Datura-wszystko o niej,praktyczne porady cz.1(11.2008-06.2011)

Nela · Post » 11 mar 2009, o 11:18

Jeżeli bardzo chcesz to kup- przeciez od razu ci nie urośnie na 1,5 metra...

Na raie może stać na parapecie- albo koło okna. W drugiej polowie maja wystawisz na pole- juz po przymrozkach wiosennych...

Anastazja324 · Post » 11 mar 2009, o 13:36

Ale obawiam sie,że na parapecie może zmarnieć z zimna

darla80 · Post » 11 mar 2009, o 14:22

Moje sadzonki stoją w temperaturze około 15 stopni,niedaleko okna i świetnie się rozwijają(nie wybiegają za mocno i mają ciemnozielone liście).Łatwiej będzie je zahartować,niż gdyby stały w pokoju na górze.
Jeśli interesują Cię łososiowe i żółte zapraszam na PW

mała róża · Post » 12 mar 2009, o 15:13

Witajcie

Jestem tu po raz pierwszy, no i po raz pierwszy mam kontakt z daturą. Moja przygoda zaczęła się wiosną tamtego roku, kiedy to na allegro zamówiłam sobie brugmansja sanguinea - czerwoną daturę. Na trzy ziarenka jedno mi wzeszło. I tak rosło, rosło, aż się zorientowałam, że trochę wybujało (120 cm). Moja wina, odtawiłam daturę za daleko od okna . W styczniu tego roku postanowiłam obciąć czubek i o dziwo ładnie odbiła. Ale martwię się jednak, bo zdrewniała część jest bardzo cieniutka.

Dzięki , mogę teraz na waszych przykładach trochę się podszkolić. Też spróbuję z sadzonkami w słoiczkach. Może coś z tego wyjdzie.

Pozdrawiam cieplutko wszystkich miłośników.

darla80 · Post » 12 mar 2009, o 17:24

Czy kwitła Ci w zeszłym roku?

mała róża · Post » 12 mar 2009, o 18:50

Nie, nie zakwitła. Całe lato stała w ogrodzie, na jesieni przeniosłam ją do mieszkania, bo się bałam przymrozków. No a później to już wiesz .. mam tylko nadzieję, że jej nie zniszczyłam

iwika · Post » 13 mar 2009, o 15:51

hej dziewczyny ja już nie moge się doczekać lata jak wszystkie datury zakwitną

Agii · Post » 13 mar 2009, o 19:57

iwika witaj , dawno Cię nie było.

Jak Twoje datury się mają?

iwika · Post » 13 mar 2009, o 20:15

Moje datury mają się b. dobrze już przygotowane na wyjście z piwnicy

. Teraz tylko czekać na wiosne:)

Agii · Post » 13 mar 2009, o 20:23

to tylko pozazdrościć, u mnie są straty

Częściowo przegrałam walkę z przędziakiem. Padły mi biała pełna i Mobisu od Ciebie

Czerwonej sanguinea też chyba nie uratuję

ale na szczęście mam sadzonki.

andrzej1050 · Post » 19 mar 2009, o 12:19

Witam,
Co prawda wiosny jeszcze nie widać za bardzo, ale już postanowiłem budzić moja daturę. Wyniosłem ją z piwnicy i postawiłem przy oknie i zacząłem podlewać - a dzisiaj po raz pierwszy podsypałem ją azofoskę. Liście już powoli zaczynają jej rosnąć. Zamierzam nawozić roślinkę azofoską co tydzień (chyba nędzie OK) i z początkiem maja wystawić do ogrodu.

Jak najbardziej serdecznie

iwika · Post » 19 mar 2009, o 20:24

Tylko ostrożnie z tą azofoską

ja też zaczełam ale zaczynam od b. małych ilości które powoli zwiększam

jol_ka · Post » 20 mar 2009, o 07:42

Iwiko napisz proszę, ile sypiesz tej azofoski i mniej więcej na jakie donice... kiedy wprowadzić nawóz do datur? czy można już teraz w małych ilościach?