Juki, draceny i inne- odmładzanie,rozmnażanie cz.1
anula2201 może rośliny mają za mało wody, poza tym klimatyzacja na pewno im nie sprzyja, zdjęcia są niestety podstawa do jakiekolwiek diagnozy gdyż powodów takich objawów jak opisujesz może być znacznie więcej.
Carisma pozwól by podrósł jeszcze ten korzonek o jakiś centymetr, może w tym czasie pojawią się następne, ja bym jeszcze potrzymał w wodzie.
Carisma pozwól by podrósł jeszcze ten korzonek o jakiś centymetr, może w tym czasie pojawią się następne, ja bym jeszcze potrzymał w wodzie.
Zraszać będę, już dziś zaczęłam. Czy mam też więcej/częściej podlewać? Jednak co klimy, to moja szefowa raczej nie zaakceptuje wyłączonej klimy na powierzchniach wspólnych biura, w krórym pracyje ok 60 osób
Co zrobić, aby zmiękczyć wodę? żeby nie pozostawały brzydkie plamy na listkach?
Co zrobić, aby zmiękczyć wodę? żeby nie pozostawały brzydkie plamy na listkach?
Pozdrawiam, Ania
Zabierz roślinę do siebie do pokoju jak nie możesz wyłączyć klimatyzacji, wodę możesz przegotowywać aczkolwiek też po takiej zostaje osad ale mniej i rzadziej trzeba przetrzeć liście szmatką ew. destylowana ale tą trzeba kupować, nie wiem czy się opłaci skoro rośliny są czyjąś własnością a nie Twoje, co do podlewania to tak dostosuj dawkę wody by po podlaniu pokazała się na podstawku ale nie utrzymywała się w nim dłużej jak 20 minut, ziemia musi wciągnąć ją z podstawka a częstotliwość takiego podlewania dostosujesz do przesychania ziemi w doniczce, jak przeschnie na głębokość palca wskazującego można znów podlać.
Znów ja się odzywam.
Na poprzedniej stronie wklejałam zdjęcia rozet draceny massangeana , które chcę ukorzeniać. W wodzie stanęły 1.03 (wtedy pokazałam je na forum), a teraz jest 26 i żadnych korzeni nie widać. Ani jednego.
Jeszcze nie gniją, ale nie wygląda na to, żeby miały się ukorzenić. Woda odstana w słoiku, pył z węgla drzewnego wrzucam, wymieniam wodę raz w tygodniu.
Czekać jeszcze? Czy coś innego robić? Ile zwykle czekaliście na korzonki w dracenach?
Do anula2201:
Piękne te kompozycje dracen. Wielki żal by było je zmarnować. Chciałabym mieć taką w domu
Na poprzedniej stronie wklejałam zdjęcia rozet draceny massangeana , które chcę ukorzeniać. W wodzie stanęły 1.03 (wtedy pokazałam je na forum), a teraz jest 26 i żadnych korzeni nie widać. Ani jednego.
Jeszcze nie gniją, ale nie wygląda na to, żeby miały się ukorzenić. Woda odstana w słoiku, pył z węgla drzewnego wrzucam, wymieniam wodę raz w tygodniu.
Czekać jeszcze? Czy coś innego robić? Ile zwykle czekaliście na korzonki w dracenach?
Do anula2201:
Piękne te kompozycje dracen. Wielki żal by było je zmarnować. Chciałabym mieć taką w domu
Ok Wszystkie już od dawna mają rozetki, lecz niestety jeśli chodzi o korzenie to idzie im opornie. Dwa mają korzenie, ale króciutkie, a trzeci nie dość, że wypuścił liście w połowie, to korzeni w ogóle nie chce. Więc tak sobie siedzą w wodzie. Wierzchołek od nich już jakiś czas temu dałam do ziemi i wygląda na to, że żyje.
Moje roślinki
Karolina
Karolina