Jeśli znajdziesz gniazdo (40cm pod ziemią) to wlej tam gorącej wody a później stary olej jadalny. albo stosuj doniczki ze specjalną przynętą na turkucie (trucizna).
Przeczytaj moje posty w tym temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0 Na stronie 4 prezentuję zdjęcie upolowanego turkucia. Tam piszę jak walczę z nimi. Zalewanie bardzo małym strumieniem wody korytarza idącego w głąb ziemi jest bardzo skuteczne - 100% wynik. Trzeba mieć przygotowane szczypce by go chwycić jak wyjrzy z zalewanej norki.
Ja podpowiem najlepiej sprawdził się środek na ślimaki wsypać 3-4 ziarenka w
otworek i poczekać od 5- 10 minut a robak sam wyjdzie i pada na naszych działkach
jest sprawdzony
Dziś udało mi się zlapać jednego turkucia podjadka do pojemnika plastykowego po margarynie napełnionego do połowy wodą. Krawędzie pojemnika były równo z powierzchnią ziemi. Było to poidełko dla żabek i jaszczurek zwinek.
W roku 2006r na naszej działce wykonałem testy z preparatem na ślimaki wkładając kilka ziarenek
do norki TURKUCIA efekt jest zadziwiający turkuć wyskakuje z norki i pada
czas od 10 do 25 minut . Obecnie na naszych działkach metoda ta zdała egzamin i jest stosowana .
Tylko, że nie zawsze trafisz na korytarz który jest aktualnie użytkowany przez szkodnika. Ja na wszelki wypadek rozrzucam preparat na większym obszarze i obficie podlewam a później tylko patrzę gdzie się pojawi (wygląda wtedy jakby się nachlał albo naćpał )