Odpowiem może tak - dla producenta to żaden interes rozlewanie środków w takie opakowania... dlatego zajmują się tym inne podmioty. Do tego dochodzi marża dystrybutora, sklepu itd. Co do samej ceny - ten sam Miedzian w opakowaniu 5l kosztuje (bez upustu ze strony sprzedającego) ok. 175-207 zł (w zależności od sklepu). Więc Twoje 60 ml warte jest... 2,10-2,49 zł Tylko na co na działkę 5l, prawda? A te 9 zł to tez nie jest olbrzymi wydatek - dla własnego bezpieczeństwa warto
Pozdrawiam serdecznie
ale różnica....
ale masz rację wydatek nie jest ogromny.mi zupełnie wystarczy na te parę roślin i jodeł.
a ze jestem matematycznie nie rozwinięta to i plus - miarka i podanie jak dziecku co i jak.
W imieniu swoim i wielu innych osób początkujących mam wielką prośbę o pomoc w zakresie stosowania Miedzianu 50WP...Rzeczywiście dawka jest istotna. Ja zastosowałem wczoraj Miedzian w dawce 14g/7 litrów wody do opryskiwania swoich drzewek owocowych. Mam nadzieję, że zastosowałem nie za dużą dawkę. Pokryłem je bardzo dokładnie i zastanawiam się kiedy będe mógł powtórzyć zabieg. W zeszłym roku mój sad zaatakowany był przede wszystkim przez parch jabłoni i gruszy i zarazę ogniową.
Wiem, że opryski stosujemy w razie potrzeby i wiem także, że z chemią nie ma żartów. Studiuję ochronę środowiska i trochę orientuję się w tym zakresie.Wiadomo, iż kiedyś pestycydy dziś środki ochrony roślin trafiają do środowiska poprzez opryski i kumulują się w glebie, w wodzie, są toksyczne dla wielu organizmów i szkodliwe dla człowieka.
Dlatego ponawiam prośbę o to by w jednym miejscu zestawić preparaty włącznie z zalecanymi dawkami, które "powinny" i tu nie wiem czy właściwego słowa użyłem zostać zastosowane profilaktycznie, aby uchronić drzewka owocowe przed chorobami/szkodnikami. Zapewne pomogłoby to nie tylko mi ale i wielu innym osobom początkującym.
Z góry dziękuję i czekam na odpowiedź.Pozdrawiam serdecznie:-)
W imieniu swoim i wielu innych osób początkujących mam wielką prośbę o pomoc w zakresie stosowania Miedzianu 50WP...Rzeczywiście dawka jest istotna. Ja zastosowałem wczoraj Miedzian w dawce 14g/7 litrów wody do opryskiwania swoich drzewek owocowych. Mam nadzieję, że zastosowałem nie za dużą dawkę. Pokryłem je bardzo dokładnie i zastanawiam się kiedy będe mógł powtórzyć zabieg. W zeszłym roku mój sad zaatakowany był przede wszystkim przez parch jabłoni i gruszy i zarazę ogniową.
Wiem, że opryski stosujemy w razie potrzeby i wiem także, że z chemią nie ma żartów. Studiuję ochronę środowiska i trochę orientuję się w tym zakresie.Wiadomo, iż kiedyś pestycydy dziś środki ochrony roślin trafiają do środowiska poprzez opryski i kumulują się w glebie, w wodzie, są toksyczne dla wielu organizmów i szkodliwe dla człowieka.
Dlatego ponawiam prośbę o to by w jednym miejscu zestawić preparaty włącznie z zalecanymi dawkami, które "powinny" i tu nie wiem czy właściwego słowa użyłem zostać zastosowane profilaktycznie, aby uchronić drzewka owocowe przed chorobami/szkodnikami. Zapewne pomogłoby to nie tylko mi ale i wielu innym osobom początkującym.
Z góry dziękuję i czekam na odpowiedź.Pozdrawiam serdecznie:-)
Ja Ci odpowiem, ponieważ widzę że po raz kolejny kierujesz się emocjami - a nie masz racji (a może w ten sposób chcesz sprowokować odpowiedź?)
Ale do rzeczy - poniżej masz etykietę-instrukcję stosowania środka ochrony roślin, http://www.bip.minrol.gov.pl/FileRepozy ... m_id=32260
- która jest zatwierdzona urzędowo i zgodnie z zalecanymi w niej dawkami dla konkretnego szkodnika (czy w przypadku Miedzianu - choroby) i na daną roślinę może - nie, inne słowo - musi bezwzględnie być stosowany (absolutnie w dawce większej). I dawki te (identyczne) znajdują się w programach ochrony. Poniżej jest tzw. karta charakterystyki preparatu - skoro masz związek z ochroną środowiska, może Ci się przydać: http://www.target.com.pl/upload/6/3/c/6 ... 0%20WP.pdf
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za pomoc;-)
a może jednak coś w tym jest; wydaję mi się że zamiast udzielić jasnej i normalnej odpowiedzi to co niektórzy nie dość że tego nie robią to uciekają się do zbędnych dyskusji...na szczęście nieliczni...
Przepraszam - cały dzień cięcia drzew zrobił swoje - ok, już wiem o co chodzi. Masz na myśli dawki podane w linku jarciu1410... odpowiedź brzmi - nie mam zielonego pojęcia Prawidłowe stężenie tego preparatu (w tej formulacji) wynosi 0,2 - 0,4%... do zwalczania kędzierzawości brzoskwiń stosujemy stężenie 1%... pytanie więc nie do mnie, a raczej do specjalistów z zakresu techniki ochrony roślin... moje zdanie jest takie (to tylko przypuszczenia) że albo jest to po prostu błąd na stronie internetowej albo inna dawka (stężenie) jest konsekwencją konfekcjonowania środka (choć to raczej mało prawdopodobne)... zwykłe uproszczenie czy "zaokrąglenie" wykluczam - bo to byłoby po prostu niepoważne i nieodpowiedzialne
Pozdrawiam serdecznie
Witam ponownie:-)
Nie wiem czy dobrze to wszystko przeliczyłem ale z moich wyników nie ma znaczących różnic w stosowanych dawkach...
i tak dam przykład 5g/l to stężenie 5% czy 0,5%. Według mnie to 0,5%,biorąc ten wynik pod uwagę,dalsze się zgadzają...wydaje mi się gdy ja stosowałem 14g/7l to nie można mówić o stężeniu 2% tylko o znacznie mniejszym...???