Storczyki moni ;)
- bożena1661
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 26
- Od: 15 lut 2009, o 13:29
- Lokalizacja: okolice Włocławka
- Jolusia
- 1000p
- Posty: 1055
- Od: 25 gru 2008, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy, Toruń
Moni napisze ci jak ja uprawiam Dendrobium nobile. Zima stoi w chlodniejszym pokoju, podlewanie zredukowane. Wypuszcz jeden za drugim pedzikiem.
W chwili kiedy zrobi sie cieplej, tak w polowie maja wedruje Dendrobium na balkon w pölcieniste miejsce. Codziennie jest spryskiwane. Tak sobie stoi do pierwszych przymrozköw. Najczesciej widoczne sa juz paczki dlatego po wniesieniu do domu nie mozna go od razu wstawic do cieplego pokoju, bo moga paczusie opasc.
Stawiam go do chlodnego pokoju i stopniowow zwiekszam temperature, nawoze i kapie. W momencie widocznych wiekszych paczköw stawiam na najbardziej naslonecznione okno. Paczki rozwijaja sie bardzo szybko i sa dosc trwale.
Twöj maluch jest zdrowy i ladny. Pseudobulwy nie sa jeszcze za duze, bo moje musialam od poczatku podpierac patyczkami. Inaczej by sie poprzewracaly, sa dosc ciezkie.
W chwili kiedy zrobi sie cieplej, tak w polowie maja wedruje Dendrobium na balkon w pölcieniste miejsce. Codziennie jest spryskiwane. Tak sobie stoi do pierwszych przymrozköw. Najczesciej widoczne sa juz paczki dlatego po wniesieniu do domu nie mozna go od razu wstawic do cieplego pokoju, bo moga paczusie opasc.
Stawiam go do chlodnego pokoju i stopniowow zwiekszam temperature, nawoze i kapie. W momencie widocznych wiekszych paczköw stawiam na najbardziej naslonecznione okno. Paczki rozwijaja sie bardzo szybko i sa dosc trwale.
Twöj maluch jest zdrowy i ladny. Pseudobulwy nie sa jeszcze za duze, bo moje musialam od poczatku podpierac patyczkami. Inaczej by sie poprzewracaly, sa dosc ciezkie.