Kiedy kwitną?

eryba · Post » 28 sty 2009, o 16:24

Witam
Jestem początkująca na tym forum więc proszę o wyrozumiałość

Mam w swojej kolekcji kilka kaktusów, które teraz przechowuję w chłodnym zacienionym miejscu
bez podlewania czy dobrze robię?
Kiedy powinno sie zacząć podlewać, żeby kaktusy zakwitły.
Jakie zabiegi pielęgnacyjne są jeszcze ważne żeby roślinki później się odwdzięczyły kwiatami?
Jak zrobię fotki to wstawię później do identyfikacji

darekcn4 · Post » 28 sty 2009, o 16:44

Cześć, wszystko jak należy, zapowiada się kwiatuszkowo

. O substrat nie pytam, dopiero jak fotki zamieścisz. Wszystko dobrze zrobione jest i już. Niecierpliwię się za fotkami

. Pozdrawiam.

darekcn4 · Post » 28 sty 2009, o 17:56

Michał dorosłe Espostoa chyba Ci chodziło?

darekcn4 · Post » 28 sty 2009, o 18:02

Nie Michał, mylisz się....

Basia k · Post » 28 sty 2009, o 21:35

Michał słusznie zauważył ,zależy jakie

czsami nie ważne jest że ma odpowiednie zimowanie ,jeden błąd na wiosnę i ....po kwiatach ,np. niektóre Rebutie podlewamy dopiero wtedy jak mają pąki kwiatowe

darekcn4 · Post » 28 sty 2009, o 21:45

Frailea czy Cereus

Nie ponawiałem dyskusji wspomnianej przez Basię i Michała ze względów oczywistych. Basiu jutro powinna być uczta dla Twoich oczu, no ale jeszcze potrzymam Cie przyjaciółko w niepewności

. Pozdrówki.

eryba · Post » 1 lut 2009, o 22:48

Witam
Trochę to trwało, ale już zrobiłam fotki moich kaktusików.
Może nie są jeszcze zbyt dorodne, ale pokładam w nich duże nadzieje

eryba · Post » 3 lut 2009, o 12:58

Co ta znaczy więcej słońca

Czy powinnam je wystawić już na parapet, ba na razie stoją sobie w ciemnościach.

Swagman · Post » 3 lut 2009, o 22:48

A kto wam powiedział ze kaktusy należy zimować w ciemnościach

Pomyślcie logicznie -tam skąd pochodzą kaktusy przerwa wegetacyjna jest spowodowana brakiem wody nie zaś jakimiś chłodami[to mogło by dotyczyć kaktusów mrozoodpornych} w naszych warunkach musimy rośliny oszukać w jakiś sposób wiec ograniczamy podlewanie i wstawiamy do chłodniejszego pomieszczenia ale na Boga jeśli będzie na nie świeciło słońce to jeszcze lepiej

w wielu przypadkach tzw "zimne" słońce jest potrzebne roślinom by wykształciły pąki kwiatowe

zimuje sie kaktusy po ciemku glównie z tego powodu ze nie mając ogrzewanej szklarni nie ma sie innego wyboru bo gdzie niby mozna ustawić dajmy na to ok 2 tys doniczek jak to jest np w moim przypadku

darekcn4 · Post » 4 lut 2009, o 06:38

Dokładnie wodzu, ja też byłem zmuszony do pudełek i ciemności, ale tylko część tak zimuję, reszta stoi sobie na parapetach, a w sezonie to już sobie wszystkie rośliny zamieszkają w nowym szklanym domku, a może foliowym?

. Dobrze by było mieć ogrzewana szklarnię, ale koszty... Jakoś to będzie

. Byle do wiosny. Zobaczymy czw nasze kaktuski pokażą swój kolorowy urok.

Becia · Post » 4 lut 2009, o 08:02

Swagman pisze: nie ma się innego wyboru bo gdzie niby mozna ustawić dajmy na to ok 2 tys doniczek jak to jest np w moim przypadku

2 tysiące doniczek

dlaczego nie zakładasz swojego tematu?????????
ja jestem bardzo ciekawa

eryba · Post » 8 lut 2009, o 15:21

Dziękuję za pomoc teraz już z wszystkie kaktusiki powędrowały na oświetlony parapet

.

Mam na razie nieużytkowaną górę domu więc miejsca jest w brud.
Mam jeszcze takiego dużego kaktusa co zaczął mi chorować pojawiły się ciemne plamy między kolcami tak jak na fotkach.
Może mi ktoś napisać od czego tak się porobiło.
Bardzo mi go szkoda, bo dostałam go na dzień mamy od córki
jak miała 3 latka (teraz 13
)Więc ma dla mnie duże znaczenie sentymentalne.
Czy mogę jakoś załagodzić te zmiany?

dukra13 · Post » 23 maja 2009, o 20:28

Ta miska zimę spędza w chlodnej ciemnej piwnicy.