Cięcie winorośli cz. 1
- vins
- 50p
- Posty: 62
- Od: 9 mar 2006, o 00:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Cięcie winorośli cz. 1
Czy jest w ogóle potrzebne przycinanie? Możecie wyjaśnić od razu co to jest łoza? Dwa lata temu wraz z tatą posadziliśmy kilka sadzonek i tak się zastanawiamy co zrobić żeby nam dobrze rosły i owocowały. Czekam na rady. Pozdrawiam.
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 408
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Cięcie jedno - dwu letnich winogron.
Absolutnie niezbędne. To podstawowy zabieg agrotechniczny przy uprawie winorośli.vins pisze:Czy jest w ogóle potrzebne przycinanie ?
Łoza to zdrewaniały ubiegłoroczny pęd zielny.Możecie wyjaśnić od razu co to jest łoza?
To co w ubiegłym roku było zielonym przyrostem (latoroślą), jesienią zdrewniało i to jest właśnie łoza.
.Dwa lata temu wraz z tatą posadziliśmy kilka sadzonek i tak sie zastanawiamy co zrobić zeby nam dobrze rosły i owocowały
No.... trochę poczytać by wypadało. Zapraszam na stronę www.winogrona.org . Tam powinieneś znaleźć odpowiedzi na wszystkie pytania. A jeżeli bedziesz miał jakieś watpliwosci to śmiało pytaj tam albo tu.
O konkrety bo pytanie jakie zadałeś jest trochę zbyt ogólne.
Jeżeli chodzi o cięcie młodych roślin to jest tak:
Jeżeli ubiegłoroczne przyrosty są dorodne tzn. grubości min. 5mm to mozesz już w tym roku wyprowadzać z nich pień, a jeżeli wystarczajaco długie to i ramiona.
Wysokość pnia trzeba zaplanowac w zaleznosci od zaplanowanego sposobu dalszego prowadzenia, w tym od rodzaju konstrukcji wsporczej.
Także w zależnosci od odmiany - odmiany o niskiej mrozoodpornosci dla wygody przy okrywaniu na zimę trzeba prowadzić na niskim pniu.
Jeżeli ubiegłoroczne przyrosty są rachityczne to tzreba je przyciać ponownie na 2-3 oczka. Powinny wtedy dac Ci w tym roku porządne łozy, które.... jak wyżej.
Cięcie nalezy wykonać teraz, nie zwlekając.
Janusz
PS
Napisz jakie masz odmiany, jak one wygladają (łozy) i na jakich konstrukcjach masz zamiar je prowadzić.
J.
ogród bez winorośli to nie ogród...
- vins
- 50p
- Posty: 62
- Od: 9 mar 2006, o 00:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
o odmianach wiem niewiele...wiem ze mam jakąś odmiane bez pestkową.Chciałem Cię jeszcze zapytać co to jest te "oczko".
A co do przyrostów to jest tak , są doś grube 5 mm maja na pewno.
Pewnie jest to banalne pytanie ale wybacz jestem jeszcze młodym ogrodnikiem i jeszcze pewnych rzeczy nie rozumiem a pytanie to : O co chodzi z pniem? Chodzi chyba o to ze mam wykonać zabieg podobny do przycinania drzewek owocowych tak?Napisz jak mam to zrobić.
A co do przyrostów to jest tak , są doś grube 5 mm maja na pewno.
Pewnie jest to banalne pytanie ale wybacz jestem jeszcze młodym ogrodnikiem i jeszcze pewnych rzeczy nie rozumiem a pytanie to : O co chodzi z pniem? Chodzi chyba o to ze mam wykonać zabieg podobny do przycinania drzewek owocowych tak?Napisz jak mam to zrobić.
ja i tak nie rozumiem
Kurcze mam dzialkę od dwóch lat, dostałam ją w spadku i staram się ją doprowadzić do stanu używalności bylam juz na stronie www.winogrona.org ale tlumaczenie łozy oczka itp to czarna magia chociaż oczka już poznałam na na różach;) mam nadzieję że przezyją moje cięcie:) skąd ja mam wiedzieć jaką ja mam odmianę winorosli i czy mam ciąć za 3 czy za 1 oczkiem??
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 408
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: ja i tak nie rozumiem
tu jest słownik: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... tent&eid=1bety79 pisze:Kurcze mam dzialkę od dwóch lat, dostałam ją w spadku i staram się ją doprowadzić do stanu używalności bylam juz na stronie www.winogrona.org ale tlumaczenie łozy oczka itp to czarna magia
mam nadzieję że przezyją moje cięcie:)
O ile nie wykarczowałaś do ziemi to przeżyją. To jest bardzo wytrzymała roślina.
Przyślij mi na priv dobre zdjęcia grona i liścia, a być moze Ci pomogę.skąd ja mam wiedzieć jaką ja mam odmianę winorosli
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Przycinanie winorośli
Jestem tutaj nowy. Działkę mam od kwietnia.Mam problem: Jak przycinać winorośle...i czy można to zostawić na wiosnę?
Bahus
Bahus
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6981
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Witaj Bahus.By odnależć jakiś temat wpisz hasło tu http://forumogrodnicze.info/search.php
Warto też przeczytać tematy:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1175
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1174
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1176
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=24
Warto też przeczytać tematy:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1175
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1174
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=1176
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=24
Pozdrawiam Andrzej.
Przycinanie winorosli
Ogólnie biorąc, tniemy wczesną wiosną przed puszczeniem soków i bardzo mocno.Poczytaj linki dołączone powyżej.
- janusz
- Przyjaciel Forum
- Posty: 408
- Od: 25 maja 2005, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Przycinanie winorosli
Niektóre odmiany mocno, niektóre odmiany nie mocno...luc pisze:Ogólnie biorąc, tniemy wczesną wiosną przed puszczeniem soków i bardzo mocno.Poczytaj linki dołączone powyżej.
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...