Jakich roślin nie lubicie/jakie lubicie?
Ja nie lubię storczyków i rododendronów!
A już chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego tak wiele ludzi sadzi rododendrony. Ani to nie pachnie... ani ładnie zimą nie wygląda.
Nie lubię wszystkich drzew, które mają wielkie liście
Może dlatego nie lubię też begoni....
Zapomniałabym, nie cierpię gwiazdy betlejemskiej.
A już chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego tak wiele ludzi sadzi rododendrony. Ani to nie pachnie... ani ładnie zimą nie wygląda.
Nie lubię wszystkich drzew, które mają wielkie liście
Może dlatego nie lubię też begoni....
Zapomniałabym, nie cierpię gwiazdy betlejemskiej.
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
A ja lubię wszystkie, ale nie wszystkie będą u mnie w ogródku. Bo nie mam na to miejsca, bo nie wszystko do mojego ogrodu pasuje
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 993
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Ja kiedyś nie lubiłam pelargonii, teraz sama mam je w skrzynkach.
Nie lubiłam też aksamitek, dalej nie uważam, że są piękne, ale sieję bo wypełniają puste miejsca i niezawodnie kwitną, nie sieje tylko tych wysokich, dla mnie są paskudne, szczególnie te cytrynowożółte, nie zniosłabym ich w swoim ogródku.
No i nie lubię też datury i chyba nie przekonam się do niej
Za to bardzo lubię różaneczniki, azalie, bzy, jaśmin, migdałka i wszystko co kwitnie i kojarzy się z wiosną. Uwielbiam konwalie, piwonie, bratki i róże no i jeszcze malwy a ostatnio przypomniałam sobie o naparstnicy i łubinie i koniecznie muszę posiać w tym roku ... i jeszcze stokrotki i fiołki
I bardzo lubię też cebulowe: lilie, mieczyki, przebiśniegi, żonkile.. w doniczce hippeastrum
Nie lubiłam też aksamitek, dalej nie uważam, że są piękne, ale sieję bo wypełniają puste miejsca i niezawodnie kwitną, nie sieje tylko tych wysokich, dla mnie są paskudne, szczególnie te cytrynowożółte, nie zniosłabym ich w swoim ogródku.
No i nie lubię też datury i chyba nie przekonam się do niej
Za to bardzo lubię różaneczniki, azalie, bzy, jaśmin, migdałka i wszystko co kwitnie i kojarzy się z wiosną. Uwielbiam konwalie, piwonie, bratki i róże no i jeszcze malwy a ostatnio przypomniałam sobie o naparstnicy i łubinie i koniecznie muszę posiać w tym roku ... i jeszcze stokrotki i fiołki
I bardzo lubię też cebulowe: lilie, mieczyki, przebiśniegi, żonkile.. w doniczce hippeastrum
pozdrawiam Katarzyna
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
A wiesz, że ja podobnie myślałam. Ale teraz uważam, że rododendrony warto mieć dla tych trzech tygodni, kiedy kwitną i sama posadziłam dwie sztuki.Agdula pisze: A już chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego tak wiele ludzi sadzi rododendrony. Ani to nie pachnie... ani ładnie zimą nie wygląda.
.
JA to mam z kolei taki problem, że nie ma roślin, które by mi się nie podobały....i których bym nie chciała do siebie ściągnąć ;-) A najbardziej lubię powojniki, kaliny, hortensje i kwiatki jednoroczne. Wizualnie. A zapachowo...nic, ale to nic nie przebije goździka
Jeśli cos mi sie nie podoba, to raczej pewne sposoby sadzenia roslin - iglaki w rządku i czyściutki trawniczek, albo kurhanik usypany na gładkiej powierzchni, zwany skalniakiem. No i taka architektura ogrodowa majaca imitować styl rustykalny - koło młyńskie, wóz drabiniasty...co to ma niby wspólnego z wiejskimi ogrodami, pokażcie mi porządnego gospodarza, który w niedzielę trzymałby wóz przed chałupą ;-) Że o kole nie wspomnę...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
100krotka pisze: JA to mam z kolei taki problem, że nie ma roślin, które by mi się nie podobały....i których bym nie chciała do siebie ściągnąć ;-) A najbardziej lubię powojniki, kaliny, hortensje i kwiatki jednoroczne. Wizualnie. A zapachowo...nic, ale to nic nie przebije goździka
Jeśli cos mi się nie podoba, to raczej pewne sposoby sadzenia roslin - iglaki w rządku i czyściutki trawniczek, albo kurhanik usypany na gładkiej powierzchni, zwany skalniakiem. No i taka architektura ogrodowa majaca imitować styl rustykalny - koło młyńskie, wóz drabiniasty...co to ma niby wspólnego z wiejskimi ogrodami, pokażcie mi porządnego gospodarza, który w niedzielę trzymałby wóz przed chałupą ;-) Że o kole nie wspomnę...
Oj z tym ściąganiem do ogródka wszystkiego co mi się podoba to też mam problem... na razie jeszcze mam dużo miejsca, ale miejsce kiedyś się skończy...
A te iglaczki w rządku też mnie strasznie rażą, a jeszcze bardziej skalniaki... sama się zastanawiam jak zrobić skalniak, żeby tak nie wyglądał, bo niestety u mnie płasko jakby walec przejechał... i na razie nie mam skalniaka, może coś wykombinuję, przy budowie oczka wodnego
pozdrawiam Katarzyna
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha. ? Johann Wolfgang Goethe
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
A wiesz Candida, ja widziałam w specjalnym wydaniu "Działkowca" taką kompozycję, która nadaje sie na płaską działkę. Ale to nie była taka kupka kamieni tylko ze cztery różnej wielkości niestymetryczne głazy, i między nimi rósł berberys i cos jeszcze. Miało to ręce i nogi w każdym razie
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Masz rację, a propos tego co się nie lubi. Ja kiedyś nie lubiłam hortensji, oj, długie lata ich nie lubiłam. A w zeszłym roku kupiłam sobie takie białe i jestem zachwycona. Teraz podobają mi sie wyszstkie hortensje. Więc i może do rododendronów tej dorosnę100krotka pisze:A wiesz, że ja podobnie myślałam. Ale teraz uważam, że rododendrony warto mieć dla tych trzech tygodni, kiedy kwitną i sama posadziłam dwie sztuki.Agdula pisze: A już chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego tak wiele ludzi sadzi rododendrony. Ani to nie pachnie... ani ładnie zimą nie wygląda.
.
JA to mam z kolei taki problem, że nie ma roślin, które by mi się nie podobały....i których bym nie chciała do siebie ściągnąć ;-) A najbardziej lubię powojniki, kaliny, hortensje i kwiatki jednoroczne. Wizualnie. A zapachowo...nic, ale to nic nie przebije goździka
Jeśli cos mi się nie podoba, to raczej pewne sposoby sadzenia roslin - iglaki w rządku i czyściutki trawniczek, albo kurhanik usypany na gładkiej powierzchni, zwany skalniakiem. No i taka architektura ogrodowa majaca imitować styl rustykalny - koło młyńskie, wóz drabiniasty...co to ma niby wspólnego z wiejskimi ogrodami, pokażcie mi porządnego gospodarza, który w niedzielę trzymałby wóz przed chałupą ;-) Że o kole nie wspomnę...
Widzę, że też nie lubimy czystego trawnika i iglaków w rządku. Za tymi wozami to też nie przepadam. Natomiast uwielbiam wszystkie drewniane pergole, ławeczki itp
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...