Mój ogródek - chatte - 2cz. 2007r
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Cudnie Izu, hiacynty u mnie jeszcze w drodze.
Co to za fiołek na ostatniej fotece, u mnie też się taki pokazał.
Co to za fiołek na ostatniej fotece, u mnie też się taki pokazał.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
He he, jeszcze nie na całego ;) Cebulica ledwo co się z ziemi wygramoliła, a narcyzy białe wyglądają, jakby w ogóle w tym roku nie zamierzały kwitnąć
Ja natomiast z utęsknieniem wyczekuję moich ukochanych szafirków! Już niedługo rozwiną swoje urocze wonne kwiatuszki a ja bedę je wąchać i robic zdjęcia
Ja natomiast z utęsknieniem wyczekuję moich ukochanych szafirków! Już niedługo rozwiną swoje urocze wonne kwiatuszki a ja bedę je wąchać i robic zdjęcia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Iza hiacynciki cudo kolory teczowe , ja też miałam ich kiedyś bardzo dużo ale z roku na rok stają sie coraz mniej okazałe kwiaty , a niektóre maja już tylko liście pomimo nawożenia i tak mi marnieją , dlatego tez przestałam kupować nowe cebule chociaż bardzo je lubie i z trudem udaje mi się oprzeć pokusie kupienia nowych cebul,
A powiedz mi Izo co to za iglaczek na pierwszej fotce , mam taki sam ale nie znam nazwy może TY wiesz
A powiedz mi Izo co to za iglaczek na pierwszej fotce , mam taki sam ale nie znam nazwy może TY wiesz
- krzysztofjasik
- 100p
- Posty: 153
- Od: 22 lut 2007, o 12:41
- Lokalizacja: Toruń
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Dziękuję Madziu Lubię hiacynty
Anetko, a czy Ty wykopujesz co roku hiacynty? Ja wykopuje i przed ponownym zasadzeniem
zawsze moczę w zaprawie nasiennej. A ziemię zawsze przygotowuję wiosną, nawożąc przegniłym obornikiem.
Nazwy iglaka niestety nie znam. Jak probię zdjęcia wszystkim iglakom, których nazw nie znam ( a jest to większość tych, które mam ;)), to poproszę na forum o identyfikację.
Anetko, a czy Ty wykopujesz co roku hiacynty? Ja wykopuje i przed ponownym zasadzeniem
zawsze moczę w zaprawie nasiennej. A ziemię zawsze przygotowuję wiosną, nawożąc przegniłym obornikiem.
Nazwy iglaka niestety nie znam. Jak probię zdjęcia wszystkim iglakom, których nazw nie znam ( a jest to większość tych, które mam ;)), to poproszę na forum o identyfikację.