Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
ja przyciąć te drzewka ? http://img72.imageshack.us/gal.php?g=dsc00094i.jpg
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Zapowiadają mrozy, czy nic się nie stanie przyciętym jabłoniom?
Pozdrawiam Dorota
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Proszę o poradę jak przyciąć poniżej pokazane dwa drzewka. Pierwsze to grusza. Wg mnie ma pięknie ukształtowaną w "menorę" koronę i psują ją te dwa długachne "widełki". Mąż zaś uważa że te na dole są za niskie i trzeba je wyciąć co do jednego zostawiając właśnie te 'widełki'. Oto zdjęcie:
Drugie to śliwa. Wyraźnie dolna gałąź krzyżuje się z tymi wyższymi, ale z drugiej strony, może lepiej ją przygiąć do ziemie a nie wycinać?
Drugie to śliwa. Wyraźnie dolna gałąź krzyżuje się z tymi wyższymi, ale z drugiej strony, może lepiej ją przygiąć do ziemie a nie wycinać?
Dziękuję bardzo za porady, ale popoproszę jeszcze o rozjaśnienie paru wątpliwości. Nie jestem biegła w temacie, więc w terminologii też.
U gruszy -rozumiem, że przerzedzam 'dolną koronę' (w kształcie menory) ale co z 'widełkami'? Wycinam? Zostawiam?
U śliwy - mam zostawić tylko te małe odrostki na dole korony a resztę wyciąć? Trochę mnie to przeraża - przecież to drzewko będzie jakimś takim kikutem, ale może niezbyt dobrze zrozumiałam i mam wyciąć te górne widełki (wtedy ta niższa, grubsza gałąź nie będzie się już z nimi krzyżować)
U gruszy -rozumiem, że przerzedzam 'dolną koronę' (w kształcie menory) ale co z 'widełkami'? Wycinam? Zostawiam?
U śliwy - mam zostawić tylko te małe odrostki na dole korony a resztę wyciąć? Trochę mnie to przeraża - przecież to drzewko będzie jakimś takim kikutem, ale może niezbyt dobrze zrozumiałam i mam wyciąć te górne widełki (wtedy ta niższa, grubsza gałąź nie będzie się już z nimi krzyżować)
Witam Marzanno.
Jak to kobieta ,dociekliwaś jest...
U gruszy najniższa gałązka wydaje się być za nisko,dwie nad nią mają zbyt ostry kąt pod jakim odchodzą od przewodnika-i takie należy usuwać.Poza tym ilość konarów w dolnym piętrze po usunięciu tych trzech jest i tak duża.W górnym piętrze wycinasz te widełki=zostawiasz tylko jeden pęd na przewodnik,najlepiej najsłabszy.
Śliwa była prawdopodobnie zbyt wysoko przycięta,nie istotne,w każdym razie założyła górne piętro zbyt wysoko i rosłaby pokraka,duga sprawa wyrosły tam silne pędy,które nie były odgięte(w fazie zielonych 5cm przyrostów)i utworzyły zbyt ostry kąt do pzrewodnika=pozostawienie takich konarów ,może w przyszłości w przypadku silnego owocowania spowodować rozłamanie się konarów od pnia.Poza tym są one zbyt konkurencyjne dla przewodnika i rosłaby taka miotełka.Po odcięciu całej góry jest szansa na :1.wyrośnięcie dolnego piętra korony we właściwym miejscu;2.pędy te nie będą już konkurować z przewodnikiem;3.przewodnik rozgałęzi się tworząc drugie piętro,gałązki te powinny być dość słabe i poprzez to nie zaburzać wzrostu przewodnika i szybko zawiązać pąki kwiatowe;4.dolne gałązki wypuszczą nowe przyrosty ,które wydłużą dolne piętro a na tej pozostawionej starej części za rok mogą być pierwsze owoce.To są oczywiście hipotezy,tak zwykle się dzieje,jednak jak wiesz drzewo to przyroda a w niej nic pewnego nie ma.
Dobrze byłoby odgiąć nowo wyrosłe gałązki(te po wycięciu góry) w dolnym piętrze(o ile wyrosną):gdy w tym roku przyrost osiągnie 5-8cm należy przypinając na przewodnik klamerkę do bielizny(drewnianą!),tuż nad tymi przyrostami odgiąć je do poziomu-to minimum formowania.
Pozdrawiam.
Jak to kobieta ,dociekliwaś jest...
U gruszy najniższa gałązka wydaje się być za nisko,dwie nad nią mają zbyt ostry kąt pod jakim odchodzą od przewodnika-i takie należy usuwać.Poza tym ilość konarów w dolnym piętrze po usunięciu tych trzech jest i tak duża.W górnym piętrze wycinasz te widełki=zostawiasz tylko jeden pęd na przewodnik,najlepiej najsłabszy.
Śliwa była prawdopodobnie zbyt wysoko przycięta,nie istotne,w każdym razie założyła górne piętro zbyt wysoko i rosłaby pokraka,duga sprawa wyrosły tam silne pędy,które nie były odgięte(w fazie zielonych 5cm przyrostów)i utworzyły zbyt ostry kąt do pzrewodnika=pozostawienie takich konarów ,może w przyszłości w przypadku silnego owocowania spowodować rozłamanie się konarów od pnia.Poza tym są one zbyt konkurencyjne dla przewodnika i rosłaby taka miotełka.Po odcięciu całej góry jest szansa na :1.wyrośnięcie dolnego piętra korony we właściwym miejscu;2.pędy te nie będą już konkurować z przewodnikiem;3.przewodnik rozgałęzi się tworząc drugie piętro,gałązki te powinny być dość słabe i poprzez to nie zaburzać wzrostu przewodnika i szybko zawiązać pąki kwiatowe;4.dolne gałązki wypuszczą nowe przyrosty ,które wydłużą dolne piętro a na tej pozostawionej starej części za rok mogą być pierwsze owoce.To są oczywiście hipotezy,tak zwykle się dzieje,jednak jak wiesz drzewo to przyroda a w niej nic pewnego nie ma.
Dobrze byłoby odgiąć nowo wyrosłe gałązki(te po wycięciu góry) w dolnym piętrze(o ile wyrosną):gdy w tym roku przyrost osiągnie 5-8cm należy przypinając na przewodnik klamerkę do bielizny(drewnianą!),tuż nad tymi przyrostami odgiąć je do poziomu-to minimum formowania.
Pozdrawiam.