Storczyki Storczykowej

pepe
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 13 sie 2008, o 09:59

Post »

Od kiedy przejmujesz się wszystkimi? Poza tym - kiedyś wszyscy myśleli, że Ziemia jest płaska. Itd., itp. ...
I jeszcze jedno - niestety często myli Ci się posiadanie własnego zdania i odwaga w wyrażaniu go ze zwykłą nieuprzejmością...
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

Tu też wszscy mówią ćmówka 8)
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Leśny Duch pisze:Tu też wszscy mówią ćmówka 8)
nie, w moim wątku nikt tak nie mówi. bardzo nie lubię tej nazwy i chciałabym, by nie była używana chociaż w moim wątku.
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

Oczywiście - Twoj wątek i Twoje prawa:)
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

pomarańczowemu Phalaenopsis bardzo szybko rośnie pędzik.jego stare pędy już zrzuciły kwiaty, ale i tak długo się trzymały. nie były bardzo urodziwe, ale trwałe. rozwinęły się chyba w listopadzie i dzisiaj odpadł ostatni. biały otworzył kilka pąków. 1 pąka otwiera też biały w bordowe ciapki. on ciągle jakieś puszczał, ale ciągle mu żółkną, ale 1 się teraz otwiera, niżej są też 2 kwiaty, które rozwinęły się wcześniej (chyba w grudniu). mojemu największemu Phalaenopsisowi zostały się 2 pąki, rosną i może zakwitną. ale martwię się o niego, bo na 1 liściu zauważyłam tą żółtozieloną plamę. te Phalaenopsisy, które je mają, są zdrowymi i silnymi roślinami, tylko mają te plamy, ale nie ma żadnych innych niepokojących zmian. korzenie są ok, liście są sztywne. mam nadzieję, że to nie choroba. a miniaturek, który jakiś czas temu zaczął gnić i gubić liście od dołu, niestety już całkiem ugnił. nic nie można zrobić. on pada. pewnie przy wkładaniu Vandy do szklanki skapnęła na niego woda, bo wiszą nad nim korzenie żółtej Vandy. zawsze staram się wycierać storczyki, jak zobaczę, że są mokre, ale widocznie nie zauważyłam i ta woda została między liśćmi...
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Duśka, szkoda tego miniaturka. No ale czasem tak jest, coś pada, coś przybywa. Najważniejsze, że pozostałe ładnie rosną i mają wciąż nowe pędziki, pączki i kwiaty.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

niestety u mnie zawsze więcej pada niż przybywa.

biały ma już 4 otwarte kwiaty. trochę kwitnie, ale w sumie nie ma się czym pochwalić.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Ale wiosną pewnie przedłuzy pędzik i pojawią się nowe pączki. :)
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

biały już przedłużył. gdyby nie zrzucił już wcześniejszych kwiatów, teraz miałby ze 30. jak na 1 pęd to dużo kwiatów, ale tego storczyka już trochę mam, a podobno starsze rośliny puszczają więcej kwiatów niż młode. kiedyś u kogoś widziałam Phalaenopsisa, który miał 64 kwiatki, ale był duży i już pewnie nie młody, bo był okazały, rozrośnięty i z licznymi korzeniami. w mojej kolekcji nie ma obecnie rośliny, która jest u mnie dłużej niż 3,5 roku, bo wszystkie wcześniejsze już pousychały. z tych co mam obecnie najdłużej mam tego różowego, którego zdj. wstawiałam ostatnio w tym samym poście co zdj. tego nowego bordowo-pomarańczowego. ale to, co teraz jest w jego doniczce, to nie ta sama roślina, którą kupiłam we wrześniu 2005 roku, ale keik tej rośliny. Tamten Phalaenopsis 1,5 roku temu w szklarni stracił stożek wzrostu, poparzyło go słońce i odpadł mu liść sercowy i maleńki, właśnie wychodzący spomiędzy jego liści pędzik. ale puścił keiki, które teraz kwitnie po raz 2.
Awatar użytkownika
śnieżka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3059
Od: 2 wrz 2007, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

No to i tak nieźle, najważniejsze, że jednak w jakiś sposób się roślina uratowała. Moje 3 padły bezpotomnie.
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

Storczykowa pisze:niestety u mnie zawsze więcej pada niż przybywa.
Storczykowo, może jest tak dlatego, iż wielokrotnie używasz tej samej wody? Jeśli jest jakieś choróbsko, grzyb itp., to gdy jedna roślina zachoruje, przez wode przenosi sie na inne, a pomiędzy podlewaniami ma czas, by podrosnąć. Co o tym myślisz?
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Leśny Duch pisze:
Storczykowa pisze:niestety u mnie zawsze więcej pada niż przybywa.
Storczykowo, może jest tak dlatego, iż wielokrotnie używasz tej samej wody? Jeśli jest jakieś choróbsko, grzyb itp., to gdy jedna roślina zachoruje, przez wode przenosi się na inne, a pomiędzy podlewaniami ma czas, by podrosnąć. Co o tym myślisz?
tylko Vandy wiele raz moczą się w tej samej wodzie, inne tylko podlewam, potem ta woda wycieka im na podstawkę i ją sobie piją. mogłyby się pozarazać tylko stojąc obok siebie, a te 3 co mają plamy nigdy nie stały koło siebie. 1 ma już takie od kilku miesięcy, żyje, niedawno kwitł i te plamy są tylko na 1 liściu. nie licząc plam testorczyki wyglądają bardzo zdrowo i normalnie. plamy nie są rozpaćkane i nie poszerzają się z dnia na dzień. to po prostu takie przebarwienia na liściu, nie wiem, czy to choroba czy nie.

No to i tak nieźle, najważniejsze, że jednak w jakiś sposób się roślina uratowała. Moje 3 padły bezpotomnie
temu Phalaenopsis odpadł tylko liść sercowy, roślina została i puściła keika. jak roślina gnije od dołu to nie ma skąd puścić keika, a ten miał niższe liście i łodygę, więc puścił keika u podstawy. wtedy, w szklarni poparzyły się 3. 1 uscechł, 1 stracił stożek wzrostu, a biały (ten co teraz kwitnie) liść sercowy miał cały beżowy, ale stożka nie stracił, żyje do dziś i wszystko z nim ok. po prostu postawiłam je na środku szklarni nie wiedząc, że tam będzie tak widno (dach szklarni był przeźroczysty).
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

Phalaenopsisy z plamami zostały odizolowane. mam nadzieję, że przeżyją. jak plamy się będą powiększać to utnę liście, na których są. szkoda takich pięknych, sztywnych liści, ale bardzo bym chciała, by te Phalaenopsisy przeżyły.

inne Phal. mają się dobrze, niektóre kwitną.
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”