Gdybyś mógł podać jakąś stronę z której ewentualnie zamawialibyśmy to byłoby łatwiej się zdecydować.mirek_z pisze:hej
awaria serwera zjadla moj post - propozycje
gdyby byla grupa chetnych na zakupy w usa ( lacznie musialoby się uzbierac min 400$ zeby to mialo sens ekonomiczny ), to chetnie wezme w tym udzial ( za jakies 100-150$ )
na zyczenie moge powtorzyc wyliczenia - kupujac odmiany za 10$ wyszlaby cena calkowita ponizej 60 zl za PODWOJNA sadzonke [/URL]
pozdrowienia
mz
Liliowce -Hemerocallis cz.VI
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Holenderskie badziewie in vitro
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
[quote="tadeo"]grazynko-dopiero po sledzeniu tego forum zamiar mam opisywac nasze tzn.moje i mojej zony Ewy-liliowce .dopiero w okresie kwitnienia,trudno bedzie dojsc do ladu z nasza kolekcja.Mam nadzieje na Wasza pomoc w tym temacie.na razie jeszcze3szt z prosba o identyfikacje. quote]
Tadziu, cieszę się, że zechciałeś się podzielić z nami zdjęciami Waszych liliowców. Zawsze to lepiej jak więcej osób obejrzy fotki, bo może ktoś ma takie same odmiany i może podpowiedzieć jaka to odmiana.
1 co do tej fotki to możliwe są dwie nazwy- Stella DeOro lub Mini Stella', w zależności od wielkości kwiatu i wysokości łodygi z kwiatami
2 nie spotkałam się z takimi kwiatami w realu- nie mam pojęcia co to może być
3. nie jestem na 100% pewna ale to wygląda jak ,Strawberry Candy'
Mając te nazwy możesz w internecie poczytać jak wygladają te odmiany i czym się charakteryzuja. Może akurat się opisy pasują i zgodzą się z podpowiedziami.
Tadziu, muszę Cię także przestrzec, że identyfikowanie odmiany na podstawie fotek jest bardzo trudne, bo na każdej może ta sama odmiana inaczej wyglądać, więc identyfikacja po 1 fotce jest bardzo, ale to bardzo przybliżona, musisz na to wziąć poprawkę.
Może przydadzą Ci się fotki, które zamieszczone były w poprzednich częścich tematu ,Liliowce', bo teraz już mamy kolejną jego część.
Tadziu, cieszę się, że zechciałeś się podzielić z nami zdjęciami Waszych liliowców. Zawsze to lepiej jak więcej osób obejrzy fotki, bo może ktoś ma takie same odmiany i może podpowiedzieć jaka to odmiana.
1 co do tej fotki to możliwe są dwie nazwy- Stella DeOro lub Mini Stella', w zależności od wielkości kwiatu i wysokości łodygi z kwiatami
2 nie spotkałam się z takimi kwiatami w realu- nie mam pojęcia co to może być
3. nie jestem na 100% pewna ale to wygląda jak ,Strawberry Candy'
Mając te nazwy możesz w internecie poczytać jak wygladają te odmiany i czym się charakteryzuja. Może akurat się opisy pasują i zgodzą się z podpowiedziami.
Tadziu, muszę Cię także przestrzec, że identyfikowanie odmiany na podstawie fotek jest bardzo trudne, bo na każdej może ta sama odmiana inaczej wyglądać, więc identyfikacja po 1 fotce jest bardzo, ale to bardzo przybliżona, musisz na to wziąć poprawkę.
Może przydadzą Ci się fotki, które zamieszczone były w poprzednich częścich tematu ,Liliowce', bo teraz już mamy kolejną jego część.
- mirek_z
- 100p
- Posty: 121
- Od: 26 lis 2007, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Holenderskie badziewie in vitro
rozsadny zakup to sporo poswieconego czasuraistand pisze:Gdybyś mógł podać jakąś stronę z której ewentualnie zamawialibyśmy to byłoby łatwiej się zdecydować.
tu kupowalem w ub. roku: http://www.flourishingdaylilies.com/
tu adres duzej szkolki z (na ogół) dobrymi cenami (kupowal tu jeden z naszych stalych forumowiczow):
http://www.mariettagardens.com/pricelist.htm
tu adres aukcji liliowcowych - konkretnie wykaz roslin jednego ze sprzedawcow: http://daylily.com/cgi-bin/auction.cgi? ... eysgardens - starsze niz 10-letnie ale w dobrych cenach (to tylko dla przykladu)
to co podaje, to tylko zajawka - na zyczenie wysylam zip'a - ponad 100 adresow liliowcowych z moich ulubionych
nalezy raczej wytypowac odmiany ktore chce sie miec, a potem godziny googlowania i szukania gdzie najtaniej
jezeli mowa o mnie, to mysle ze w kazdej sensownej szkolce znalazlbym kilka odmian dla siebie, pytam o ekipe, bo sam 500$ dzis nie wyłożę, a pare, kilka nowych moze na pare dni złagodziloby żądze (posiadania)
kwestia terminu - jesienia, szczegolnie późną, mozna trafic na promocje, ale takze na uboższą oferte, a kurs $ to wielka niewiadoma, moze kaczory odleca w koncu tam gdzie ich miejsce ( do Gabonu ? )
pozdrowienia
mz
Do speców od liliowców mam pytanko.
Rośnie sobie liliowiec wypuszcza łodygę kwiatową i na tej łodydze, no oczywiście poza kwiatami które sobie tam kwitną wyrastają coś jakby małe liliowce, no że tak powiem gotowe sadzonki.
Pytanie brzmi: Czy jak się to wsadzi do doniczki to czy to się ukorzeni i wyrośnie potem z tego liliowiec?
Rośnie sobie liliowiec wypuszcza łodygę kwiatową i na tej łodydze, no oczywiście poza kwiatami które sobie tam kwitną wyrastają coś jakby małe liliowce, no że tak powiem gotowe sadzonki.
Pytanie brzmi: Czy jak się to wsadzi do doniczki to czy to się ukorzeni i wyrośnie potem z tego liliowiec?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Czy te keiki wyrastają na wszystkich odmianach liliowców ?
U swoich jakoś tego nie zauważyłam.
Ma może ktoś fotkę z keiki ?
U swoich jakoś tego nie zauważyłam.
Ma może ktoś fotkę z keiki ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Grażynko, niestety albo stety, nie na wszystkich odmianach to zjawisko się obserwuje. Zdolność do proliferacji- czyli wytwarzania pędów pachwinowych- tak to się też nazywa, mają odmiany, które posiadają w swoim gentotypie, geny liliowców botanicznych głównie tj. Hemerocallis fulva var.littorea, Hemerocallis fulva var.sempervirens, Hemerocallis fulva 'Kwanso', oraz w mniejszym stopniu Hemerocallis altissima, Hemerocallis coreana, Hemerocallis citrina.
U mnie sporo odmian w tym roku wytworzyło keiki, ale nie pamiętam dokładnie w tej chwili, które to były, chyba na ,Night Embers' były. Zdjęcia, jeśli mam też musiałabym poszukać.
Grażynko, ale to łatwo zaobserwować. Po prostu w jakimś fragmnencie łodygi kwiatowej wyrasta jakby nowy mały liliowiec, jak się to widzi, to od razu wie sie, że to jest właśnie to.
U mnie sporo odmian w tym roku wytworzyło keiki, ale nie pamiętam dokładnie w tej chwili, które to były, chyba na ,Night Embers' były. Zdjęcia, jeśli mam też musiałabym poszukać.
Grażynko, ale to łatwo zaobserwować. Po prostu w jakimś fragmnencie łodygi kwiatowej wyrasta jakby nowy mały liliowiec, jak się to widzi, to od razu wie sie, że to jest właśnie to.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Mam bardzo dużą kępę Kwanso, ale nie stwierdziłam jeszcze, żeby takie zjawisko na nim wystąpiło.
A może żle patrzę lub nie zauważyłam ?
A może żle patrzę lub nie zauważyłam ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Nie zawsze muszą się tę właściwość ujawniać. Myślę, że występuje to w jakiś mało sprzyjających warunkach- u mnie np jest bardzo piaszczysta gleba i gdy są upały wierzchnia jej warstwa jest wręcz parząca, może dlatego w niektórych pojawiają się te sadzonki. Też mam ,Kwanso', ale on rośnie w bardziej cienistym miejscu i chyba też nie rzuciły mi się w oczy takie sadzonki, ale może ja po prostu niezbyt uważnie go oglądam, bo on mnie mało interesuje.
Ponadto H.fulva jest triploidem i z tego względu ma skłonność do anomalii.
Poza tym nie wiem, czy cecha ta nie ujawnia się głównie u tetraploidów, chyba nie pamiętam, aby jakiś diploid miał u mnie takie sadzonki.
W każdym razie wymienione gatunki botaniczne, to nie moje obserwacje, tylko zaczerpnięte z internetu.
Ponadto H.fulva jest triploidem i z tego względu ma skłonność do anomalii.
Poza tym nie wiem, czy cecha ta nie ujawnia się głównie u tetraploidów, chyba nie pamiętam, aby jakiś diploid miał u mnie takie sadzonki.
W każdym razie wymienione gatunki botaniczne, to nie moje obserwacje, tylko zaczerpnięte z internetu.