Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
I ja! I ja!kocurek pisze:Wow niecierpliwie czekam na kwiatykatarinka pisze:A moja postanowila zakwitnac już ma paczki
Różyczki, które hoduję już niedługo przerosną moją - również smacznie śpiącą "staruszkę".Paula15 pisze:Też jestem ciekawa jaki kolor będą miały kwiaty
Ale to dziwne, że kwitnie teraz, w czasie kiedy powinno mieć okres spoczynku....
Moje sobie smacznie śpi
[quote="Ziel-ona"]Ratunku!! Moja róża pustyni "pada" Nie wiem co się dzieje. Zgubiła już większość liści i robi się miękka. Podlewam naprawdę rzadko, jak ziemia w doniczce całkiem wyschnie.[quote]
W jakiej mieszance ziemi jest posadzona roślina i jaką dawką wody podlewasz? Wygląda na to, że ją zasuszasz.
W jakiej mieszance ziemi jest posadzona roślina i jaką dawką wody podlewasz? Wygląda na to, że ją zasuszasz.
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Dzisiaj otrzymałem nowe nasiona. Ile czasu je moczyć (w wodzie) - jedni piszą, że wystarczy 3 godziny a inni znowu, że 2 dni. Nie wiem co wybrać, więc chyba najlepiej pośrodku.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
Ziel-ona, ja zrobiłam to samo z moją różyczką - zasuszyłam ją do tego stopnia, że kaudeks był totalnie miękki i pomarszczony... Widok był okropny. Przesadziłam ją kilka dni temu, zmieniłam podłoże, zaczęłam zraszać codziennie wierzchnią warstwę ziemi (szybko wysycha, bo stosuję doświetlanie) i kaudeks jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki stał się grubiutki, twardy, bez jednej "zmarszczki".
Powód widzę tylko jeden - tak jak pisał Czarodziej - ona usycha. Prawdopodobnie doprowadziłaś ziemię do takiego stanu, że zamiast przepuszczalnego podłoża Twoje Adenium ma ciasno zbite, suche jak wiór grudki ziemi i woda, którą podlewasz roślinę, nawet nie dociera do korzeni. Założę się, że jak podlewasz ją obficiej, to większość wody przelatuje jak przez sito na podstawkę, tak?
Jeżeli powyższe się zgadza, to radzę Ci podlewać różyczkę częściej, ale w mniejszych ilościach. Jeśli doświetlasz roślinkę, to podlewaj ją przynajmniej 2 razy w tygodniu (dość skąpo!). Sprawdza się - szczególnie, gdy obawiasz się przelania - zraszanie górnej warstwy ziemi.
Powód widzę tylko jeden - tak jak pisał Czarodziej - ona usycha. Prawdopodobnie doprowadziłaś ziemię do takiego stanu, że zamiast przepuszczalnego podłoża Twoje Adenium ma ciasno zbite, suche jak wiór grudki ziemi i woda, którą podlewasz roślinę, nawet nie dociera do korzeni. Założę się, że jak podlewasz ją obficiej, to większość wody przelatuje jak przez sito na podstawkę, tak?
Jeżeli powyższe się zgadza, to radzę Ci podlewać różyczkę częściej, ale w mniejszych ilościach. Jeśli doświetlasz roślinkę, to podlewaj ją przynajmniej 2 razy w tygodniu (dość skąpo!). Sprawdza się - szczególnie, gdy obawiasz się przelania - zraszanie górnej warstwy ziemi.
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
Ja też nie wiedziałam, jak długo powinnam trzymać nasiona w wodzie, bo zdania były podzielone, ale pocieszę Cię - sam będziesz wiedział, kiedy je wyjąć, gdy zobaczysz, że są nieco większe niż były - one muszą po prostu trochę "zmięknąć".karpek pisze:Dzisiaj otrzymałem nowe nasiona. Ile czasu je moczyć (w wodzie) - jedni piszą, że wystarczy 3 godziny a inni znowu, że 2 dni. Nie wiem co wybrać, więc chyba najlepiej pośrodku.