkat76 pisze: ↑11 mar 2025, o 20:35
Zielona Rakieta
Ja też siałam swoje 2 lutego, 10 zaczęły wschodzić. Moje nie takie ładne jak Twoje, po 4 listki tylko mają.
Kasiu porównuję nasze roślinki i dochodzę do wniosku, że moje mają po prostu za gorąco. Wysiane w jednakowym czasie, pierwsze wschody u mnie również 10go.
W przyszłym roku rozsadę przeniosę po wschodach do nieogrzewanego pomieszczenia. Nie mam tam niestety dostępu do światła ale zamierzam doświetlać - oczywiście jeśli w tym roku nie pójdę z torbami
