Paliki do drzewek owocowych
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1018
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Problem z palikami do drzewek
Witam,
wlasnie dzisiaj posadzilem drzewka i spalikowalem je tym co pozostalo mi po budowie domu, mianowicie uzylem kontrlaty w tym celu. Pomysl niby dobry ale martwie sie, czy zwiazki chemiczne zawarte w tym impregnowanym drewnie nie wplyna zle na drzewka. Chodzi o to, ze przy podlweaniu moze cos przeciez wyplynac z tego drewna. Z drugiej strony to paliki sprzedawane w sklepach tez chyba sa czyms impregnowane, generalnie impregnuje sie przeciez czyms przeciw grzybom i owadom, a nie przeciw drzewkom
Czy macie jakies zdanie na ten temat?
Pozdrawiam serdecznie
Lexiu
wlasnie dzisiaj posadzilem drzewka i spalikowalem je tym co pozostalo mi po budowie domu, mianowicie uzylem kontrlaty w tym celu. Pomysl niby dobry ale martwie sie, czy zwiazki chemiczne zawarte w tym impregnowanym drewnie nie wplyna zle na drzewka. Chodzi o to, ze przy podlweaniu moze cos przeciez wyplynac z tego drewna. Z drugiej strony to paliki sprzedawane w sklepach tez chyba sa czyms impregnowane, generalnie impregnuje sie przeciez czyms przeciw grzybom i owadom, a nie przeciw drzewkom

Pozdrawiam serdecznie
Lexiu
LEX ja do palikowania drzewek (przeczki ,agrest) zakupiłam w sklepie ogrodniczym takie paliki bambusowe.Drzewka są na razie małe i to mi wystarczyło a jak podrosną to też im pewnie wystarczy bo ja zakupiłam drzewka na pniu .
Pozdrawiam serdecznie Tami.
Pozdrawiam serdecznie Tami.
"Ogródek raczkującej tamusi" - zapraszam.
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Ze szkoły pamiętam informację, o wyjątkowej odporności roślin sadowniczych na przenikanie różnych trucizn z gleby do owoców. Zagrożenie w tym przypadku ( impregnowane paliki) praktycznie zerowe.
Ale już z warzywami to bardziej złożona sprawa, nie można być bezkrytycznym i lać co popadnie - cały czas dowiadujemy się nowych rzeczy o substancjach chemicznych ( DDT, roundup...)
Ale już z warzywami to bardziej złożona sprawa, nie można być bezkrytycznym i lać co popadnie - cały czas dowiadujemy się nowych rzeczy o substancjach chemicznych ( DDT, roundup...)