A może dlatego nie spotyka się we właściwym charakterze, ponieważ, ludziska nie znają tego założenia.
Właściciele stawów ozdobnych lub oczek wodnych bez izolacji, robią mimochodem wgłębnik niwelując brzegi stawu, który powstał na terenie mającym nisko wody gruntowe. Budując taki staw okazuje się w efekcie, że stromy brzeg stawu ma do lustra wody wysokość 1,5 - 2 m. W związku z czym niwelują ten brzeg tworząc coś na kształt dolinki z łagodnie opadającymi wokół brzegami, lub kształtując tarasy, gdzie na samym "dole" dolinki leży staw, lub oczko i w zależności od pomysłowości projektanta, obsadzają tę dolinkę, a efekty są różne.
W tym przypadku park w Białymstoku:
Wgłębnik dobrze pasuje do ogrodów tarasowych, a w zasadzie to właśnie te tarasy tworzą wgłębnik, tzn. to miejsce położone najniżej. Gdzie możemy stworzyć miejsce wypoczynku, np. z pluskającą w kącie kaskadą:
Moim zdaniem wgłębnik może pasować kompozycyjnie do średnich i dużych ogrodów, naturalistycznych, lub formalnych, a nawet do małych (
TUTAJ fotoreportaż z budowy takiego maleństwa) gdy chcemy urozmaicić rzeźbę terenu tworząc właśnie takie zagłębienie.