Epipremnum - wymagania,pielęgnacja

[karpek]

Obawiam się, że oboje - MirekL i Leśny Duch - mogą mieć po połowie rację. Teoretycznie jednak, to wskazywało by na brak światła - chociaż, wiadomo pełnego słońca nie lubi. A jakie są nowe liście ? Normalne ? (chodzi o wielkość i wygląd, nie kolor). W tym wypadku można było by się "przyczepić" tylko do składu ziemi.
Mojemu "zwykłemu" S.aureus natomiast kolor złoty przebarwia się na biały (bardzo minimalnie blado-żółty) - na nowych liściach. Ale tu na 100 % jestem pewny, że to z braku światła i "odżywki" - całą zimę nie był zasilany i stał w ciemnym kąciku - zapomniałem o nim...

[pawelbn89]

Nowe liście sązdrowe, o normalnym kształcie i nie są jakieś malutkie. Brak światał to nie wiadomo czy jest przyczyną, bo stał w lato na balkonie i wyrastały ogromne liście ale calutkie zielone...

a jakbym zrobił sadzonki z niego i postawił w jasnym, ciepłym miejscu?

[karpek]

Trudno coś sensownego powiedzieć, botanikiem nie jestem ale myślę, że to może jakieś uwarunkowania genetyczne, tak to rozumuję: chce być bardziej zielony a nie biało-zielony. Może jednak za dużo światła. Zrób nowe sadzonki - poustawiaj w różnych częściach mieszkania, może cokolwiek się wyjaśni.
Dodam, że osobiście "poluję" na tę odmianę i nie mam szczęścia na nią trafić.

[lotkab]

cześć witam Wszystkich
kupiłam wczoraj scindapsus neon i jetstem ciekawa dlaczego nowe liście jakie mu wyrosły nie są już tak zielone jak te początkowe. czy potem liście robią się ciemniejsze??

[lwica79]

kolor liści jest zależny od ilosci światła, nawozów, ogólnego stanu kwiatka...
Te warunki się zmieniły u Twojego, więc i listki mogą wygladać inaczej...

[xenia]

Mam problem, i proszę o pomoc. Kilka dni temu kupiłam roślinkę-scindapsusa, powiesiłam go na ścianie w pokoju nad łóżkiem. Dziś rano zauważyłam, że roślinka "płacze". Wiem, że roślina jest trująca. Mam malutkie dzieci i boję się ,że przez przypadek mogłyby mieć kontakt z tym płynem, który to pnącze wydziela, lub przez przypadek spożyć. Poradźcie mi co mam zrobić, czy ten sok jest trujący, i gdzie w takim razie mam zrobić. Czy konieczne będzie usunięcie rośliny z domu?

[x-C-j]

To proces gutacji, częsty po zmianie warunków. Owszem roślina ma w swoim soku trujące składniki, proponuję najnormalniej postawić roślinę poza zasięgiem dzieci i w miejscu gdzie nie były by narażone na kontakt z kroplami soku jaki będzie spadał z roślin. Proces ten powinien ustąpić po około dwóch trzech tygodniach.

[X-A-9]

Scindapsus jest trujący?? nie wiedziałem, w książce nic o tym nie pisze

[xenia]

Dziękuję serdecznie za odpowiedź
przeniosłam już mój nowy nabytek do kuchni, mam nadzieję, że wysoko na meblach nie będzie stwarzał zagrożenia. Pomieszczenie dość ciemne, ale słyszałam, że te rośliny znoszą takie warunki. Mam nadzieję, że się tam nie zmarnuje.dziękuję i pozdrawiam .

[dila57]

Witam,

Nie wiem czy to jest złe, jednak zdaje mi się, że on trochę usycha. Stare łodygi są już bardzo grube i prawie zdrewniałe, nowe są miękkie, zielone. nie stoi on u mnie w domu. Podlewam go około raz na tydzień. W pomieszczeniu jest sucho i ciepło. Temperatura to od 28 do 31. więc jest ciepło. Jak go "uratować" więcej podlewać?

Ta sucha łodyga


Ta zdrowa i zielona

[Majorek]

A daj może zdjęcie całej rośliny (jeżeli nie jest zbyt potężna).
Jak dla mnie to ładnie wygląda, stare łodygi po kilku latach zaczynają lekko żółknąć, ale liście na których są powinny być ciągle pięknie zielone.
Jeżeli ma za sucho (chociaż i takie upały ten bohater potrafi przeżyć), spryskuj go 1-2 razy dziennie przegotowaną wodą, i czasem przemywaj liście ścierką wilgotną.

[dila57]

Ma on rok, lecz rośnie w błyskawicznym tempie. Więc nie jest chyba aż tak stary, łodyga jest bardzo twarda i mocno zółta.

[Majorek]

Liczyłem na zdjęcie całej rośliny :] w tedy można ocenić w jakim stanie jest naprawdę, jeżeli chodzi i scindapsusa, to jedyna roślina w moim domu (którą naprawdę lubię i podziwiam za piękny wygląd i długość) która mi nie zmarniała.
Napisz może w jakim pokoju ją trzymasz, czy stoi na parapecie (od jakiej strony) czy w głębi pokoju, bo ma ładnie wybarwione listki.
Co do tej łodygi możesz, ten kawałek opryskiwać (jak i cała rośliną) raz dziennie wodą.

[dila57]

Woda może być zwykła? Liście ma dużo i bardzo grube, poza tym zdjęciem bym tego nie ogarnął. Chyba troche narobiłem "szumu" bo raczej nie umiera Ale naprawde ma tam ca ciepło. Liście od korzeni są bardzo delikatne w porównaniu z końcowymi, łatwo się odrywają i są zżółknięte. Stoi na parapecie.

Zmierzyłem pęd i ma on 3 metry. Nie mieści mi się już na parepecie, dawno myślałem o zmianie miejsca jednak nie wiem gdzie. Gdzie go dać? Nie chciałbym by wysoko, ponieważ chciałbym mieć wzgląd cały czas na jego podłoże. Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

[Majorek]

To zależy jaki masz pokój (od jakiej strony) ja np. swojego trzymam w pokoju od strony północnej, czyli najciemniejsza strona każdego mieszkania. Jednak w takim pomieszczeniu wybarwia się o wiele dłużej, a i sam przyrost jest wolniejszy.
Jeżeli masz pokój od tej samej strony co ja (lub innej, każda inna strona jest tylko lepsza, niż gorsza xd) możesz postawić go na półce, komodzie, kredensie, lub podwiesić pod sufitem (np. na haczyku) jednak nie w większej odległości niż 3 m (w pokoju północnym), w innych może stać nawet 5 metrów od okna, bo i tak jest tam jasno.

Co do wody, najlepiej przegotowana, gdyż nie zawiera w sobie Ca, taka czysta kranówa sprawi, że na liściach będzie osadzał się wapń, co nieładnie wygląda.