Tuja żywotnik - sadzenie, przesadzanie
Przy tak dużych i już starszych roślinach musisz wykopać z bryłą korzeniową przynajmniej równą objętości części nadziemnej i dość glęboko podkopać. Roślinę trzeba dobrze podlac przed przesadzeniem i przesadzać dopiero na drugi dzień. Po przesadzeniu rownież podlewamy.
Najlepiej przesadzć wiosną i jesienia, latem w dni pochmurne.
To tak w skrócie.
Najlepiej przesadzć wiosną i jesienia, latem w dni pochmurne.
To tak w skrócie.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Dla 0,5 metra nie warto wyrywać takich dorodnych krzewów, gra nie warta świeczki, a rośliny to nie meble, większe powinny być przesadzane tylko w ostateczności.W danym miejscu wytworzyły już symbiozę grzybową z którą współżyją korzenie.Każdy większy krzew zawsze odchoruje przesadzenie, a żywotnik często reaguje zasuszeniem części igieł od środka by się bronić po uszkodzeniu korzeni, które jest nieuniknione.Może posadź coś z tyłu jakieś pienne, szczepione drzewko, kompozycja się zrównoważy
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
przesadzanie tui
Witam. Mam problem... w związku z remontem domku muszę przenieśc moją kwaśna rabatę w inne miejsce...
O ile z rosnącymi tam mniejszymi roślinami jakoś sobie poradzę, o tyle z tujami mam problem.
Mają około 10 lat, około 2,5-3 m wys. Rosną na lekko podwyższonej rabacie (ok. 20-30 cm). To tuje kolumnowe i zostały posadzone blisko siebie.
Chciałabym je zachować. Czy może mi się to udać ? W jaki sposób się zabrać do ich przesadzania ? jak duże korzenie mają tuje ? Czy damy radę okopać je szpadlem, czy musi być jakiś inny sprzęt ? Czy z powodu ich dość bliskiego sasiedztwa da się je rozdzielic, czy musimy przesadzać je "razem" ? Sporo pytań... ale może ktoś z Was już coś podobnego robił, przesadzał stare drzewka i może się podzielić swoim doświadczeniem ? Będę wdzięczna
O ile z rosnącymi tam mniejszymi roślinami jakoś sobie poradzę, o tyle z tujami mam problem.
Mają około 10 lat, około 2,5-3 m wys. Rosną na lekko podwyższonej rabacie (ok. 20-30 cm). To tuje kolumnowe i zostały posadzone blisko siebie.
Chciałabym je zachować. Czy może mi się to udać ? W jaki sposób się zabrać do ich przesadzania ? jak duże korzenie mają tuje ? Czy damy radę okopać je szpadlem, czy musi być jakiś inny sprzęt ? Czy z powodu ich dość bliskiego sasiedztwa da się je rozdzielic, czy musimy przesadzać je "razem" ? Sporo pytań... ale może ktoś z Was już coś podobnego robił, przesadzał stare drzewka i może się podzielić swoim doświadczeniem ? Będę wdzięczna
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Tuja żywotnik - przesadzanie
Ewo, przejrzyj ten wątek od początku, na pewno parę wątpliwości ci się rozjaśni
I jeszcze tu:
- Duże iglaki - przesadzanie
- Drzewa i krzewy - przesadzanie - BAZA
- Przesadzanie - kiedy?
Jakby co, pytaj dalej
I jeszcze tu:
- Duże iglaki - przesadzanie
- Drzewa i krzewy - przesadzanie - BAZA
- Przesadzanie - kiedy?
Jakby co, pytaj dalej
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5152
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Tuja żywotnik - przesadzanie
Aż tak dużych thuji nie przesadzałem, zaledwie takie ok 5-6 letnie. Robiłem to sam, więc ze względu na wagę obkopałem najmniejszy możliwy (wg. mnie okrąg) - ok. 60 cm. Mając pomocników możesz zrobić większy okrąg, lecz nie mniejszy niż średnica korony.
Obkopałem szpadlem, a następnie podważyłem, aż zerwały się korzenie na dole. Następnie wyciągnąłem z dołka na plandekę i przeciagnąłem w nowe miejsce. Może to i barbarzyństwo, ale wszystkie się przyjęły. Robiłem to na początku marca, gleba była bardzo wilgotna.
Do takiego przesadzania najlepiej sie przygotować już rok wcześniej, wykopując wokół krzewu okrąg, zeby przeciąć daleko idące korzenie i zaktywizować zagęszczanie korzeni i wlośników wewnątrz bryły. Ale w tym przypadku ta rada to musztarda po obiedzie
Obkopałem szpadlem, a następnie podważyłem, aż zerwały się korzenie na dole. Następnie wyciągnąłem z dołka na plandekę i przeciagnąłem w nowe miejsce. Może to i barbarzyństwo, ale wszystkie się przyjęły. Robiłem to na początku marca, gleba była bardzo wilgotna.
Do takiego przesadzania najlepiej sie przygotować już rok wcześniej, wykopując wokół krzewu okrąg, zeby przeciąć daleko idące korzenie i zaktywizować zagęszczanie korzeni i wlośników wewnątrz bryły. Ale w tym przypadku ta rada to musztarda po obiedzie
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Tuja żywotnik - przesadzanie
Dzięki Naleweczko -= już odrobiłam lekcję
Krzysiu - niekoniecznie przecież mogę obkopać na wiosnę a przesadzić jesienią...
I raczej tak będę musiała zrobić, bo najpierw muszę przesadzić Rh, różaneczniki, azalie, hortensje ogrodową i krzewiastą - rosną tuż koło tui i nie da się obkopać drzewek bez uszkodzenia rosnących koło nich roślin.
Krzysiu - niekoniecznie przecież mogę obkopać na wiosnę a przesadzić jesienią...
I raczej tak będę musiała zrobić, bo najpierw muszę przesadzić Rh, różaneczniki, azalie, hortensje ogrodową i krzewiastą - rosną tuż koło tui i nie da się obkopać drzewek bez uszkodzenia rosnących koło nich roślin.
Tuja Aureospicata ( złotokończysta ) sadzenie i pielęgnacja?
Kupiłam 1,5 m tuje Aureospicata. Są w donicach ale były kopane z gruntu. Będę je mogła posadzić dopiero za miesiąc. Jak powinnam o nie dbać żeby nie uschły do tego czasu? Czy mogę je przyciąć w donicach żeby się już rozkrzewiały? i w jakiej odległości powinnam je sadzić żeby uzyskać gęsty żywopłot? Proszę o porady
- corbieres60
- 50p
- Posty: 66
- Od: 2 maja 2011, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Tuja Aureospicata (złotokończysta) sadzenie i pielęgnacja?
Sadzenie co 90 cm - 1m, wystarczy, a z obcinaniem poczekaj aż wsadzisz do ziemi albo poczekaj do wiosny, na razie tylko podlewaj.
corbieres60
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Tuja Aureospicata (złotokończysta) sadzenie i pielęgnacja?
Mam u siebie około trzyletnie i czteroletnie tuje. Jeden gatunek to Aureospicata są do 2m, drugi nie znam mają grubo ponad metr, są jasnozielone. Chciałbym uzyskac efekt ściany, żywopłotu i mam w związku z tym dosłownie parę pytań. Od dwóch lat od kąd je posadziłem nawoże je nawozem do iglaków co wiosnę, czy gnojówka z pokrzyw jest im wskazana? Mam jej sporo już dwutygodniowa. Czy w takim okresie jak teraz w połowie maja można je przycinac? Chciałem przyciąc je od frontu i z tyłu tak by rosły w górę i jednocześnie na boki między sobą.
- corbieres60
- 50p
- Posty: 66
- Od: 2 maja 2011, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Tuja Aureospicata (złotokończysta) sadzenie i pielęgnacja?
Tuje najlepiej przycinać w kwietniu i koniec lipca, sierpień można w maju jeśli nie ma zapowiedzi na upały. Cięcie frontu i tyłu stymuluje zagęszczanie na boki i wzrost, wszystko ok. Nie należy przesadzać z nawożeniem tui, garść granulatu na wiosnę starczy całkowicie. Nawożąc nawozami do iglaków + gruba warstwa kory możemy im wręcz zaszkodzić, zbytnio zakwaszając glebę, która nie jest ich naturalnym środowiskiem jeśli chodzi o podłoże.
corbieres60