Wanda w podłożu i nie tylko

Danutka55 · Post » 27 mar 2009, o 16:25

Czy oprócz Joli i Axeli nie ma nikogo kto by uprawiał wandę w podłożu

Danutka55 · Post » 2 kwie 2009, o 18:28

I jeszcze jedno pytanie tym razem dotyczące kąpania wand w wazonach.Od dawna przeglądam to forum i doszłam do wniosku,że nie wszyscy jednakowo kąpią swoje roślinki.Jedni raz w tygodniu 8-9godz,inni 2 razy w tygodniu po kilka godzin.I bądź tu mądry.

axela · Post » 2 kwie 2009, o 21:53

ja trzymam na słonecznym oknie i kapie codziennie rano. maczam na 20min i wstawiam do akwarium..a dwie mam w wysokich wazonach z kermazytem i weglem mocze rano korzenie i wyciagam po 15.00 tak zeby wyschly do wieczora. zalezy od pogody..

Storczykowa · Post » 3 kwie 2009, o 17:31

danutastachurska1 pisze:I jeszcze jedno pytanie tym razem dotyczące kąpania wand w wazonach.Od dawna przeglądam to forum i doszłam do wniosku,że nie wszyscy jednakowo kąpią swoje roślinki.Jedni raz w tygodniu 8-9godz,inni 2 razy w tygodniu po kilka godzin.I bądź tu mądry.

kąpię zwykle 2 razy w tygodniu, po kilka godzin. moczę je w wiaderku z wodą ze studni, po kąpieli odkładam je z powrotem do wazonów.

Jolusia · Post » 3 kwie 2009, o 17:35

danutastachurska1 to prawda ze każdy robi inaczej. Oczywiscie najlepiej by bylo kazdego dnia je kapac tak aby obeschly do wieczora. Jednak przy mojej ilosci Vand zabralo by mi to duzo czasu, wiec robie tak jak juz pisalam, 2 do 3 razy w tygodniu po kilka godzin siedza sobie w wodzie. Ta metoda sie sprawdza poniewaz rosliny maja sie dobrze i kwitna co roku kilka razy.

Danutka55 · Post » 4 kwie 2009, o 18:37

Axela,Storczykowa i Jolu serdeczne dzięki za odzew.To może jeszcze jedno pytanie.Czy z jednakową częstotliwością niezależnie od pory roku podlewacie swoje wandy

Storczykowa · Post » 4 kwie 2009, o 18:41

ja kąpię je wtedy, kiedy mi pasuje, zwykle 2 razy w tygodniu. staram się je kąpać tak, by zdążyły do wieczora wyschnąć.

Danutka55 · Post » 15 kwie 2009, o 21:01

A to moja następna wanda tym razem w wazonie. Nie tylko kwitnie,ale ma też dwie spore sadzonki.

Obrazek

marivsz · Post » 15 kwie 2009, o 21:38

Śliczne:d Zaglądam przez okno i probuje wyczaić okolice, no ale na razie brak jakiś charakterystycznych budowli, wnioskuje że nie mieszkasz przy glównej ulicy.

Danutka55 · Post » 16 kwie 2009, o 07:59

Mariusz mnie też bardzo się podoba i dlatego jest u mnie.Przy głównej ulicy nie mieszkam,dlatego nie dziwię się,że trudno ci cokolwiek zlokalizować.

PESTKA@ · Post » 16 kwie 2009, o 08:05

Aleeeeeeeeee cudna vandzia jejkuuuuu :P

GrazynaW · Post » 16 kwie 2009, o 10:59

Witam,nie chcę powiedzieć,że Ci jej zazdroszczę,ale ciut,ciut.Niech rośnie i kwitnie!!
Pozdrawiam Grażyna.

madzik · Post » 16 kwie 2009, o 11:01

Piękna Vanda

I pewnie dodatkowa radość, bo jeszcze ma potomstwo