No właśnie, wiedziałam, że to nie może być takie proste dlatego ten temat zostawiłam sobie na później, aż się trochę zapoznam z roślinkami:) Ale skoro wywołaliście wilka z lasu...
Najpierw opowiem wszystko o ogrodzeniu. Taki miszmasz:
Z przodu ogrodzenie z kątownika.
Z boku długa siatka.
Z tyłu beton.
Między sąsiadami będą drewniane sztachety.
Ten beton to jest wspólny. Niech mi sąsiedzi coś spróbują powiedzieć, że go obsadzam. To oni go chcieli, mój developer dopłacił a mnie nikt o zdanie nie pytał. Pewnego dnia przyszłam i stało szkaradztwo. Na dodatek jedna płyta jest ucięta do ich działki w połowie i za nią wstawiona jeszcze jedna żeby pasowało do mojej. Z mojej strony wygląda to koszmarnie. No i oczywiście "dekorami" (jeżeli można to tak w ogóle nazywać) nie w moją stronę.
Z tą długą siatką pewnie łatwiej i taniej byłoby coś zrobić gdyby ktoś obok zamieszkał. Nie chcę na własny koszt robić tak długiego wspólnego ogrodzenia.
Obłożenie tymi panelami całości jest dla mnie za drogie (wyliczyłam, że ok 3500).
Natomiast jeśli chodzi o roślinki to przy okazji zakupów oglądałam pnącza ale tak "bez zobowiązań":) Spisywałam nazwy i czytałam potem w mojej encyklopedii i w necie (także stronki o powojnikach troszkę już znam) jakie mają cechy, wymagania itd.
W Tesco np. widziałam różne bluszcze i takie powojniki:
Montana, Rubens, Miss bateman, Etoile violette, Hagley hybrid, Ernest Markham.
Tylko, ze zdjęć wnioskuję, że one tak szczelnie nie zasłonią muru jak np. ten bluszcz (a przynajmniej nie wszystkie).
Najpierw myślałam, że część ogrodzenia obsadzę winogronem ale przeczytałam, że powinno mieć ono wystawę południową lub zachodnią a moje płoty do obsadzenia akurat maja północną i wschodnią. Dlatego wymyśliliśmy z M, że z nich zrobimy szpaler oddzielający warzywniak i wtedy będą miały ładne słoneczko z południa a cienia za dużego na warzywniak dawać nie powinny bo słońce będzie wysoko, choć muszę to jeszcze sprawdzić.
Trudno podejmuje się takie decyzje jak się zna rośliny tylko ze zdjęć, ale to się wkrótce zmieni:)
ECRU będę czekać z niecierpliwością na zdjęcia Twoich powojników i na Twojego bluszczu Haniu.
Eluniu jak Ty to wszystko pamiętasz co u kogo jest i jeszcze tyle się udzielasz?