Jukka - pielęgnacja i problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Wszystko zrobiłaś dobrze, podlej ją o ile ziemia jest teraz wilgotna jak przeschnie powierzchniowo na głębokość palca. Możesz na podstawek wlać 200 ml. czystego biophumusu, wzmocnisz dodatkowo system korzeniowy. :D
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Mimo wszystko mała ta doniczka.
Te dwa kamienie są po to, żeby roślina się nie przewróciła ?

Gdy jukka ma mało substancji odżywczych to jej pnie są cienkie i z czasem nie potrafią utrzymać ciężaru liści.

U mnie podobne jukki mają dużo większe donice i dwa lata temu uciąłem po jednym pędzie, a rok temu kolejne (jedna ma 2 odnogi, druga 3).

Jednocześnie z uciętych pni zrobiłem nowe rośliny (te największe, sprzed dwóch lat mają ok. 1,8).

Fajnie mieć wysokie jukki, ale czasem trzeba je skrócić zanim dorosną do sufitu ;)
elizabett-1977
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 sty 2009, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Żywca

Post »

Zgadza się,kamienie mają zapobiedz przewrotce.Przesadziłam ją w lipcu do doniczki dużo większej niż miała,Nie chciałam od razu tak zwiększać obwodu,podobno kwiaty tego nie lubią.
Ale też mam wrażenie ,że doniczka trochę mała.
Poczekam do wiosny i znowu przesadzę.Dziękuję za radę. :wink:
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Skoro była przesadzona w lipcu i teraz odświeżyłaś ziemię to nie musisz jej znowu przesadzać.
Za ok. 1 rok, korzenie wejdą w nową ziemię i wtedy będziesz mogła zwiększyć doniczkę.

Moje 2 duże jukki nie były przesadzane od ok. 6 lat, raz podmieniłem trochę górnej ziemi.
W tym roku na wiosnę chciałbym je wyjąć, obejrzeć korzenie i zasadzić trochę wyżej, wymienić górną ziemię.

To jest ta, która miała 3 pędy, każdy został odcięty:
Obrazek
elizabett-1977
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 sty 2009, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Żywca

Post »

świetnie to wyszło.Nie wiem czy odważe się na takie "cięcie"Na razie jestem w tym temacie laikiem,nigdy nie interesowały mnie kwiaty w domu,teraz gdy mam swój zaczynam go zagracać doniczkami,i bardzo mnie to cieszy.

Trochę się podszkolę to na pewno ją skrócę. :wink:
Awatar użytkownika
fgora
200p
200p
Posty: 353
Od: 16 lis 2008, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

ja też bym radził pociąć :) też tak miałem z dracenom :P
Pozdrawiam Filip
Awatar użytkownika
ania3320
100p
100p
Posty: 170
Od: 31 gru 2007, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

ja mam taka juke czy nalezy ja odmłodzic i czy jeśli utne ja to z tego pienka urosnie nowa

Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Poczytaj tutaj i potnij jak zaznaczyłem na zdjęciu. :wink:

Obrazek
Awatar użytkownika
ania3320
100p
100p
Posty: 170
Od: 31 gru 2007, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

a ciecie niezaszkodzi młodej odnurzce która jest?
I czy jeśli ja nie podetne to ona sie niewyprostuje?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Widzę że nie poczytałaś tematu do jakiego link podałem, jak przejrzysz strona po stronie włącznie z fotkami będziesz wiedziała wszystko i o zalaniu pinków woskiem i o dalszych etapach rozwoju czubka, pinków i tego co zostanie przy systemie korzeniowym po cięciu. :wink:
onio
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 11 lut 2009, o 22:49

Żółknące liście w juce i odpadające liscie draceny - masakra

Post »

Witam gorąco.
Piszę o pomoc w sprawie moich dwóch kwiatuszków, które mam od 3 lat w domu.
w temacie żółknięcia liści trochę poczytałem, lecz nadal nie wiem co może być przyczyną mojego problemu.

Zacznę od juki.
Juka jaką posiadam od 3lat stoi zawsze w tym samym miejscu. Jest ono niezbyt nasłonecznione, podlewam drzewko zawsze co tydzień po około szklance wody. ziemia jest ciągle wilgotna - nigdy nie mam suszy.
w ostatnim czasie zaczęły żółknąć dolne liście. Jak widać na zdjęciu. Co pewien czas podlewam słabym roztworem wody z nawozem do juk i dracen. Zawsze było ok, a teraz no cyrk. oberwałem już 8 liści.
co może być powodem tego obsychania, czy za mało ją podlewam? wielkosć doniczki jest z zapasem zdjęcie w perspektywie troszkę doniczkę zmnijesza.

Obrazek Obrazek

Drugim problemem jest dracena.
w doniczce jest trzy dracenki.
podlewanie identyczne jak w juce. Nawozy, światłość wszystko to samo.
W ostatnim czasie w najwyższym drzewku draceny zgnił jeden odrost. zflaczały się zrobił, więc go obciąłem. po krótkim czasie najniższe drzewko zaczęło gubić zielone liście. co dziennie po 2-3szt.
łodyga zaczęła sie robić coraz cieńsza i wygląda teraz jak na zdjeciu.
No masakra - pewnie drzewko przeznacze na stratę, ale co może byc powodem takiego obumierania?

Czy drzewko ma za mało wody? ziemia jest wilgotna.

byłbym wdzięczny za pomoc i na pewno cenne porady.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Przy tej wielkości doniczek i ilości podawanej wody oraz częstotliwości podlewania po prostu je ususzyłeś. Zwiększaj im teraz co podlewanie wodę lub jeśli to nic nie da to pozostaje odmładzanie poczytaj ten temat, swoją drogą obydwie rośliny mają nieprawidłową ziemię skoro jest przy tej ilości wody jaką dajesz wilgotna od podlewania do podlewania, choć dla mnie to mało prawdopodobne. :D
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Według mnie wielkość donicy może być, ale ziemia jest zbyt torfowa, i za długo trzyma wilgoć, której juki i draceny nie znoszą w nadmiarze.Ziemia musi być bardziej piaszczysta,z niewielka domieszką gliny, drenaż na spodzie i podlewać jak przeschnie. Wiotczenie pędów to oznaka powolnego gnicia korzeni i słabego przewietrzania podłoża.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”