Inne na parapecie też bardzo ładne

Ja bym tam nie narzekała, ze "tylko" 1/4 mi kwitnie


Platynko, tej zimy chyba wszyscy mamy taki problemplatynka80 pisze:to jest 1/4 moich storczyków. niestety, reszta nie kwitnie, a co do pączków... w tym roku tez zółkły, nawet ten biały z bordową warżką zrzucił kilka... to pierwsza taka zima, bo zawsze zimą moje storczyki puszczały najwięcej nowych listków, pędów, miały najładniejsze kwiaty.
ja całkowicie zrezygnowałam z firanek, bo często storczyki zahaczały się o nie i przy odsuwaniu firanki spadały na ziemię, a poza tym przez nie nie było widać storczyków. nie mam firanek, storczyki są dobrze widoczne, a okien nie otwieram wcale, zwłaszcza zimą. nie chcę, by przemarzły moje storczyki.platynka80 pisze:Bobi, mam jeszcze inne - lepsze, bo jeszcze krótszejeśli Twoje za długie, przewieś wstążkę atłasową i firanę podwiąż. Będzie wygodnie i slicznie, bo będą kokardki
nie, nie spryskuję. moje storczyki nawadniam tylko przez podlewanie, w zupełności im wystarcza. przy pryskaniu często przysychały powietrzne korzenie i woda dostawała się między liście. do tego szyby całe były w kropki od wody. krótkie, do połowy okna firanki byłyby dobre, bo coś by w oknie wisiało, a storczyki byłoby widać i nie zahaczałyby się.platynka80 pisze:też tak mozna, jeśli ktoś lubi... ja wolę firanki. tylko krótkiealbo podwiązane, z kokardkami. a spryskujesz swoje storczyki, Storczykowa?