Szkodniki i choroby róż
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1405
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Re: szkodniki
Może chodzi o to, że jak są ?przywiędnięte? czubki pędów to świadczy, iż w środku może być larwa bruzdownicy pędówki i zwiota różanego. Urywając czubek likwidujemy larwy.benia pisze:Co daje urywanie czubka?...
Jak się pojawi.Czy przędziorka z opryskiem trzeba ubiec? czy działać jak się pojawi (drogie pogotowie o.)?
A jak się pojawi przędziorek to na nakłuwanych ssawkami liściach pojawiają się żółtawe kropki, a następnie blade lub szarobiałe przebarwienia głównie wzdłuż nerwów liscia. Później dolną stronę liści osnuwa delikatna pajeczynka.
Pozdrawiam Andrzej.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 15 sie 2006, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Coś pojawiło się na mojej róży...
..."to coś" jest malenkie, żółte i żyje sobie na liściach mojej róży od spodu. Wygląda na jakiegos maleńkiego owada(?). Czy wiecie może co to jest i jak się tego pozbyć? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Mam róże - chyba pnącą i jakieś rabatowe. Poprzedni właściciele skosili prawie wszystko do ziemi. Ale róże odbiły i zaczęły ładnie rosnąć. Na tyle na ile umiałam zimą zadbałam o nie.
A tu okazało się, że zadomowił się w nich jakiś robal i je niszczy. Liście zaczynają się zwijać, a ze szczytowych zrobił sobie gniazdka - kokony, w których złożył hm... jaja albo larwy... (obrzydliwie to wyglądało więc za bardzo nie przyglądałam się, a niestety nie przyszło mi do głowy, żeby zrobić zdjęcie). W malusieńkich pączkach są wyżłobione dziury i nic z nich nie będzie .
Jak myślicie - co to może być i jak to zwalczyć?
A tu okazało się, że zadomowił się w nich jakiś robal i je niszczy. Liście zaczynają się zwijać, a ze szczytowych zrobił sobie gniazdka - kokony, w których złożył hm... jaja albo larwy... (obrzydliwie to wyglądało więc za bardzo nie przyglądałam się, a niestety nie przyszło mi do głowy, żeby zrobić zdjęcie). W malusieńkich pączkach są wyżłobione dziury i nic z nich nie będzie .
Jak myślicie - co to może być i jak to zwalczyć?
Pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6983
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ja bym wykonał oprysk preparatem Mospilan 20SP.
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/roze.html przeczytaj o szkodniku mimułka różana i przedziorek chmielowiec.
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/roze.html przeczytaj o szkodniku mimułka różana i przedziorek chmielowiec.
Pozdrawiam Andrzej.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Wygląd liści sugerowałby nimułkę różaną. A więc w ruch pójdzie Mospilan. Dzięki!Erazm pisze:Ja bym wykonał oprysk preparatem Mospilan 20SP.
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/roze.html przeczytaj o szkodniku mimułka różana
Pozdrawiam serdecznie