Rośliny Mandragory
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Psinka słodka, żal skaleczonej łapki Ja bym też tych wielbicieli tanich win ukarała, mam na nich wystarczającą awersję w drodze na zakupy...
Kosów też się teraz wszędzie naoglądam, uwielbiam je za ich piękny śpiew - poza tym lubię je obserwować jak szybciutko pomykają po trawnikach
Krokusowy dywan śliczniutki - wiosna pełną gębą
Kosów też się teraz wszędzie naoglądam, uwielbiam je za ich piękny śpiew - poza tym lubię je obserwować jak szybciutko pomykają po trawnikach
Krokusowy dywan śliczniutki - wiosna pełną gębą
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6274
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Leśny Duch
- 1000p
- Posty: 2257
- Od: 10 lut 2009, o 12:40
- Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia
Mandragoro nie wstawiaj do wody, bo prawdopodobnie zgniją. Ja bym dobrze zrosiła im ziemię i nałożyła folię przezroczystą, w której zrobiłabym kilka dziurek. Wszystko powinno być w porządku!
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Na leśnym balkonie
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Krzysiu, oj tak, krokusy cudo Muszę podpytać sąsiadkę z dołu, do kogo należy mini-przyblokowy ogródek i czy mogłabym ewentualnie coś tam dosadzić. Wtedy posadziłabym tam odrobinę krokusów Łapka zagojona, ale na razie nie ryzykuję i chodzi cały czas w skarpecie na spacerach.
Joasiu, genialny pomysł Tylko będę musiała zrobić jakąś konstrukcję, bo wilec to już wyrośnięty kawaler A reszta jak ruszy, to pewnie też szybko pójdzie w górę.
Wczoraj przesadziłam winobluszcz do większej doniczki, trochę też go przycięłam:
Rozchodniki, które przetrwały zimę i jodełka koreańska:
Wilec - dzień 7:
Fasola - dzień 7 (jak na razie w górę się jeszcze nie przebiła, za to w dół...
Nasturcja - dzień 7:
I tradycyjnie parę fotek ze spaceru (jest tak pięknie, że nie mogę oprzeć się robieniu zdjęć, ale wrzucę tylko parę, by Was nie zanudzić
Bażant niestety zdążył zwiać
Zawilcowe pole nad strumykiem:
Zachodźże słoneczko, skoro masz zachodzić...
Joasiu, genialny pomysł Tylko będę musiała zrobić jakąś konstrukcję, bo wilec to już wyrośnięty kawaler A reszta jak ruszy, to pewnie też szybko pójdzie w górę.
Wczoraj przesadziłam winobluszcz do większej doniczki, trochę też go przycięłam:
Rozchodniki, które przetrwały zimę i jodełka koreańska:
Wilec - dzień 7:
Fasola - dzień 7 (jak na razie w górę się jeszcze nie przebiła, za to w dół...
Nasturcja - dzień 7:
I tradycyjnie parę fotek ze spaceru (jest tak pięknie, że nie mogę oprzeć się robieniu zdjęć, ale wrzucę tylko parę, by Was nie zanudzić
Bażant niestety zdążył zwiać
Zawilcowe pole nad strumykiem:
Zachodźże słoneczko, skoro masz zachodzić...
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- katarzyneczka
- 1000p
- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Ale super żabie zebranie Mój synuś pół dnia dziś przepłakał bo chciał zabrać do domu znalezioną na spacerze ropuchę A zawilce przecudne, też je dzisiaj podziwiałam w lasku
Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
Moje wątki Zapraszam;)