Cymbidium - uprawa
Cymbidium jest żarłoczne. Ale nie może przez cały czas otrzymywać pokarmu.
Podam cykl, który ja stosuję.
Wiosna-III i IV dużo wody,1/2 nawozu zrównoważonego [20, 20, 20 ]
Lato- 15 V, VI, VII, do ogrodu , -słońce od wschodu[ za domem], lub pod drzewem na wilgotnym keramzycie,
VIII ograniczyć podlewanie.
IX, 15 X przepłukać podłoże - czas spoczynku,[chłodno i sucho, bez nawozu]
Od jesieni - 15 X chłodno [10 -15 stopni C w nocy] ale jasno ,[okno południowe]. [Stawiam przy szybie. Oddzielam od pokoju firanką. Tam jest znacznie chłodniej.]
Po przyniesieniu do domu opryskać Saprolem [w słoneczny dzień w cieniu].Ustawić na wilgotnym keramzycie. Ostrożnie wznowić podlewanie.[10, 30, 20,]- nie moczyć pędów kwiatowych, wietrzyć pomieszczenie.
Zima -obficie podlewać, stosując nawóz bogaty w Azot [N]. Nie zamgławiać.
Powodzenia, Mery.
Podam cykl, który ja stosuję.
Wiosna-III i IV dużo wody,1/2 nawozu zrównoważonego [20, 20, 20 ]
Lato- 15 V, VI, VII, do ogrodu , -słońce od wschodu[ za domem], lub pod drzewem na wilgotnym keramzycie,
VIII ograniczyć podlewanie.
IX, 15 X przepłukać podłoże - czas spoczynku,[chłodno i sucho, bez nawozu]
Od jesieni - 15 X chłodno [10 -15 stopni C w nocy] ale jasno ,[okno południowe]. [Stawiam przy szybie. Oddzielam od pokoju firanką. Tam jest znacznie chłodniej.]
Po przyniesieniu do domu opryskać Saprolem [w słoneczny dzień w cieniu].Ustawić na wilgotnym keramzycie. Ostrożnie wznowić podlewanie.[10, 30, 20,]- nie moczyć pędów kwiatowych, wietrzyć pomieszczenie.
Zima -obficie podlewać, stosując nawóz bogaty w Azot [N]. Nie zamgławiać.
Powodzenia, Mery.
Ja mam jeszcze dwa pytania
W lecie po wyniesieniu do ogrodu lepiej ustawić Cymbidium pod dachem, tak żeby nie moczył go deszcz, czy można ustawić pod drzewem bez żadnej osłony?
I drugie: Trzymam Cymbidium przy oknie, które nocą rozszczelniam i zasłaniam zasłony, czy kwitnące Cymbidium można ustawić w pokoju, gdzie nie będzie różnic temperatur, czy taka zmiana warunków nie zaszkodzi kwiatom? Boję się, że mogą opaść.
W lecie po wyniesieniu do ogrodu lepiej ustawić Cymbidium pod dachem, tak żeby nie moczył go deszcz, czy można ustawić pod drzewem bez żadnej osłony?
I drugie: Trzymam Cymbidium przy oknie, które nocą rozszczelniam i zasłaniam zasłony, czy kwitnące Cymbidium można ustawić w pokoju, gdzie nie będzie różnic temperatur, czy taka zmiana warunków nie zaszkodzi kwiatom? Boję się, że mogą opaść.
pozdrawiam Katarzyna
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
To ja też zapytam
Bardzo mnie ostatnio kusi cymbidium. Ale wiem, że jest trudne a ja nie będę mogła stworzyć mu idealnych warunków. Mogę albo postawić je w miejscu jasnym, od strony pd-zach, ale za to w dość ciepłym 17-20 stopni, gdyż jest to nasz pokój dzienny, albo w nieogrzewanej kuchni z oknem od strony pn.
Czy w takiej sytuacji w ogóle jest sens porywać się na cymbidium?
Komuś z naszego forum udało się w ogóle doprowadzić je do kwitnienia, bo jakoś nie kojarzę..? Raczej czytam o stratach (zgniciu itd)..?
Bardzo mnie ostatnio kusi cymbidium. Ale wiem, że jest trudne a ja nie będę mogła stworzyć mu idealnych warunków. Mogę albo postawić je w miejscu jasnym, od strony pd-zach, ale za to w dość ciepłym 17-20 stopni, gdyż jest to nasz pokój dzienny, albo w nieogrzewanej kuchni z oknem od strony pn.
Czy w takiej sytuacji w ogóle jest sens porywać się na cymbidium?
Komuś z naszego forum udało się w ogóle doprowadzić je do kwitnienia, bo jakoś nie kojarzę..? Raczej czytam o stratach (zgniciu itd)..?
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Widziałam wątki gdzie ktoś opisywał, że mu kwitło (ale nie mogę sobie przypomnieć, czyje )
Ja próbuję, różnicę temperatur mam na pewno, czy mi się uda zobaczę po wakacjach. Kupiłam z promocji za 15 zł, przekwitnięte.
Wiem, że któraś dziewczyna pisała, że trzyma w zimnym biurze zimą (kilka stopni) i kwitnie co roku.
Myślę, że chodzi o dobową różnicę temperatur, jeśli byś ustawiła w salonie na oknie, a na noc zasłaniała zasłony, to temperatura będzie tam dużo niższa, można też rozszczelnić okno na noc.
Nie jestem ekspertem, może jeszcze wypowie się ktoś, kto ma większe doświadczenie.
Ja próbuję, różnicę temperatur mam na pewno, czy mi się uda zobaczę po wakacjach. Kupiłam z promocji za 15 zł, przekwitnięte.
Wiem, że któraś dziewczyna pisała, że trzyma w zimnym biurze zimą (kilka stopni) i kwitnie co roku.
Myślę, że chodzi o dobową różnicę temperatur, jeśli byś ustawiła w salonie na oknie, a na noc zasłaniała zasłony, to temperatura będzie tam dużo niższa, można też rozszczelnić okno na noc.
Nie jestem ekspertem, może jeszcze wypowie się ktoś, kto ma większe doświadczenie.
pozdrawiam Katarzyna
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Dzięki Candida No to czekamy jeszcze na speców od cymbidium ;)
Ja też jeśli kupię, to raczej przekwitnięte, w najgorszym razie będzie robiło za zieloną roślinę doniczkową ;)
W zimnym biurze czy innym miejscu- jak najbardziej, tylko że ono kwitnie też zimą z tego co kojarzę, więc chciałoby się mieć ten widok w domu, najlepiej w miejscu reprezentacyjnym, czyli w moim przypadku w tym wspomnianym, ciepłym jak dla cymbidium, pokoju...
Ja też jeśli kupię, to raczej przekwitnięte, w najgorszym razie będzie robiło za zieloną roślinę doniczkową ;)
W zimnym biurze czy innym miejscu- jak najbardziej, tylko że ono kwitnie też zimą z tego co kojarzę, więc chciałoby się mieć ten widok w domu, najlepiej w miejscu reprezentacyjnym, czyli w moim przypadku w tym wspomnianym, ciepłym jak dla cymbidium, pokoju...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
No właśnie o to pytałam wyżej, czy jak zakwitnie to może stać w pokoju w reprezentacyjnym, czyli ciepłym, miejscu.
Cymbidium wygląda ładnie nawet jak nie kwitnie, ale chciałabym żeby zakwitło
Cymbidium wygląda ładnie nawet jak nie kwitnie, ale chciałabym żeby zakwitło
pozdrawiam Katarzyna
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
Znalazłam wątek Agar, która uprawia m.in. Cymbidium
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... c&start=28
może coś pomoże
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... c&start=28
może coś pomoże
pozdrawiam Katarzyna
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
O jak super, dzięki Candida, lecę czytać..
Już mamy jedną ofiarę do męczenia pytaniami ;) Są inni chętni??
Już mamy jedną ofiarę do męczenia pytaniami ;) Są inni chętni??
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
No ja na razie nie pomogę, bo póki co przywracam do życia to co zniszczyłam.
Jedyne co przeczytałam, że przyniesienie kwitnącej rośliny do pomieszczenia z wysoką temperaturą może spowodować szybkie opadnięcie kwiatów. Nawet się śmiałam, że wyjdzie na to, że cymbidium będzie ozdobą ganku
Jedyne co przeczytałam, że przyniesienie kwitnącej rośliny do pomieszczenia z wysoką temperaturą może spowodować szybkie opadnięcie kwiatów. Nawet się śmiałam, że wyjdzie na to, że cymbidium będzie ozdobą ganku
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Chciałam tu jeszcze raz podziękować Pani Mery za rady.
Cymbidium ma się dobrze. Ma nowe korzonki, nowe przyrosty. Wygląda na to, że udało się je uratować. Teraz czeka jeszcze jakiś czas na wystawienie na taras.
Czy zakwitnie ? to insza inszość.
Cymbidium ma się dobrze. Ma nowe korzonki, nowe przyrosty. Wygląda na to, że udało się je uratować. Teraz czeka jeszcze jakiś czas na wystawienie na taras.
Czy zakwitnie ? to insza inszość.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Moje oba już od wielkiego piątku stoją na balkonie loggi od strony południowo zachodniej. Na razie bez osłony, ale już niedługo na balkon powędruje 2 metrowa figa. Będą stały w jej cieniu, tak jak inne storczyki. Oczywiście poza Sabotkami i Phalaenopsisami. Trochę się boję wystawić do ogródka ze względu na psa. W domu kwiatów nie rusza, ale w ogródku i owszem.
-
- 200p
- Posty: 421
- Od: 13 mar 2009, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska - Kraków
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
hmmm ja mam mieszankę z kory, włókna kokosowego , keramzytu, jakichś łupinek (z gotowej mieszanki)
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!