Szorstkowiec Fortunego (Trachycarpus fortunei) - pielęgnacja i problemy w uprawie, reanimacja
- nelly.trott
- 100p
- Posty: 119
- Od: 10 lip 2008, o 14:54
- Lokalizacja: MALMÖ
Witam,
z tego co wyczytalam na szwedzkim forum to ludzie czesta pocieraja nasina o papier scierny ale bardzo delikatnie, potem wstawjaja do letniej wody na 2 dni.
nie dawno wyczytalam tez ze jak nasionka nie kielkuja dlugi czas to goroca woda zalewaja je- duzo ludzi tez napisalo ze to pomaga ale sama nie wiem.
z tego co wyczytalam na szwedzkim forum to ludzie czesta pocieraja nasina o papier scierny ale bardzo delikatnie, potem wstawjaja do letniej wody na 2 dni.
nie dawno wyczytalam tez ze jak nasionka nie kielkuja dlugi czas to goroca woda zalewaja je- duzo ludzi tez napisalo ze to pomaga ale sama nie wiem.
Bardzo przepraszam za brak polskich liter ale takich nie mam Zapraszam do mojego watku
Witam wszystkich . Jest to mój pierwszy post, na tym forum. Mam do was pytanie dotyczące palmy mrozoodpornej. Właśnie zamówiłam Serenoa repens "Silver" i nie rozumiem kilku kwestii.
1- sadzić do gruntu czy do donicy i chować do piwnicy ( mam jasną i zimną)
2- na wielu fotkach palmy mrozoodporne są nie okryte, a w zaleceniach czytałam o tym by od września ograniczyć podlewanie cyt "Kolejną ważna kwestia jest zapewnienie jak najmniejszej ilości wilgoci od połowy września.
Należy ochronić całą roślinę i obręb wokół palmy ok. 1m kw folią przeźroczystą w postaci parasola tak aby woda już nie dostawała się w korzenie." Jak to się ma do przedstawionych fotek?
3-czy słyszał lub używał ktoś z was stymulator wzrostu do palm mrozoodpornych " Palmbooster"
1- sadzić do gruntu czy do donicy i chować do piwnicy ( mam jasną i zimną)
2- na wielu fotkach palmy mrozoodporne są nie okryte, a w zaleceniach czytałam o tym by od września ograniczyć podlewanie cyt "Kolejną ważna kwestia jest zapewnienie jak najmniejszej ilości wilgoci od połowy września.
Należy ochronić całą roślinę i obręb wokół palmy ok. 1m kw folią przeźroczystą w postaci parasola tak aby woda już nie dostawała się w korzenie." Jak to się ma do przedstawionych fotek?
3-czy słyszał lub używał ktoś z was stymulator wzrostu do palm mrozoodpornych " Palmbooster"
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
Według tej koncepcji nie sadźmy żywotników, róż i innych - bo też są obce;)LUDZIE!
PO CO KOMU PALMA W OGRODZIE?
Twoja koleżanka Mora ma swoje marzenie i chce mieć swój palmowy gaj - nie odbieraj jej tej radości!
Rozumiem że większość forumowiczów traktuje tych co chcą uprawiać palmy jako wariatów... Ale my was nie dyskryminujemy że lubicie storczyki albo funkie.
Powiedz koleżance Mora żeby zainwestowała w palmę Trachycarpus ( po polsku szorstkowiec) no chyba że mieszka na wschodzie kraju to wtedy może być problem...
Niemcy też po części zaliczają się do europy środkowej a palm ci u nich pod dostatkiem. Cała Polska zachodnia i zachodnio północna może sadzić trachycarpusy do gruntu.Gdyby tak było, takie palmy rosłyby wszędzie, bo byłyby odporne jak diabli. Mielibyśmy w Europie Środkowej palmowe gaje