Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.
Heritage piękna, a mnie interesuje jeszcze z jakim powojnikiem ( tak mi się zdaje ) ją połączyłaś. Może msz inne zdjęcia.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Róża Alain
róża Alain (Meilland)
wielokwiatowa, rabatowa, wys. do 1m, kwitnie pełnymi kwiatami, kolor krwistoczerwony, słabo pachnie, lubię ją za obfite kwitnienie aż do mrozów, jesienią trzeba pryskać na czarną plamistość. Będzie dobrze wyglądać na jasnym tle albo w towarzystwie jasnych kolorów, np. lilia biała, gipsówka, ostrogowiec biały,
Bardzo dobrze znosi upał, u mnie rośnie też na słabej glebie.
Moja ocena: 7 na 10
wielokwiatowa, rabatowa, wys. do 1m, kwitnie pełnymi kwiatami, kolor krwistoczerwony, słabo pachnie, lubię ją za obfite kwitnienie aż do mrozów, jesienią trzeba pryskać na czarną plamistość. Będzie dobrze wyglądać na jasnym tle albo w towarzystwie jasnych kolorów, np. lilia biała, gipsówka, ostrogowiec biały,
Bardzo dobrze znosi upał, u mnie rośnie też na słabej glebie.
Moja ocena: 7 na 10
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
To powojnik Anita z grupy Tangutica - długo kwitnie, całą masą drobnych kwiatków, zajął cały łuk w bardzo szybkim tempie. Kwitnie na tegorocznych pędach, tnę go co 2 lata silnie na 30 cm od ziemi . Heritage nie jest jeszcze zbyt duża, więc świetnie wypełnił pustą przestrzeń.cattleya pisze:Heritage piękna, a mnie interesuje jeszcze z jakim powojnikiem ( tak mi się zdaje ) ją połączyłaś. Może msz inne zdjęcia.
Nie mam zbyt dużo zdjęć, muszę to nadrobić w tym roku ( kto by przypuszczał, że będą mi potrzebne na forum??? )
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Róża Eden Rose 85
róża Eden Rose 85 hodowca Meilland
krzaczasta, 1,5m
kwiaty zawnątrz lekko różowe, z ciemniejszymi im bliżej środka. Przepiękny kwiat, niepowtarzalny, trudno pomylić go z inną odmianą. Bardzo mocno wypełniony płatkami, w stylu starych róż mchowych. pachnie, liście błyszczące, ciemnozielone. Ogólnie wytrzymała róża, jako soliter lub nie cięta niska pnąca do 2 m. Uroda 10 pkt. na 10. Ogólnie 9 - dość powoli rośnie na początku, potrzebuje 3-4 lat na utworzenie ładnego krzewu. Moja po 5 latach ma ok. 1 m wys.
krzaczasta, 1,5m
kwiaty zawnątrz lekko różowe, z ciemniejszymi im bliżej środka. Przepiękny kwiat, niepowtarzalny, trudno pomylić go z inną odmianą. Bardzo mocno wypełniony płatkami, w stylu starych róż mchowych. pachnie, liście błyszczące, ciemnozielone. Ogólnie wytrzymała róża, jako soliter lub nie cięta niska pnąca do 2 m. Uroda 10 pkt. na 10. Ogólnie 9 - dość powoli rośnie na początku, potrzebuje 3-4 lat na utworzenie ładnego krzewu. Moja po 5 latach ma ok. 1 m wys.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Róża Heritage
Oliwko,oliwka pisze:Też jestem zakochana w Heritage, co widać nawet po emblemacie
Do jakiej wysokości dorastają Ci jej krzewy prowadzone jak...krzewy?
A może dodałabyś opisy odmian do forumowej "bazy", bo Alain chyba tam nie ma.
dzięki za radę, dodałam opis Alain do bazy.
Heritage posadziłam jesienią 1994, wiosną przycinam ok. 1/3 długości pędów. Na dzień dzisiejszy krzaki mają ok. 150cm. Na wiosnę tego roku wytnę chyba po jednym najstarszym pędzie z krzaka. A jaka wysoka jest twoja Heritage?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Moja to młodziak, sadzona 2 lata temu wiosną, nie ma jeszcze metra.
Ale trochę ją podetnę w tym roku, niech się zagęści.
W ogóle mnie taka refleksja naszła , że Austinki mają powolny start. Zanim się porządnie rozrosną, to mija kilka lat.
Porównuję z innymi różami sadzonymi w tym samym czasie - przeważnie historycznymi i różnica jest ogromna.
A może to stare włąśnie idą nienormalnie jak burza?
I fajnie że dodałaś opis
Ale trochę ją podetnę w tym roku, niech się zagęści.
W ogóle mnie taka refleksja naszła , że Austinki mają powolny start. Zanim się porządnie rozrosną, to mija kilka lat.
Porównuję z innymi różami sadzonymi w tym samym czasie - przeważnie historycznymi i różnica jest ogromna.
A może to stare włąśnie idą nienormalnie jak burza?
I fajnie że dodałaś opis
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Dokładnie! Bardzo trafne spostrzeżenie! Z Austinek mam jeszcze Graham Thomas, Warwick Castle, Fisherman's Friend i Gertrude Jekyl. Najszybciej rośnie G. Thomas, następne dwie się rozkręcają ale ich krzaki nie są tak dobrze zagęszczone i kształtne. Tą ostatnią mąż mi przywiózł w zeszłym roku z Niemiec. Mam nadzieję, że nie będzie taka powolna
Masz może jakieś doświadczenie z tymi, co wymieniłam?
Masz może jakieś doświadczenie z tymi, co wymieniłam?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Z wymienionych przez Ciebie mam Grahama i Othello.
Graham jakiś siedmioletni, więc jest wielkim krzakiem, w zeszłym sezonie co najmniej 2,5 metra.Trzeba będzie ostro ciąć wiosną, bo nie chcę tam mieć pnącej
Othello mam 3 rok- tzn. ten będzie trzeci.
Kwiaty boskie, ale cała reszta dziwna Ma chyba ze 2 lub 3 nieduże gałęzie, nie chce rosnąć. Prześcigł go Charles Austin sadzony rok później. Ale wyczytałam w necie, że to niestabilna odmiana i kapryśna.
W sumie Austinek mam tylko 6: Grahama, Charlsa, Heritage, Mary Rose, Othello i Abrahama Darby.
Przymierzam się w tym roku do The Pillgrim i Cottage Rose.
Graham jakiś siedmioletni, więc jest wielkim krzakiem, w zeszłym sezonie co najmniej 2,5 metra.Trzeba będzie ostro ciąć wiosną, bo nie chcę tam mieć pnącej
Othello mam 3 rok- tzn. ten będzie trzeci.
Kwiaty boskie, ale cała reszta dziwna Ma chyba ze 2 lub 3 nieduże gałęzie, nie chce rosnąć. Prześcigł go Charles Austin sadzony rok później. Ale wyczytałam w necie, że to niestabilna odmiana i kapryśna.
W sumie Austinek mam tylko 6: Grahama, Charlsa, Heritage, Mary Rose, Othello i Abrahama Darby.
Przymierzam się w tym roku do The Pillgrim i Cottage Rose.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Moja Othello też 3-letnia. Słabo się rozkrzewia, ma 3 pędy i kwiaty prawie tylko na wierzchołkach. Posadziłam ją z przodu rabaty i to był błąd. Lepiej by było gdyby rosla w środku a przed nią np. lawenda lub szałwia. Przytnę ją bardzo nisko i zobacze co bedzie.
Graham też 3-letni, ale tak jak piszesz, rośnie 2 razy szybciej . W zeszłym roku wybiły mu 3 pędy od ziemi, które już mają ponad 1,5m i kwitły niesamowicie !!!
Othello rośnie na słońcu a Graham ma po południu półcień. Może to jest przyczyna. Generalnie austinki zaleca się sadzić tak, aby były osłonięte przez część dnia, przynajmniej w południe, od palącego słońca.
Othello to też starsza odmiana Austina, może nowsze są lepsze?
Marzy mi się jeszcze pare, ale już brakuje mi miejsca . Zacznę chyba sadzić do dużych donic. Masz może jakieś róże w donicach?
Graham też 3-letni, ale tak jak piszesz, rośnie 2 razy szybciej . W zeszłym roku wybiły mu 3 pędy od ziemi, które już mają ponad 1,5m i kwitły niesamowicie !!!
Othello rośnie na słońcu a Graham ma po południu półcień. Może to jest przyczyna. Generalnie austinki zaleca się sadzić tak, aby były osłonięte przez część dnia, przynajmniej w południe, od palącego słońca.
Othello to też starsza odmiana Austina, może nowsze są lepsze?
Marzy mi się jeszcze pare, ale już brakuje mi miejsca . Zacznę chyba sadzić do dużych donic. Masz może jakieś róże w donicach?