Odmiana pomidora polecana do uprawy w tunelu lub szklarni
Witam.......
Ja również rozpocząłem zabawę z pomidorkami. Innymi słowy posadziłem kilkanaście sadzonek w foli. Posadziłem je 11. 04, sądzę, że się przyjęły
http://profession.pl/forumogrodnicze/up/markwal21.jpg
Jak w ubiegłym roku stosuje uprawę w pierścieniach. Uważam, że metoda ta ma dużo zalet. Chyba tylko jedną wadę częste podlewanie, ale temu można zaradzić stosują metodę nawadniania kropelkowego. Wiele już pisano na ten temat. Osobiście stosuje tą metodą i stwierdzam, że jest bardzo wygodna. A tak wyglądają moje pomidorki. Jest to odmiana holenderska Corindo. A jak to odmiana hmm.....poszedłem na całość i zaryzykowałem. Próbowałem coś na ten temat znaleźć w necie, niestety mało jest informacji o tej odmianie.
Posadziłem już również czosnek wśród pierścieni, który ładnie się przyjął. co zresztą widać na fotce.
http://forumogrodnicze.info/up/markwal22.jpg
Zamierzam posadzić około 40 krzaków bo tyle zmieści mi się w tunelu. W roku ubiegłym posadziłem ich 30 i zebrałem skromne plony około 143 kg. Jak będzie w tym roku przekonamy się o czym zresztą będę się starał informować.............
pozdrawiam
a propos przesyłam pozdrowienia od mojego przyjaciela Bartka.
http://img219.imageshack.us/img219/6320 ... l20xy6.jpg
Prosze to traktowac jak żart, ale bardzo lubie tego kogucika
Ja również rozpocząłem zabawę z pomidorkami. Innymi słowy posadziłem kilkanaście sadzonek w foli. Posadziłem je 11. 04, sądzę, że się przyjęły
http://profession.pl/forumogrodnicze/up/markwal21.jpg
Jak w ubiegłym roku stosuje uprawę w pierścieniach. Uważam, że metoda ta ma dużo zalet. Chyba tylko jedną wadę częste podlewanie, ale temu można zaradzić stosują metodę nawadniania kropelkowego. Wiele już pisano na ten temat. Osobiście stosuje tą metodą i stwierdzam, że jest bardzo wygodna. A tak wyglądają moje pomidorki. Jest to odmiana holenderska Corindo. A jak to odmiana hmm.....poszedłem na całość i zaryzykowałem. Próbowałem coś na ten temat znaleźć w necie, niestety mało jest informacji o tej odmianie.
Posadziłem już również czosnek wśród pierścieni, który ładnie się przyjął. co zresztą widać na fotce.
http://forumogrodnicze.info/up/markwal22.jpg
Zamierzam posadzić około 40 krzaków bo tyle zmieści mi się w tunelu. W roku ubiegłym posadziłem ich 30 i zebrałem skromne plony około 143 kg. Jak będzie w tym roku przekonamy się o czym zresztą będę się starał informować.............
pozdrawiam
a propos przesyłam pozdrowienia od mojego przyjaciela Bartka.
http://img219.imageshack.us/img219/6320 ... l20xy6.jpg
Prosze to traktowac jak żart, ale bardzo lubie tego kogucika
Corindo - niestety nie mam opisu do tego gatunku, ale kilka lat temu posadziłem w/w odmianę.
Zalety: b. duże owoce o doskonałym smaku.
Wady: duża podatność na pękanie owoców w czasie chłodów.
U mnie już w sierpniu występowały pęknięcia, które w konsekwencji doprowadziły do znacznych strat w zbiorach. Mała tolerancja na szarą pleśń.
Jeśli nie wystąpią w/w problemy, będą duże zbiory. Powodzenia.
Zalety: b. duże owoce o doskonałym smaku.
Wady: duża podatność na pękanie owoców w czasie chłodów.
U mnie już w sierpniu występowały pęknięcia, które w konsekwencji doprowadziły do znacznych strat w zbiorach. Mała tolerancja na szarą pleśń.
Jeśli nie wystąpią w/w problemy, będą duże zbiory. Powodzenia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6980
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Piszemy trochę o uprawie w cylindrach tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=186&start=0
Pozdrawiam Andrzej.
Wszystko o uprawie pomidorków ciąg dalszy
Witam................
Nawiązując do przedmówcy, to uprawa w cylindrach ma swoich zwolenników ale również, może, nie powiem przeciwników co raczej konserwatystów tradycyjnych metod uprawy.
Ja metodę uprawy w cylindrach stosuje już od szeregu lat. Widzę w niej wiele korzyści. Jeden może mankament to częste podlewanie, ale temu tez można zaradzić stosując np. nawadnianie kropelkowe.
Są również bardziej proste metody utrzymywania stałej wilgoci w cylindrze nie nastręczające problemów z budowaniem instalacji wodnej. Wszystko zależy od inwencji twórczej no i oczywiście zasobów w portfelu. Każdy sposób uprawy dający dorodne plony moim zdaniem jest skuteczny.
Ale nie o tym chciałam pisać. Chciałem się pochwalić, że swoje pomidorki już pierwszy raz podwiązałem. Sposób przedstawiam na załączonej fotce.
http://profession.pl/forumogrodnicze/up/markwal23.jpg
Jak widać stosuje podwiązanie sznurkiem i do niego podwiązuje główny pęd. Wspominam o tym bo są różne metody prowadzenia głównego pędu. Można o tym wyczytać na forum. Jak widać nie jestem zwolennikiem palikowania, czy okręcania pędu wokół sznurka. Sadze, że w późniejszym owocowaniu ciężar kiści pomidorów powoduje zaciskanie go na głównym pędzie. Ale wybór należy do każdego z nas. Zapyta ktoś dlaczego stosuje kolorowe szmatki do podwiązywania ? Ano chce pomóc naturze....żartuje. ;:25
http://profession.pl/forumogrodnicze/up/markwal24.jpg
Jednak logicznie rozumując można zadać sobie pytanie dlaczego wokół nas jest tyle pięknych kwiatów? Chyba po to by przyciągać owady w celu ich zapylania. Umyśliłem więc sobie iż kolorowe szmatki tez mogą spełniać tą funkcje. Niech tylko zakwitną pomidorki to się przekonamy......
Pozdrawiam......
Nawiązując do przedmówcy, to uprawa w cylindrach ma swoich zwolenników ale również, może, nie powiem przeciwników co raczej konserwatystów tradycyjnych metod uprawy.
Ja metodę uprawy w cylindrach stosuje już od szeregu lat. Widzę w niej wiele korzyści. Jeden może mankament to częste podlewanie, ale temu tez można zaradzić stosując np. nawadnianie kropelkowe.
Są również bardziej proste metody utrzymywania stałej wilgoci w cylindrze nie nastręczające problemów z budowaniem instalacji wodnej. Wszystko zależy od inwencji twórczej no i oczywiście zasobów w portfelu. Każdy sposób uprawy dający dorodne plony moim zdaniem jest skuteczny.
Ale nie o tym chciałam pisać. Chciałem się pochwalić, że swoje pomidorki już pierwszy raz podwiązałem. Sposób przedstawiam na załączonej fotce.
http://profession.pl/forumogrodnicze/up/markwal23.jpg
Jak widać stosuje podwiązanie sznurkiem i do niego podwiązuje główny pęd. Wspominam o tym bo są różne metody prowadzenia głównego pędu. Można o tym wyczytać na forum. Jak widać nie jestem zwolennikiem palikowania, czy okręcania pędu wokół sznurka. Sadze, że w późniejszym owocowaniu ciężar kiści pomidorów powoduje zaciskanie go na głównym pędzie. Ale wybór należy do każdego z nas. Zapyta ktoś dlaczego stosuje kolorowe szmatki do podwiązywania ? Ano chce pomóc naturze....żartuje. ;:25
http://profession.pl/forumogrodnicze/up/markwal24.jpg
Jednak logicznie rozumując można zadać sobie pytanie dlaczego wokół nas jest tyle pięknych kwiatów? Chyba po to by przyciągać owady w celu ich zapylania. Umyśliłem więc sobie iż kolorowe szmatki tez mogą spełniać tą funkcje. Niech tylko zakwitną pomidorki to się przekonamy......
Pozdrawiam......
wszystko o pomidorkach ciąg dalszy
Witam ponownie .... zapomniałbym o najważniejszym........meteorolodzy zapowiadają przymrozki....i to nawet nie tylko tzw. przygruntowe. Co robić z pomidorkami w tunelach...czy je przykrywać, czy są inne sposoby utrzymania dodatniej temp. Słyszałem, że skutecznym sposobem jest postawienie w różnych punktach tunelu zapalone znicze. Ponoć utrzymują temp. dodatnią. Co sadzicie Państwo o tym......?.
pozdrawiam.........
pozdrawiam.........