Rośliny do podsadzania (cieniowania) powojników

Powojniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Nie, nie słyszałam, ale warty wypróbowania.
Awatar użytkownika
venia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 1 cze 2007, o 07:40
Lokalizacja: Toruń

Post »

Dziękuję za opisanie różnych sposobów :) myślę że coś z tego zastosuję :)
Nie wiem tylko czy wsadzając powojnika jakiś czas temu do ziemi nie pobudziłam go do życia bo wczoraj zobaczyłam że zaczął wypuszczać jakieś pąki między liśćmi, do tego też wypuścił dwa nowe pędy zakończone pąkami kwiatowymi jeden nawet się trochę już rozwinął.
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Polecam liliowce, hosty, brunery
chwaścik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 643
Od: 28 maja 2007, o 07:22
Lokalizacja: podkarpackie

Post »

A ja takie coś wypróbowałem w tym roku pod moim Generałem Sikorskim...

Obrazek

Szczawik ... hm, gdzieś przeczytałem, że nie lubi wapnia ale ponieważ miałem nagłą potrzebę wysadzenia go z pewnego miejsca w ogródku to postanowiłem zaeksperymentować i wsadziłem pod powojnik pod który jak mi się wydaje wysypałem na wiosnę wystarczająco dużo popiołu żeby ziemia była wystarczająco wapienna.

Wniosek: ALBO ziemia nie jest jeszcze wystarczająco wapienna ALBO szczawik jednak lubi wapń bo tak jak pod tym powojnikiem to NIGDZIE w ogródku mi nie urósł! :)

No, jest jeszcze jedna możliwość, że ziemia była dużo luźniejsza niż gdzie indziej, tak czy inaczej spróbuję ten patent przetestować w przyszłym roku pod paroma innymi powojnikami.
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Trzy z moich powojników, które rosną razem, w pełnym słońcu, posadziłam po prostu w trawie...
Tzn. tuż po posadzeniu ziemię wokół roslin obsypałam korą, a potem porosło to trawką. Wszystkie trzy miały się świetnie przez dwa lata i teraz widzę, że pierwsze budzą się do życia i nie dość, że maja piękne pąki, to jeszcze wszystkim trzem wybijają nowe, silne pędy od korzeni. Dodam jeszcze, ze należa do trzech różnych grup - wielkokwiatowy wcześnie kwitnący, viticella i texensis.
Reszta rośnie albo w cieniu albo za iglakami albo pod korą, lub pod bluszczem.
Chwaściku Twój szczawik jest genialny.

Pozdrawiam,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Post »

U mnie wysiał się wilczomlecz białobrzegi - i było OK
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
Ineczka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 11 maja 2008, o 08:32
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wznawiam wątek :D
Czy paprocie faktycznie są odpowiednie do chłodzenia 'stóp' powojnika? Praktykuje to ktoś?
pozdrawiam serdecznie

Inka
Awatar użytkownika
izabelita
50p
50p
Posty: 74
Od: 7 lis 2008, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post »

A mi babeczka w ogrodniczym powiedziała że najlepiej wysadzić obok jakiś rozchodnik. Tak też zrobiłam bo akurat były różne do wyboru. Od posadzenia mija 3 dni więc nic na razie powiedzieć nie mogę, sama jestem strasznie ciekawa co z tego wyniknie bo to moje 1-wsze powojniki :idea:
pozdrawiam,
Iza
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

chwaścik pisze:Wniosek: ALBO ziemia nie jest jeszcze wystarczająco wapienna ALBO szczawik jednak lubi wapń bo tak jak pod tym powojnikiem to NIGDZIE w ogródku mi nie urósł!
Mieszkam w miejscu, gdzie ziemia ma dużą zawartość wapnia i generalnie jest zasadowa i mocno zasadowa. I różniste odmiany szczawików ludzie tu w ogódkach mają, więc nie może nie tolerować wapnia.
Poza tym wydaje mi się, że podsypując popiołu podniesiesz nieco pH, ale czy dostarczysz wapnia? To raczej kredą czy dolomitem.

Rok temu wysadziłam dwa powojniki w skrzynkę balkonową i w dobrej wierze postawiłam w pełnym słońcu. Ależ się bidulkom musiały korzenie gotować! Wyjechałam na urlop i mąż je zasuszył na amen, gołe pędy kruszyły się w ręku. Wyniosłam skrzynkę do garażu bo straszyła i zapomniałam o niej. Zimą kilka razy podlałam, z rozpędu jak podlewałam inne zimujące rośliny. Oba wypuściły pędy! Na początku maja planuję wysadzić je do gruntu (tym razem już naczytana mądrości na forum) i zobaczymy co z tego będzie. Odmian nie pamiętam, bo wyrzuciłam pudełka. Kojarzę, że różowe lub fioletowe mają być. Czekam z niecierpliwością na jakiś pączek :)
Awatar użytkownika
slawek73
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 12 mar 2009, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Ja przy swoim "Kardynale Wyszyńskim" zastosowałem barwinek.Ładnie to wygląda , spełnia rolę zacieniacza a ewentualne zbyt "natarczywe pędy barwinka po prostu wycinam.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Obrazek

U mnie nogi powojników ocieniają - hosty, trzmielina (ponoć nie polecana), którą posadziłam w pewnej odległości od powojników i jak się za bardzo zbliża to ją tnę, gożdziki.
To zdjęcie, to był sam początek, rośliny nie były jeszcze duże, stąd konieczność zacienienia dołów powojnika szczapami drewna (takimi do palenia w kominku). W tym roku dosadziłam różę okrywową.
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Ewo! Nie spotkałam się z tym, żeby trzmieliną nie obsadzać powojników, ale wytłumaczenie tego faktu wyjaśniłabym w ten sposób, że trzmielinie mocno i głęboko rozrastają się korzenie. Prawdopodobnie więc chodzi tu o konkurencję wodną :). Wczesną wiosną karczowałam kilkuletni (bardzo brzydki) krzaczek trzmieliny i namordowałam się zdrowo. :D
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Myszko, to może być powód :) całe szczęscie, że moja trzmielina posadzona jest w pewnej odległości od powojników, ale może trzeba będzie pomyśleć też o czymś innym... Tylko skoro sadzi się powojniki np. razem z różami - to z tą konkurencją o wodę nie jest tak źle...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”