Ogródek Pszczółki cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Agatko bardzo chętnie wysłałabym Ci troszkę naszej wiosny. Mamy jej teraz pod dostatkiem. Ale chyba
nawet polecony długo idzie i prawdziwa wiosna doleci szybciej. ;:100

Grażynko Jak Twój złotlin zakwitnie to u mnie już będzie po nim i trzeba będzie czekać cały rok a ty będziesz
jeszcze się nim cieszyć. Daj koniecznie fotkę jak tylko wystrzeli.
Te łodygi za moim milusińskim to nie liliowce tylko kamasja cusickii. Udało mi sie zdobyć 3 cebule jesienią i teraz
czekam niecierpliwie aż mi zakwitną bo się w nich zadurzyłam w zeszłym roku w pobliskim parku. One mają już
zawiązane kwiaty po dwa na każdą cebulę. Ale będzie uczta dla oka.

Gabi, bambus jest u mnie od lat i bardzo dobrze przechodzi nawet najmroźniejsze zimy. Dla niego najgorsze
jest jak zakwitnie, bo po kwitnieniu umiera. Całe szczęście że rozsiewa się obficie zanim zniknie. A mój w tym roku
zaczął właśnie kwitnąć ;:110 ;:110 ;:110 na szczęście tylko jeden z czterech bambusów co mam.
Pozbieram nasionka i zobaczę co będzie się potem działo.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Wiesiu serdecznie dziękuje za chęci.
A na dowód że u mnie baardzo dziwna wiosna bo przy dopiero co rozwijających sie prymulkach odnalazłam masę pąkow na liliowcu Soleil de'Or

Obrazek
Dodam ze rosną na tej samej rabacie :shock:
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wiesiu ja też mam kamasję, ale ma całkiem inne liście - pewno inna odmiana.
Będę pilnować jej fotek - mam nadzieję, że się pochwalisz. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10858
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Wiesiu, ja też mam takiego bambusa, ale u mnie liście schną i oblatują na zimę.
Mam go z nasion i trzymam w donicy.
Ale mi chodziło o ten płotek bambusowy, którym masz oddzielone rabaty od trawnika. :wink:
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Wiesiu, po dwudniowym oglądaniu szynek, pieczeni i serników z przyjemnością nasyciłam oczy widoczkami z Twojego wiosennego ogrodu.
Ja od jutra chwytam za łopatę, żeby zrzucić te zbędne kilogramy.
Pozdrawiam Cię jeszcze świątecznie :lol:
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Dziękuję za wyjaśnienia o różach Noisetta. Byłam pewna, że właśnie ten Noisett z Ameryki się tylko nimi zajmował, a tu już 1000 odmian :shock:
Wszystkie są takie ciepłolubne jak ta Twoja?
To wyjaśniałoby, czemu ich nie ma w Polsce :wink:
A wiosna pięknie złocista u Ciebie.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
lena666
200p
200p
Posty: 332
Od: 2 lut 2009, o 17:54
Lokalizacja: Zamość

Post »

Łał ale kolekcja :oops:
Kwiaty - NAJPIĘKNIEJSZA mowa świata.Moje wymarzone miejsce
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Witaj. Sporo żółtych kwiatów, pięknie rozjaśniają ogród.
Złotlin też chyba sobie zafunduję wygląda przepysznie :D
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

cattleya pisze:Wiesiu serdecznie dziękuje za chęci.
A na dowód że u mnie baardzo dziwna wiosna bo przy dopiero co rozwijających się prymulkach odnalazłam masę pąkow na liliowcu Soleil de'Or
Dodam ze rosną na tej samej rabacie :shock:
Agatko, nie wiedziałam że liliowce mogą tak szybko kwitnąć. Faktycznie dziwna ta Twoja wiosna.
kogra pisze:Wiesiu ja też mam kamasję, ale ma całkiem inne liście - pewno inna odmiana.
Będę pilnować jej fotek - mam nadzieję, że się pochwalisz. :wink: :lol:
Grażynko pokaż fotki Twojej kamasji. Jestem ciekawa jakie ma liście i porównam z moimi. Może faktycznie
to nie ta sama odmiana. Dzisiaj zrobię zdjęcia i pokażę moją z bliska.
Gabriela pisze:Wiesiu, ja też mam takiego bambusa, ale u mnie liście schną i oblatują na zimę.
Mam go z nasion i trzymam w donicy.
Ale mi chodziło o ten płotek bambusowy, którym masz oddzielone rabaty od trawnika. :wink:
Gabrysiu ;:182 nie bardzo zrozumiałam Twoje pytanie. Ten bambusowy płotek to dopiero co kupiłam i nie
wiem jak on będzie wyglądał za rok. Podobał mi się bardziej niz taki drewniany. Może pasować do ogródka
japońskiego i spróbuję zjaponizować trochę ten kątek jakby mi się udało znależć taką bambusową fontannę albo
lanternę japońską albo inne dodatki w tym stylu.
Płotek nie jest niczym pokryty by chronić go przed wilgocią i może zacząć pleśnieć. Zobaczę i opowiem.
dala pisze:Wiesiu, po dwudniowym oglądaniu szynek, pieczeni i serników z przyjemnością nasyciłam oczy widoczkami z Twojego wiosennego ogrodu.
Ja od jutra chwytam za łopatę, żeby zrzucić te zbędne kilogramy.
Pozdrawiam Cię jeszcze świątecznie :lol:
Dalu z Twoją werwą do pracy w ogródku nie musisz się martwić o zbędne kilogramy. Spadną zanim się
obejrzysz a ogródek będzie jeszcze piękniejszy. Zycze Ci udanego łopatowania.

Dzisiaj też mnie czeka ciężka praca ogrodowa rozpoczętą wczoraj. Będę dalej strzyc żywopłot iglakowy. Horor.

;:214 ;:214 ;:214

Nie ma do niego dojścia i urosł znowu za wysoko a do tego strasznie drapie. Sąsiadka mówi że to niewolnictwo
ogrodowe. Co do reszty ogrodowych prac to się nie zgadzam ale przy tym strzyżeniu żywopłotu to się wacham.
To chyba jednak jest niewolnictwo.

Życzę Wam przyjemnego i słonecznego dnia.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10858
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Dzięki Wiesiu za odpowiedź.
Może też się skuszę na takie rozwiązanie.
Wtykam czasami kijki bambusowe do ziemi jako paliki, i trochę wytrzymują.
Może i taki płotek wytrzyma kilka lat ?
Pomysł zrobienia zakątka japońskiego bardzo mi się podoba.
Ja też się kiedyś zastanawiałam, ale tylko na tym się skończyło...
Może wrócę do tego "zastanawiania się"...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

Wiesiu, jaką masz cudowną wiosnę... u nas tak bedzie moze za dwa - trzy tygodnie...

Złotlin, to jest to - muszę go mieć ;-) ale czy on sie bardzo rozrasta?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

oliwka pisze:Dziękuję za wyjaśnienia o różach Noisetta. Byłam pewna, że właśnie ten Noisett z Ameryki się tylko nimi zajmował, a tu już 1000 odmian :shock:
Wszystkie są takie ciepłolubne jak ta Twoja?
To wyjaśniałoby, czemu ich nie ma w Polsce :wink:
A wiosna pięknie złocista u Ciebie.
Walentynko podejrzewam że wszystkie są ciepłolubne choć nie jestem pewna. Ale w zachodniej Polsce
można by było ją chodować bo to jest 7 strefa. Jakby jeszcze ją okopczykować i okryć to na pewno by przetrzymała
polskie zimy. Ja swojej nawet nie okrywam i nie kopczykuje a korzenie łatwiej przemarzają w donicach niż w ziemi.
Warto by spróbować.
lena666 pisze:Łał ale kolekcja :oops:
Witaj Lena. Milo Cię gościć.
roslynn pisze:Witaj. Sporo żółtych kwiatów, pięknie rozjaśniają ogród.
Złotlin też chyba sobie zafunduję wygląda przepysznie :D
Sabinko u mnie wiosna jest głównie żółta ale niedługo obudzą się również inne kolory. Złotlin
goraco polecam. Jest bezproblematyczny i zawsze wdzięcznie i obficie kwitnie.

Gabriela pisze:Dzięki Wiesiu za odpowiedź.
Może też się skuszę na takie rozwiązanie.
Wtykam czasami kijki bambusowe do ziemi jako paliki, i trochę wytrzymują.
Może i taki płotek wytrzyma kilka lat ?
Pomysł zrobienia zakątka japońskiego bardzo mi się podoba.
Ja też się kiedyś zastanawiałam, ale tylko na tym się skończyło...
Może wrócę do tego "zastanawiania się"...
Gabrysiu liczę na to że mój płotek wytrzyma trochę czasu bo sie strasznie nacharowałam by go wkopać i nie
mam chęci powtarzać tego za szybko.
Uwielbiam atmosferę ZEN w japońskich ogrodach. Taki relaksowy kącik byłby doskonały z wodą gulgującą cichutko i
spokojnymi kolorami. Już sobie go doskonale wyobrażam spróbuję coś pokombinować.

Przyjemnego wieczorka.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Witaj Wiesiu :D przepiękną wiosnę pokazujesz :D śliczne roślinki, ja jeszcze trochę czasu muszę poczekać na taką wiosnę. Ale z przyjemnością nasycę się nią u Ciebie :wink: :D A że liliowiec ma pąki to jestem w szoku :D u mnie dopiero wychodzą z ziemi :shock:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”