Siewki pomidorów
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 6 mar 2009, o 18:10
Siewki pomidorów
Zasiałem pomidory na oknie wyrosły mi juz takie do pikowania i jak by ich jakas zaraza wziela i upadły całkiem . Tak mi sie juz dzieje od 3 lat kupowałem juz rózne odmiany i ciągle to samo. Moze mi ktos doradzic jak temu mozna zapobiec?
Re: Czesc!!!
Przypuszczam , że robisz jakiś błąd w uprawie... skoro nasiona wschodzą, baaa... wyrastają do stanu pikowaniapawelkrzes pisze:Zasiałem pomidory na oknie wyrosły mi już takie do pikowania i jak by ich jakas zaraza wziela i upadły całkiem . Tak mi się już dzieje od 3 lat kupowałem już rózne odmiany i ciągle to samo. Moze mi ktos doradzic jak temu mozna zapobiec?
Kiedy padają te pomidorki?? po przepikowaniu? czy jeszcze przed?
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Może być dwie przyczyny: pierwsza to za wcześnie przepikowałaś sadzonki pomidorów- pomidory ( i nie tylko) pikuje się do osobnych doniczek lub wielodoniczek gdy wykształcę co najmniej dwa liście "właściwe" Schodząc pomidorki najpierw wykształcają dwa listki zwane "liścieniami" a później dopiero wytwarzają właściwe listki ., po drugie to możliwe że za dużo podlewałeś i pomidorki padły w wyniku zgnicia( od nadmiaru wody) korzonków. Przesuszone sadzonki więdną , jak mają za mokro, nic się nie dzieje,dopóki nie padną, każde naczynie do którego sadzisz pomidory musi mieć otwór w dnie, dla odprowadzenia nadmiaru wody Nie biorę pod uwagę ,jeszcze jednej możliwości- niewłaściwej ziemi , będąc pewny że pomidory posadziłeś do ziemi (do warzyw) kupionej w sklepie ogrodniczym( lub podobnym). Innej możliwości padnięcia roślin nie widzę [ chociaż może jeszcze przechłodziłeś je zanadto otwierając okna lub w pomieszczeniu ( nie wietrzonym w słonecznym dniu) panowała za wysoka temperatura- powyżej 25-30 stopni.] na tym etapie produkcji rozsady. Wykluczam by w pierwszych dniach uprawy padły od "zarazy" , padły w wyniku błędów w pielęgnacji sadzonek.Zasiałem pomidory na oknie wyrosły mi już takie do pikowania i jak by ich jakas zaraza wziela i upadły całkiem
Nie słuchaj Zbyszka , tylko próbuj ponownie , pora na sianie pomidorów jeszcze dobra, najlepsza nauka jest na własnych błędach.Daj sobie spokój i kup gotowe flance.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Przyczyną może być także choroba-zgorzel siewek
Sprawdź, czy objawy są podobne:
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=320
Sprawdź, czy objawy są podobne:
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=320
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7855
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Zgadzam się z Judytą, to na 90% zgorzel siewek, też tak miałam kilka lat temu i nie mogłam dociec przyczyny. Zaprawiam nasionka funabenem a ponadto stosuje ziemię do siewu i pikowania z Pasłęka, jest naprawdę najlepsza - mówię to z doświadczenia. Zgorzel siewek w ub. latach poczyniła mi takie szkody również w siewkach kwiatków, że teraz zaprawiam wszystkie nasionka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7855
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 6 mar 2009, o 18:10
Czesc!!!
Dziekuje bardzo wszystkim za rade ale to chyba bedzie jednak ta choroba zgorzel siewek jeszcze to sprobuje zrobic. Pomidorki byly caly czs w temp 20-22 stopnie i nadmiaru wody tez nie mialy. A one to juz mi padaly przed pikowaniem ale chcialem ich uratowac i zaczolem ich pikowac ale to nie pomoglo jeszcze raz diekuje za porade.
Pozdrawiam.
Pawel.
Pozdrawiam.
Pawel.
Siewki pomidorów
Nie wiem co się stało z moimi pomidorami sieję od lat i nigdy nie miałam takiej sytuacji korzonki są zdrowe i jędrne bez śladu choroby a głowki i górna część zamiera tak jakby mdleje. Są w domu i zawsze w takich warunkach je wysiewałam i nic się nie działo normalnie pogrom . Pomidory odmiany Marisa
liria1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7855
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Łomatko Liria ! co to się porobiło! pierwsze wrażenie, jakie odniosłam to to, że zbyt długo były przykryte folią, są blade i takie długie, poskręcane. Może poczekaj trochę, a jeśli twierdzisz, że siejesz te pomidory od lat i nigdy nic takiego Ci się nie przytrafiłó, skontaktuj się z producentem tych nasion.