Dżdżownica w doniczce !

[Aisyrk]

Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. To chyba będą drutowce.Może na rabatach jest ich mniej niż 20/m2, ale pewnie zrobią krzywdę roślinom w doniczkach stojących na ziemi - zawsze trafią do dziurek i włażą do środka.

[Nalewka]

Dżdżownice drutowce i rolnice (te drugie są grubsze i bardziej jak gąsienica)

Walerio, bo dżdżownice są pożyteczne, ale drutowce i rolnice już nie bardzo

[Waleria]

Ponieważ wręcz kocham dżdżownice, więc jeśli przy okazji trucia szkodników miałaby im stać się jakaś krzywda, to stanowczo protestuję!
A tak poważnie- nie trujmy wszystkiego, wystarczy, że nie wiemy często, co kupujemy, ile w tym trucizn wszelakich.

[pelagia72]

Walerio !
Osobiście nie zabiłam żadnej dżdżownicy i nie mam zamiaru.
Napisałam tak w razie , jakby ktoś miał faktycznie ich za dużo i sobie tego nie życzył, może tak postąpić (wg. swojego kodeksu moralnego)
Nie manifestuję eksterminacji tych stworzeń.
Pozdrawiam.

[LeNka]

Dziś przeglądałam stare ogrodnicze gazetki, i coś ciekawego znalazłam na temat dżownic.

" Dżownice poprawiają żyzność i produktywność gleby, wpływają na poprawę własności wodnych i powietrznych w glebie. Dżownice najchętniej zasiedlają gleby wilgotne o otczynie obojętnym. "

[Waleria]

Dziś przeglądałam stare ogrodnicze gazetki, i coś ciekawego znalazłam na temat dżownic.

" Dżownice poprawiają żyzność i produktywność gleby, wpływają na poprawę własności wodnych i powietrznych w glebie. Dżownice najchętniej zasiedlają gleby wilgotne o otczynie obojętnym. "

To jest właśnie to, za co należy szanować dżdżownice!

[agaM]

pozwólcie że wrócę do tematu

powiedzcie co zrobić z dżdżownicami w doniczkach? bardzo chętnie bym je wyeksmitowała tylko jak i czym

przesadzaniem i zmianą ziemi już próbowałam, nie poskutkowało.

[Waleria]

Nie eksmituj, tylko podrzucaj im zwiędnięte listki, kwiatki, a będziesz mieć super ziemię.

[LaViol]

Dżdżownice przewietrzają glebę drążąc kanaliki, tworzą strukturę gruzełkową- taka struktura jest najlepsza dla roślin, a ich odchody zawierają duże ilości wapnia i częściowo przetworzonych substancji organicznych - są ważnym składnikiem próchnicy.
Nie lubią kwaśnej gleby- przy pH=4,5 praktycznie nie występują, więc ich obecność świadczy pozytywnie o odczynie, a jednocześnie wapń zawarty w odchodach do pewnego stopnia zapobiega zakwaszaniu, do którego większość gleb ma naturalną tendencję..... więc dokarmiajmy zwierzątka ;)
I ciekawostka: w użytkach rolnych dżdżownic jest 50-500kg/ha, a w użytkach zielonych 1000-4000kg/ha

[agaM]

Walerio ale przez nie niestety kwiatki mi zle rosna, sprawdzilam na cissusie. Marnial, po zmianie ziemi i pozbyciu sie dzdzownic ruszyl slicznie a teraz znowu mu sie pokazaly i znowu stoi ze wzrostem

[emmka]

Również się popłakałam. Świetne poczucie humoru ;)

Co do samych dżdżownic, to szukam odpowiedzi na pytanie czy mogę kalifornijki wrzucić pod thuje, żeby spulchnić ziemię (wydaje mi się mało przepuszczalna). Powinnam czy nie wolno? Wszędzie wszyscy piszą o kompostowniku, a ja się zastanawiam czy do ziemi pod thuje można i czy warto ;) Czy nie ściągne kreta? Kalifornijki podobno "chodzą" po elipsie (nie drążą nieregularnych korytarzy). Heh trochę głupawe pytanie ;) No ale może warto ;)
pozdrawiam serdecznie ;)

[NOTO]

Możesz je wszędzie wrzucać. Polecam.
To co po nich pozostaje jest b.urodzajne. Ale ma odczyn neutralny, Czasami trzeba dokwasić glebę aby tuje się jeszcze lepiej poczuły.

[Amanita]

Dzisiaj przypadkiem odkryłam dżdżownice w doniczce z gynostemmą.
Podnoszę doniczkę i patrzę, a na podstawce jest mnóstwo ziemi, przyglądam się, a ta ziemia - to takie małe czarne balaski Takie małe odchody patrzę na spód doniczki, a z dziurki drenażowej wystaje dżdżownica!

Nie jestem pewna czy to dżdżownica, ale taki ma kształt. Długa, przezroczysta, z różowym zabarwieniem, chociaż cieńsza i chudsza od takiej zwykłej rosówki. Przez jej przezroczyste ciałko prześwitywały te 'balaski' Udało mi się wypędzić dwie sztuki, małą i dużą.

Mała ma przezroczyste czułki w kształcie nawiasów [ ] i wydaje mi się, że może też mieć nóżki, ale ona jest tak mała, że jak próbuję na maksa wzrok wytężyć, aby ją dokładnie obejrzeć, to mi się w oczach mieni.
Duża niestety 'przerwała' mi się na pół i nie wiem czy ma też takie czułki czy nie, bo nie wiem którą mam część. Nóżek nie ma.

Zrobiłam zdjęcia, małej w ogóle nie widać, ale dużą chociaż trochę.

Zobaczcie i podpowiedzcie mi co to za robale i czy mam się martwić, że siedzą w doniczce. Zwróciłam uwagę, że na spodku pod gruboszem też są te balaski

Duża niestety upaćkana w ziemi





Balaski


--------edit-----------

Karolina__ w tym wątku Odchody szkodników na podstawce http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=56950 miała takie same 'balaski' na podstawce do kwiatów To chyba więc będzie jednak dżdżownica.