Śliwa Dyskusje ogólne
Śliwa Dyskusje ogólne
Tak wogole to witam wszystkich !
Mam na ogrodzie niewiele drzew i od lat nic z nimi nie bylo robione, czas z tym skonczyc i sie nimi zajac
Najbardziej zalezy mi na sliwie bo ma bardzo smaczne owoce ale od lat nie byla przycinana ani bielona.
Na bielenie juz za pozno ale moje pierwsze pytanie - kiedy przycinac ? Juz sie przycina czy jak juz na pewno nie bedzie mrozow ?
Sliwki czasem sa zywiczne, czy da sie cos z tym zrobic ?
Najwiekszym jej problemem sa robale - 90% owocow, nawet tych niedokonca dojrzalych zawsze ma robale - co sie z tym robi ? Miedzianem spryskac ? Juz ?
No dobra, wiem ze nikomu sie nie bedzie chcialo mi odpowiadac a ja z kolei nie moge znalezc nigdzie podstawowych rzetelnych informacji a nigdy sie tym nie zajmowalem. Koarzycie jakis internetowy kalendarz ogrodniczy ? Taki zeby bylo napisane co robic, kiedy a najlepiej tez jak ? Z gory dziekuje
Mam na ogrodzie niewiele drzew i od lat nic z nimi nie bylo robione, czas z tym skonczyc i sie nimi zajac
Najbardziej zalezy mi na sliwie bo ma bardzo smaczne owoce ale od lat nie byla przycinana ani bielona.
Na bielenie juz za pozno ale moje pierwsze pytanie - kiedy przycinac ? Juz sie przycina czy jak juz na pewno nie bedzie mrozow ?
Sliwki czasem sa zywiczne, czy da sie cos z tym zrobic ?
Najwiekszym jej problemem sa robale - 90% owocow, nawet tych niedokonca dojrzalych zawsze ma robale - co sie z tym robi ? Miedzianem spryskac ? Juz ?
No dobra, wiem ze nikomu sie nie bedzie chcialo mi odpowiadac a ja z kolei nie moge znalezc nigdzie podstawowych rzetelnych informacji a nigdy sie tym nie zajmowalem. Koarzycie jakis internetowy kalendarz ogrodniczy ? Taki zeby bylo napisane co robic, kiedy a najlepiej tez jak ? Z gory dziekuje
Witam.
Brak cięcia śliw powoduje "uspokojenie"jej wzrostu...ale także niestety spadek jakości owoców.Owoce są mniejsze,spora ich ilość może być zacieniona a poprzez to mniej smaczna(mniej cukrów i kwasów).Jeżeli tą śliwą jest Węgierka Zwykła to możesz sobie odpuścić konkretne cięcie.Jeżeli jest to inna odmiana to warto ją trochę odmłodzić.
W pierwszym roku usuń maks trzy-cztery grube konary:za wysokie,uszkodzone,chore ,
krzyżujące się,rosnące w zbyt dużym zegęszczeniu.Gałęzie wycinamy na czop(pozostawiamy około 20-30 cm konara od pnia)tam gdzie chcemy aby wyrosły nam nowe w miejsce starych,lub na mały czop ~5cm ,tam gdzie nie zależy nam na wybiciu nowych przyrostów.Jeżeli wybiją nam nowe przyrosty to zostawiamy z nich po 1-2 i dobrze byłoby je odgiąć mniej więcej do poziomu-wiosną,latem roku następnego.Z cięciem poczekaj do słonecznego dnia po kwitnieniu.Rany pomaluj farbą emulsyjną z dodatkiem 3%Miedzianu.
Co do gumy w owocach("owoce bywają żywiczne")to może być kilka przyczyn.Czy na liściach są nieregularne,okrągławe plamy koloru jasno zielonego?
To na razie tyle,hej.
Brak cięcia śliw powoduje "uspokojenie"jej wzrostu...ale także niestety spadek jakości owoców.Owoce są mniejsze,spora ich ilość może być zacieniona a poprzez to mniej smaczna(mniej cukrów i kwasów).Jeżeli tą śliwą jest Węgierka Zwykła to możesz sobie odpuścić konkretne cięcie.Jeżeli jest to inna odmiana to warto ją trochę odmłodzić.
W pierwszym roku usuń maks trzy-cztery grube konary:za wysokie,uszkodzone,chore ,
krzyżujące się,rosnące w zbyt dużym zegęszczeniu.Gałęzie wycinamy na czop(pozostawiamy około 20-30 cm konara od pnia)tam gdzie chcemy aby wyrosły nam nowe w miejsce starych,lub na mały czop ~5cm ,tam gdzie nie zależy nam na wybiciu nowych przyrostów.Jeżeli wybiją nam nowe przyrosty to zostawiamy z nich po 1-2 i dobrze byłoby je odgiąć mniej więcej do poziomu-wiosną,latem roku następnego.Z cięciem poczekaj do słonecznego dnia po kwitnieniu.Rany pomaluj farbą emulsyjną z dodatkiem 3%Miedzianu.
Co do gumy w owocach("owoce bywają żywiczne")to może być kilka przyczyn.Czy na liściach są nieregularne,okrągławe plamy koloru jasno zielonego?
To na razie tyle,hej.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Tu znajdziesz info o terminach oprysków http://www.piorin.gov.pl/sygn/php/rwoj.php?woj=LO
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Tak, to prawda... generalizując - siła wzrostu drzew zmniejsza się (drzewo rośnie słabiej niż w pierwszych latach) po wejściu w okres owocowania. Tym akurat drzewa owocowe nie różnią się od większości organizmów żywych - w tym i ludzi Proces przebiega bardzo podobnie. Cięcie natomiast działa trochę jak zranienie - wtedy priorytetem staje się odbudowa, naprawa organu - w przypadku drzew zabieg powoduje wzmożenie rozwoju wegetatywnego. Powstaje więc pytanie - to po co w ogóle ciąć drzewa? Niestety jest to konieczne z kilku powodów... w młodym wieku wynika to z konieczności właściwego uformowania korony drzewa, później - zachowania formy koron, ułatwienia dostępu światła do owoców, poprawnego stanu fitosanitarnego... niemniej jednak należy unikać niepotrzebnego cięcia drzew (o tym jeszcze na forum pewnie nie było )... Zdarza się często, że działkowcy kupują już dobrze uformowane drzewka przez szkółkarza w szkółce i... pierwsze co robią po posadzeniu to sięgają po sekator - nic bardziej błędnego. Podobna sytuacja ma miejsce kiedy drzewa są już "dorosłe" i owocują - każde drzewo należy rozpatrywać indywidualnie... nie da się tu przypasować jakiegoś schematu. Owszem - istnieją ogólne zasady dotyczące cięcia drzew - ale należy pamiętać, że są tylko i wyłącznie ogólną wskazówką co do sposobów postępowania czy terminów zabiegu - i absolutnie nie powinno się ich traktować jak pewnego rodzaju nakaz postępowaniaZbyszek444 pisze:...wydaje mi się jednak, że kilkunastoletnie drzewo nie ma już takiej siły wzrostu jak młode. Ja w każdym razie nie zauważyłem jakiejś wzmożonej aktywności po tych moich cięciach.
Pozdrawiam serdecznie
-
- 100p
- Posty: 122
- Od: 12 kwie 2010, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
śliwa hessei nie przyrasta korona
W zeszłym roku posadziłam śliwę hessei podwójnie szczepioną i od tej pory jej korona nie przyrosła ani trochę, wypuściła liście i nic poza tym, żadnych przyrostów...Czy to normalne?co może być ważne- w tym samym miejscu miałam wcześniej też tą odmianę tylko że formę krzaczastą i rosła normalnie, ale wymieniłam ją na formę pienną, bo bardziej pasowała mi do kompozycji.Czy to prawda, że śliwa wsadzona na miejscu po innej śliwie może słabiej rosnąć? może ją czymś zasilić?
Re: śliwa hessei nie przyrasta korona
nie miałam nigdy formy krzaczastej, ale moja 'hessei' szczepiona na pniu też rośnie powoli. sadzona była jakieś 7-8 lat temu i korona ma może 1-1,2m. zasilam tylko hydrocomplexem
-
- 100p
- Posty: 122
- Od: 12 kwie 2010, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: śliwa hessei nie przyrasta korona
u mnie właśnie kilka dni temu zauważyłam nowe dosłownie 2 gałązki..spróbuję ją zasilić, może to coś da..dzięki
Śliwki
Mam na ogrodzie niewiele drzew i od lat nic z nimi nie bylo robione, czas z tym skonczyc i sie nimi zajac
Najbardziej zalezy mi na sliwie bo ma bardzo smaczne owoce ale od lat nie byla przycinana ani bielona.
Na bielenie już za pozno ale moje pierwsze pytanie - kiedy przycinac ? Juz sie przycina czy jak już na pewno nie bedzie mrozow ?
Sliwki czasem sa zywiczne, czy da sie coś z tym zrobic ?
Najwiekszym jej problemem sa robale - 90% owocow, nawet tych niedokonca dojrzalych zawsze ma robale - co sie z tym robi ? Miedzianem spryskac ? Juz ?
No dobra, wiem ze nikomu sie nie bedzie chcialo mi odpowiadac a ja z kolei nie moge znalezc nigdzie podstawowych rzetelnych informacji a nigdy sie tym nie zajmowalem. Koarzycie jakis internetowy kalendarz ogrodniczy ? Taki zeby bylo napisane co robic, kiedy a najlepiej też jak ? Z gory dziekuje
Najbardziej zalezy mi na sliwie bo ma bardzo smaczne owoce ale od lat nie byla przycinana ani bielona.
Na bielenie już za pozno ale moje pierwsze pytanie - kiedy przycinac ? Juz sie przycina czy jak już na pewno nie bedzie mrozow ?
Sliwki czasem sa zywiczne, czy da sie coś z tym zrobic ?
Najwiekszym jej problemem sa robale - 90% owocow, nawet tych niedokonca dojrzalych zawsze ma robale - co sie z tym robi ? Miedzianem spryskac ? Juz ?
No dobra, wiem ze nikomu sie nie bedzie chcialo mi odpowiadac a ja z kolei nie moge znalezc nigdzie podstawowych rzetelnych informacji a nigdy sie tym nie zajmowalem. Koarzycie jakis internetowy kalendarz ogrodniczy ? Taki zeby bylo napisane co robic, kiedy a najlepiej też jak ? Z gory dziekuje