marzena 63 pisze:
Muszę pochwalić się glioksynią wyhodowaną z listka od kwiato-maniaczki(fioletowa)-już wypuszcza pąki kwiatowe.
Mam Twoją gloksynię
.
Szukałam jej i przeglądając wątek naszej koleżanki stwierdziłam, że dzieje się tu coś niesamowitego. Jednego dnia Marzenka pisze:
dostałam listek
drugiego: wypuszcza mi sadzonki
trzeciego: kwitnie
Moje rośliny to się muszą namyślić czy im się chce u mnie rosnąć, a potem powoli coś tam wypuszczają.
Ale na serio, mniej więcej w tym samym czasie sadziłyśmy i zupełnie inny efekt.
A przy okazji podziękuję tutaj na forum za skrętniczka i fiołeczka