Moje doniczkowe - tulipanka

judyta · Post » 31 sty 2009, o 15:29

Tulipanko-ja dopiero teraz zauważyłam ten Twój wątek

Nic nie powiem

tulipanka · Post » 31 sty 2009, o 19:41

Moniko (treissi), nie do końca z tym transferem jest tak jak piszesz. To nie od Ciebie zależy czy przekroczysz limit czy nie, ale od popularności wątku i częstości oglądania zdjęć

zanna pisze:......nie chodzi o ilość[/b][/i] wgrywanych do fotosika zdjęć i ich rozmiar, ale o ruch generowany przez te zdjęcia poza fotosikiem] - niezależny od nas.
Umieszczasz za pomocą fotosika na forum jedno zdjęcie np. 100 KB, a na forum ogląda (czyli otwiera, czyli linkuje) to zdjęcie dziennie 100 osób - i masz już ruch generowany 100 osób x 100 kb = 10.000 kb x np. 10 dni - 100.000 kb, czyli 1 MB itp....

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0

Koki, ja tam nie wymagam zbyt wiele od moich roślinek. Nie muszą szybko rosnąć. Ważne aby nie marniały ...

Moniko (Ziel-ona), ja kupując aspidistrę, byłam przekonana, że to samo rośnie, bezobsługowo - że tak powiem. Naczytałam się o żelaznych kłączach/liściach a tu okazuje się, że trzeba do niej mieć ale żelazne nerwy

Ino, u mnie tak właśnie jest z roślinkami. Te z definicji łatwe w uprawie czyli np szeflery, paprocie, skrzydłokwiaty, trzykrotki ......... U mnie padają jak muchy i uwierz mi, na pewno nie z prze głaskania.

Kasiu Figo, mi stefka trochę szkoda wyrzucać. Trochę lat już go mam.... Nie lubię jednak trzymać kikutów w doniczkach, więc jeśli wiosna, przesadzenie a potem nawożenie nie pomoże, to chyba coś innego go zastąpi

Bożenko, te stefki to takie łysielce właśnie .... byle co im nie spasuje i klapa ...
Z tetrastigmą zupełnie nie wiem jak postępować. Zaaplikuję jej normalnie jakiś hormon wzrostu chyba ... :P

Judyś, co konkretnego miałaś na myśli ? Skąd ta złość i smutek ...

judyta · Post » 31 sty 2009, o 19:58

Wstyd mi, ze tyle czasu ślepotę na oczach miałam..ale chyba lepiej późno niż wcale

tulipanka · Post » 31 sty 2009, o 20:07

Judyś jeszcze nie było tu chyba takiej osoby co by wszystko ogarnęła

W końcu trafiłaś a to najważniejsze.

treissi · Post » 31 sty 2009, o 20:18

Wiolu niby tak, ale żeby transfer się naliczał trzeba otworzyć zdjęcie przez fotosik. A jeśli wstawisz zdjęcia w takiej wielkości, żeby nie trzeba było go powiększać to wtedy transfer nie rośnie

Nawet sama administracja fotosika podała informację, że z dotychczasowych użytkowników jedynie ok. 1% musiało by zapłącić za przekroczene transferu.

Zresztą nie ma co gdybać - zobaczymy cio będzie. W najgorszym przypadku trzeba będzie korzystać z innej strony

tulipanka · Post » 1 lut 2009, o 09:09

Moniś wcale nie trzeba otwierać zdjęć w fotosiku, aby transfer rósł.
Wystarczy otworzyć stronę na forum na której są fotki i transfer zasuwa.
Ja daję zdjęcia w dużych rozmiarach, tak, że nie trzeba ich powiększać a transfer zasuwa że hej

Ja nie będę płacić fotosikowi, więc jeśli i w lutym przekroczy mi limit to moje zdjęcia zaczną znikać. A jeśli będą chętni na odwiedzanie moich wątków to będzie rósł ....
Wiem, że jest możliwość edycji swoich postów i podmieniania fotek, ale ja nie będę tego robić. To strasznie długa i żmudna praca.
Jeśli tak się stanie, że wątek opustoszeje ze zdjęć, to założę nowy, aktualny a zdjęcia będę dodawać przez inną stronkę, o

treissi · Post » 1 lut 2009, o 10:53

A to nie wiedziałam, ze w ten sposób transfer też rośnie. Wydaje mi się jednak i mam taką nadzieję, że dotychczas dodane zdjęcia nie zniknął. Teraz to ja już nie wiem czy od dzisiaj nie dodawać w innym programie - tak na wszelki wypadek