Sadzenie cebul,koszyczki i inne porady dot. cebulek

[chatte]

Ufff! Tak się wystraszyłam, ze to jakaś narośl rakowata, czy coś takiego.
Dziękuję Haniu! i dziękuję Mietku za potwierdzenie opinii Hani.
O te cebulki przybyszowe właśnie też miałam pytać.
Czyli takie cebulki, jak ta na zdjęciu, posadzić w przyszłym roku w całości?
Korzonków też nie usuwać?

[Aska]

Poradźcie - widziałam w sklepie za grosze kiełkujące krokusy - czy jeśli posadzę do doniczki zakwitną mi teraz w domu?

[moni;)]

Witajcie!
Czyli jak temp.5 stopni(styczen) jest to moge smialo wysadzic do ziemi krokusy?Wczesniej o nich zupelnie zapomnialam. I one zakwitna na wiosne?

[DT]

U mnie zadziałało. W styczniu było zimno i taras mam po nawietrznej. Sadząc cebulki do ziemi otoczyłam je grubszą warstwą kompostu. Na wiosnę wszystko pięknie się rozwinęło.

Cześć narcyzów również w styczniu ubiegłego roku wsadziłam do donicy i na wiosnę po wystawieniu na zewnątrz pięknie zakwitły. Na tę zimę wstawiłam je do ciemnego i chłodnego garażu. Niestety już teraz puściły 10ciocentymetrowe pędy i boję się że wiosny nie doczekają.

Zobaczymy.
DT

[dorotja]

Zapytam w tym temacie, bo pogubiłam się troszkę na Forum

Moje cebulowce (wszystkie z tytułu tematu) posadziłam zgodnie z zasadami, a one wbrew zasadom już wylazły z ziemi. Umieram ze strachu, że przy pierwszym powrocie mrozów zginą bezpowrotnie. Na razie przykryłam je świerczyną. I nie wiem, co robić? Zasypać ziemią? Przykryć folią? Modlić się?

(Co rok wyłaziły wcześniej, ale raczej pod koniec lutego, nie w środku stycznia. Dlatego teraz wpadłam w lekką panikę).

[xipe]

......

Wpisz w profilu gdzie masz ogród, będzie łatwiej radzić .
W naturze rośliny muszą sobie radzić same , możesz okryć je stroiszem.

[dorotja]

Wpisz w profilu gdzie masz ogród, będzie łatwiej radzić .
W naturze rośliny muszą sobie radzić same , możesz okryć je stroiszem.

Stroisz? Po prostu świerczyna, tak? Czy też jakakolwiek iglaczyna? Szczerze, pierwszy raz ten wyraz widzę Wstyd.

Pewnie, że muszą sobie radzić same, wiem, ale zawsze kusi, by im pomóc. Dwa lata temu podczas silnych majowych przymrozków na noc nakrywałam hiacynty, krokusy, część żonkili i tulipany wielkimi donicami i pudełkami uproszonymi ze sklepu AGD. Dzięki temu przeżyły. Te, na które nie starczyło pudełek, zamieniły się w zielony kisielek. Dlatego teraz się martwię.

Profil uzupełniony, a mój ogród jest do wglądu - adres www podałam. Serdecznie wszystkich zapraszam.

Dzięki.

[Piwonka]

Witam wszystkich serdecznie,
Chciałabym posadzić na dziełeczce mieczyki, czy można je już sadzić do gruntu?
Mam też inne cebulki, niestety dostałam jeszcze od większego laika i nie wiem co to za kwiaty, czy je mogę wsadzić do gruntu?
Wykopałam (jakieś 2 m-ce temu) mieczyki z ziemi i mają taki małe przyrosty - co z nimi zrobić, jest ich ze 20 wielkości ok. 0,5 cm.
Dziękuję za pomoc.

[raistand]

Witam wszystkich serdecznie,
Chciałabym posadzić na dziełeczce mieczyki, czy można je już sadzić do gruntu?
Mam też inne cebulki, niestety dostałam jeszcze od większego laika i nie wiem co to za kwiaty, czy je mogę wsadzić do gruntu?
Wykopałam (jakieś 2 m-ce temu) mieczyki z ziemi i mają taki małe przyrosty - co z nimi zrobić, jest ich ze 20 wielkości ok. 0,5 cm.
Dziękuję za pomoc.

Na działce? Mieczyki? Nie! Jeszcze zima jest przecież.

Przepraszam kiedy ty te mieczyki wykopywałaś? Na Boze Narodzenie?
Może uzupełnij w profilu skąd jesteś.

Jeśli mają przyrosty to przetrzymać je w chłodnym miejscu, żeby dalej nie rosły.

[Priam]

Napisz coś więcej o tym skąd piszesz, ale mieczyki na pewno nie mogą być teraz sadzone bo przemarzną.

[xipe]

Mieczyki około drugiej dekady kwietnia, ale napisz w profilu miejscowość.

[dwostr]

Na wysadzanie mieczyków jest zdecydowanie za wcześnie!
Jeśli wypuściły już kiełki to możesz je wysadzić do doniczek i wstawić je do chłodnego (powyżej 0)ale widnego pomieszczenia i w maju wysadzić do ogródka.Nie można dopuścić do wysuszenia kiełków.
Co do innych cebulek ,o których jak piszesz nie wiesz co to za kwiatki -to bezpieczniej będzie wysadzić je do gruntu po 10 -20-tym kwietnia.Chyba ,że zrobisz im fotki i wyślesz a wtedy może spróbujemy CI odpowiedzieć jakich roślinek to cebulki ikiedy się je wysadza.

[Tamara]

Hej, hej


wiem, że to co napiszę, wielu tutaj wzburzy, ale muszę


otóż: mam znajomego, który od lat wielu jest posiadaczem niewielkiego ogródeczka przy domku jednorodzinnym w zabudowie szeregowej.

Na swej działce ma kilka drzewek owocowych, winorośl, a także pewną ilość letnich roślin ozdobnych, w tym mieczyki.
Otóż, znajomy mój NIGDY nie wykopywał swoich mieczyków z gruntu, a pytany oraz nakierowywany łagodnie, że może trzeba, zawsze odpowiadał:
A CO TO, WARZYWA JAKIEŚ SĄ, ŻEBY JE PRZED ZIMĄ WYKOPYWAĆ???

swoimi mieczykami cieszy się już pewnie ze dwadzieścia lat
mieszka w Dębicy.
Jest menadżerem w dużym tamtejszym zakładzie, oraz ogrodnikiem amatorem

jak widać wiele zależy od znajomości własnych roślin i ich chęci do kooperacji


pozdrawiam
T

[raistand]

Nie ma sie o co burzyć.
Niektórym się taka sztuka udaje ale to raczej szereg sprzyjajacych zbiegów okoliczności.

[LaPasion]

Mojej sasiadce sie to udaje co roku ma piękne mieczyki... niewykopywane i niczym nie osłaniane na zimę