Pochylony świat na piasku cz.2
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Dalo, Marylko, dziękuję za życzenia zdrowia dla maluszka. Przyda się, bo gorączka wprawdzie przeszła, ale został brzydki kaszel.
Iga, dziś wyszliśmy, pewnie nawet za bardzo od razu zaszalałam, bo ponad 4 godziny spędziliśmy na dworze. Teraz mnie okropnie kaszel męczy. Na szczęście z Witkiem nic gorzej nie jest
Gabrysiu, dziękuję W sumie żadna nasza zasługa. Natura...
Geniu, napisałam u Ciebie, że postaram się być. Krokusów Ci nie oddam bo bardzo mi się podobają. Ten kolor jest nietypowy, taki kremowożółty, delikatny. Bardzo mi odpowiada
Dziś udało mi się posadzić liliowce od Zanny i Igi, śniedki i cebulice i tulipany od Zanny, żurawki i tawułki od Igi.
Z prezentów posadziłam jeszcze w poniedziałek dziurawce i orliki, a na skalniaku dwie odmiany rozchodnika, macierzankę i gęsiówkę i całe stadko rojników. Skalniaki są od Igi, zostało jeszcze mnóstwo do posadzenia, a dziurawce i orliki od Ani.
Może jutro zrobię parę zdjęć wreszcie dla udokumentowania.
Iga, dziś wyszliśmy, pewnie nawet za bardzo od razu zaszalałam, bo ponad 4 godziny spędziliśmy na dworze. Teraz mnie okropnie kaszel męczy. Na szczęście z Witkiem nic gorzej nie jest
Gabrysiu, dziękuję W sumie żadna nasza zasługa. Natura...
Geniu, napisałam u Ciebie, że postaram się być. Krokusów Ci nie oddam bo bardzo mi się podobają. Ten kolor jest nietypowy, taki kremowożółty, delikatny. Bardzo mi odpowiada
Dziś udało mi się posadzić liliowce od Zanny i Igi, śniedki i cebulice i tulipany od Zanny, żurawki i tawułki od Igi.
Z prezentów posadziłam jeszcze w poniedziałek dziurawce i orliki, a na skalniaku dwie odmiany rozchodnika, macierzankę i gęsiówkę i całe stadko rojników. Skalniaki są od Igi, zostało jeszcze mnóstwo do posadzenia, a dziurawce i orliki od Ani.
Może jutro zrobię parę zdjęć wreszcie dla udokumentowania.
Aniu! Twoje krokusiki są bardzo urocze. Ja również mam niedużo krokusów i cieszę się tak samo. Każdy pojedyńczy nawet, który zplątał się jeszcze na trawniku to moja wielka radośc. Pozdrowionka
grazka_j - moje wątki
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
Pozdrawiam serdecznie. Grażyna
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Aniu - ja mam ich jeszcze mniej - a cieszę sie tak samokubanki pisze:A to moje krokusy. Pojedyncze sztuki, ale cieszę się nimi jak dziecko
przyszłam popatrzeć na wiosnę u Ciebie a siedzę tu i siedzę
Skalniak, wiosenne kwiaty - no napatrzeć się nie mogę
Fotki śliczne .... po zazdrościć miejsca i inwenji twórzej - uwielbiam do Ciebie zaglądać
Dziś zrobię spacerek po moich ulubinych ogrodach
Ponieważ wieczorem wyszłam na ośnieżony jeszcze Kamiennik - to nogom sie spodobało i .. idziemy dalej
Aniu.
Prześliczne krokusy, bardzo dużo Ci wzeszło bo u mnie na razie tylko 5 sztuk i to dopiero w pączkach ale i tak się cieszę.
Bardzo lubię oglądać i patrzeć i patrzeć ...na kwiaty.
Życzenia zdrowia dla maluszka- u Julki naszej też walczymy z kaszlem bakteryjnym / tak od grudnia-po zastrzykach przejdzie by tak po tygodniu znowu powrócić/.Lekarze badają, zapisują syropki, antybiotyki, zastrzyki i nie ma poprawy. Nie wiem gdzie jeszcze się udać? Chyba sama prywatnie zrobię zdjęcia rentgena płuc- bo u nas panowało zapalenie bez objawowe -bez osłuchowe zapalenie płuc.
pozdrawiam
Ewa
Prześliczne krokusy, bardzo dużo Ci wzeszło bo u mnie na razie tylko 5 sztuk i to dopiero w pączkach ale i tak się cieszę.
Bardzo lubię oglądać i patrzeć i patrzeć ...na kwiaty.
Życzenia zdrowia dla maluszka- u Julki naszej też walczymy z kaszlem bakteryjnym / tak od grudnia-po zastrzykach przejdzie by tak po tygodniu znowu powrócić/.Lekarze badają, zapisują syropki, antybiotyki, zastrzyki i nie ma poprawy. Nie wiem gdzie jeszcze się udać? Chyba sama prywatnie zrobię zdjęcia rentgena płuc- bo u nas panowało zapalenie bez objawowe -bez osłuchowe zapalenie płuc.
pozdrawiam
Ewa