Dookoła domu - raistand - 2009
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Andrzej ja jak u dziewczyn doczytałam się o Opolu i o Suchym Borze, szybciutko do Ciebie w odwiedziny.
Opole i Suchy Bór to część mojego życia .
Tam mam m.i. grób chrzestnej, tam żyje (i pisze jeszcze do dzisiaj) mój wujek (redaktor i zaprzysiężony tłumacz j Włoskiego) pochodzący ze Lwowa.
Suchy Bór to teren Willowy ludzi z Opola Śl
"Willa T....a "na ulicy pod lasem - to wujka.
Z stamtąd chodziłam na pielgrzymki studenckie do Św Anny.
Ja będę Ciebie odwiedzać jeśli pozwolisz
Patrzeć jak zmienia się chociaż cząsteczka tego terenu co oglądałam dawniej,
nie interesując się jeszcze ogrodami.
Opole i Suchy Bór to część mojego życia .
Tam mam m.i. grób chrzestnej, tam żyje (i pisze jeszcze do dzisiaj) mój wujek (redaktor i zaprzysiężony tłumacz j Włoskiego) pochodzący ze Lwowa.
Suchy Bór to teren Willowy ludzi z Opola Śl
"Willa T....a "na ulicy pod lasem - to wujka.
Z stamtąd chodziłam na pielgrzymki studenckie do Św Anny.
Ja będę Ciebie odwiedzać jeśli pozwolisz
Patrzeć jak zmienia się chociaż cząsteczka tego terenu co oglądałam dawniej,
nie interesując się jeszcze ogrodami.
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Bossskie te liliowce...
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Widzę w Twoim profilu, że teraz mieszkasz na Lubelszczyźnie... A ja stamtąd przyjechałem do Opola. Konkretnie z okolic Zamościa.zyta.malek pisze:Andrzej ja jak u dziewczyn doczytałam się o Opolu i o Suchym Borze, szybciutko do Ciebie w odwiedziny.
Opole i Suchy Bór to część mojego życia .
.
Oprócz liliowców lubię jeszcze lilie. Kiepsko się tutaj udają. Pierwszy sezon są śliczne, a w następnym marnizna... Poza jednym orienpetem, który radzi sobie nadzwyczaj dobrze.
Andrzeju aż mnie zatkało jak zobaczyłam na tym małym ogródku takie duże i piękne
kwiaty liliowce jak marzenie a piwonie cudo jak Ty to robisz że takie
dorodne te Twoje kwiaty.Czy piwonie są bardzo wymagającym kwiatem?
Witaj na forum będę do Ciebie zaglądać.
kwiaty liliowce jak marzenie a piwonie cudo jak Ty to robisz że takie
dorodne te Twoje kwiaty.Czy piwonie są bardzo wymagającym kwiatem?
Witaj na forum będę do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam, Małgorzata
Zapraszam.
Zapraszam.
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
e-genia "ostatni" liliowiec to "Distant Galaxy", w rzeczywistości jest nieco bardziej żółtawy. Trudno mi opisać jego kolor bo jest niepodobny do żadnego innego, który mam.
Deirdre Chyba tak bo te irysy są malutkie więc pewnie pumila.
szafir44 piwonie nie są zbyt wymagające skoro radzą sobie u mnie. ;) Trochę się o nie martwię bo jesienią musiałem niektóre przesadzić a z tego co wiem nie lubią tego. Ale to młode rośliny więc może jakoś to będzie.
Deirdre Chyba tak bo te irysy są malutkie więc pewnie pumila.
szafir44 piwonie nie są zbyt wymagające skoro radzą sobie u mnie. ;) Trochę się o nie martwię bo jesienią musiałem niektóre przesadzić a z tego co wiem nie lubią tego. Ale to młode rośliny więc może jakoś to będzie.
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Poprzeglądałem sobie stare zdjęcia i aż mi się przykro zrobiło jak przypomniałem sobie jakie fajne ładne kwiatuszki u mnie rosły i już ich z różnych powodów nie mam...
Ot choćby wiosna sprzed kilku lat:
Tulipany się "wyrodziły", prymulki spaliło słońce, liliowce zrobiły gąszcz bo zbyt gęsto posadzone, tylko szafirki są niezawodne i zdyscyplinowane.
A tu mój milin. Regularnie co roku cięty na wysokości metr pięćdziesiąt. Rozrasta się jak szalony. O... i nawet widać aksamitki obok niego ;)
Ot choćby wiosna sprzed kilku lat:
Tulipany się "wyrodziły", prymulki spaliło słońce, liliowce zrobiły gąszcz bo zbyt gęsto posadzone, tylko szafirki są niezawodne i zdyscyplinowane.
A tu mój milin. Regularnie co roku cięty na wysokości metr pięćdziesiąt. Rozrasta się jak szalony. O... i nawet widać aksamitki obok niego ;)
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
To raczej na pewno ;) Strasznie podoba mi się ten aspekt forum. Zrobić coś i pochwalić się koleżeństwu. Doczekać się pochwał, ale i cennych uwag krytycznych, kiedy jeszcze jest pora na zmiany. Super sprawa.raistand pisze: Mam nadzieję, że ten wątek pozwoli mi przede wszystkim zaprowadzić nieco porządku w pracach wokół domu. No, że mnie trochę zmotywuje.
Piękne rośliny, dorodne, okazałe, zdrowe. Żółte irysy i liliowce piękne...
Fajnie, że teraz założyłeś wątek, będzie czym oczy cieszyć w te smętne jeszcze pluchowate dni do wiosny.