Roślinki doniczkowe u Doroty

korzo_m · Post » 1 mar 2009, o 16:54

Neos nie dziękuję ,aby nie zapeszyć, ale przesyłam Ci moc

i zapraszam do oglądania.

DieSte · Post » 1 mar 2009, o 18:43

Jaka moc listków do ukorzenienia! Powodzenia (tfu tfu).

Peperomia cudo!

agaxkub · Post » 2 mar 2009, o 12:41

Dorotko wstawiaj fotki to będę Ci te zieleninki podpisywała...

korzo_m · Post » 2 mar 2009, o 13:14

DieSte witam Cię w moich doniczkach, dzięki za miłe słowa.
Agaxkub będę wklejała, ale na razie brak wolnego czasu, jeszcze to forum trochę niesprawne, dzisiaj mam w planie ciężką pracę

,pikuję paprykę i pomidory, bo jak mnie nie było to bardzo wyrosły, zastanawiam się czy mi ziemii wystarczy i doniczek.

agaxkub · Post » 2 mar 2009, o 13:19

ze niby jak? juz pikujesz?

ja jeszcze nie posiałam....

kati-1976 · Post » 2 mar 2009, o 13:24

Widzę że u Ciebie szaleństwo fiołkowo-pomidorowo-papryczkowe w pełni, Dorotko

Oby wszystko się udało.

inag1 · Post » 2 mar 2009, o 15:47

Widzę,że jesteś na dobrej drodze do zafiołkowania.

Mnie też te roślinki bardzo się podobają.

treissi · Post » 2 mar 2009, o 17:48

Dorotko ale będzie fiołkowo u Ciebie

A może wsadzisz sobie też listki ze swojego fiołeczka - tego co marnieje...

korzo_m · Post » 2 mar 2009, o 19:43

Aga popikowałam ,zajęło mi to 3 godziny z przerwą na dokupienie ziemii. Parapety, biurko obstawione tacami z doniczkami, ja sadzę pod folią dlatego sieję wcześniej rok temu zrobiłam to na początku lutego, a w tym koło 15.
Kati, Inag, Treissi bardzo lubię oglądać kwiaty fiołków, są takie wdzięczne, a jeszcze jak uda się samemu ukorzenić to radość większa. Treissi urwałam z tego fiołeczka listeczek, ale on taki marniutki.
Pisałam wczoraj ,że nie wiem co będzie z roślinkami przez czas mojej nieobecności. Dzisiaj dzwonił mąż i zapytał się , czy jakieś ważne roślinki rosły w pojemnikach po śmietanie, a ja do nich posadziłam nasionka rycynusa. Coś mnie pikło i wiedziałam ,że coś nie tak, wpuścił kicię i ona wszystko wywróciła, stwierdził ,że pozbierał i nasionka posadził od nowa. Nie ma mnie dzień, a tu takie zniszczenia.

treissi · Post » 3 mar 2009, o 17:33

Dorotko nie ma to jak osobiście zajmować się roślinkami

Trzymam kciuki, żeby nasionka wykiełkowały:)

DieSte · Post » 3 mar 2009, o 17:39

Ale widać, ze mąż się przejął przynajmniej ;)

treissi · Post » 3 mar 2009, o 18:24

DieSte pisze:Ale widać, ze mąż się przejął przynajmniej ;)

Albo wystraszył

korzo_m · Post » 3 mar 2009, o 19:50

Macie rację należy samemu opiekować się roślinkami, ale w moim przypadku na razie nie jest to możliwe.
Jak już forum działa to zacznę wklejać zdjęcia kwiatów , które dostałam od Agnieszki, oczywiście nazw wszystkich nie pamiętam, Agnieszka tak się starała

grudniczek

nie wiem jak się nazywa, kwiat wzbudza duże zainteresowanie mojej Klepuni

skrzydłokwiat