Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Agusi2402
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 17 mar 2009, o 14:01
Lokalizacja: Pawłowice

Post »

Witam!
Na początek oświadczam że jestem bardzo początkującą ogrodniczką (czyli jakieś dwa miesiące) i na tym forum próbuję się kształcić :)
Potrzebuję waszej pomocy przy sadzonkach pomidorków.
Moje pomidorki zamiast stać leżą, mimo że codziennie są obracane do słońca.
Czy możliwe że to dlatego że mój mąż wynosił je na balkon przez ostatnie dni? :roll:
Chciałam je poprzyczepiać do patyczków, ale mąż powiedział że sadzonki same powinny się wzmocnić. :?
karpa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 kwie 2009, o 08:14
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

kozula pisze: Było nie do końca dokładnie , to fakt . Nie każda twarda woda jest szkodliwa dla roślin . Szkodliwe są dopiero dwuwęglany wapnia , a twarda woda nie oznacza automatycznie wysokiej zawartości dwuwęglanów .

kozula
fakt mamy dwa rodzaje twardości wody min. węglanową
ale skąd koleżanka ma informacje że dwuwęglan wapnia szkodzi roślinom - w podłożu występuje ciągła wymiana jonowa więc stwierdzenie czy mamy w glebie dwuwęglan wapnia graniczy z cudem, druga sprawa w podłożach organicznych utrzymuje się pozim wapnia około 2000mg/l więc zawartość wapnia na poziomie nawet 100mg/l w wodzie jest zbawienna niż szkodliwa

ciekawe po co pijemy wody mineralne o wysokiej zawartości wapnia
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2173
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Cyt. z pracy doc. dr hab. Zbigniewa Strojnego :

,, Wapń i magnez występują w wodzie zwykle w postaci rozpuszczalnych węglanów ( wodoroweglanów , dwuwęglanów , kwaśnych węglanów , jonów węglanowych , HCO3 - ). Im jest ona twardsza , tym na ogół wyższy jest poziom węglanów oraz pH , choć nie ma tu ścisłej matematycznej zależności . Właśnie wysoka zawartość dwuwęglanów to najbardziej niekorzystna cecha twardej wody . W niektórych krajach , np. w Danii , odchodzi się nawet od oznaczania twardości , a oznacza się tylko dwuwęglany . Mogą one być toksyczne przy wysokim stężeniu dla młodych korzeni roślin , a poza tym powodują stopniową alkalizację podłoża , zmniejszają dostępność składników pokarmowych dla roślin , unieruchamiają niektóre składniki , głównie mikroelementy. ''

Zanim powyższa nauka stała się ogólnie dostępna , przez lata fizjologiczne zamieranie korzeni spowodowane dużą ilością dwuwęglanów i brakiem wiedzy o sposobach ich neutralizacji , w moim przypadku dawało serdecznie w kość przy uprawie pomidorów .

Żeby w uprawie pomidorów w ziemi twardość wody poczyniła szkody , trzeba spełnić kilka warunków :
Uprawa kilka lat w jednym miejscu bez wymiany podłoża która powoduje m. in . wyczerpanie możliwości sorpcyjnych podłoża .
Małe lub żadne nawożenie nawozami organicznymi , które zmniejsza możliwości sorpcyjne podłoża .
Pozostawianie pokrycia tunelu na zimę , które uniemożliwia przemycie ziemi przez miękką deszczową wodę .

Dopóki Ryż nie opowie bliżej o swoim problemie , postawienie właściwej diagnozy nie jest możliwe . Skoro jednak wada owoców występuje w tunelach , jest podstawa przypuszczać że powoduje ją jeden wspólny czynnik , a nie tylko odmiana lub błędy w uprawie .

Pozdrawiam świątecznie , kozula .
karpa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 7 kwie 2009, o 08:14
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

kozula pisze:Cyt. z pracy doc. dr hab. Zbigniewa Strojnego :

Zanim powyższa nauka stała się ogólnie dostępna , przez lata fizjologiczne zamieranie korzeni spowodowane dużą ilością dwuwęglanów i brakiem wiedzy o sposobach ich neutralizacji , w moim przypadku dawało serdecznie w kość przy uprawie pomidorów .

Pozdrawiam świątecznie , kozula .
publikacja jak wnioskuję bardzo stara skoro docent ...
w Polsce ogrodnictwo stoi na identycznym jeżeli nie wyższym (w niektórych przypadkach) poziomie niż w Dani
powyższa nauka dostępna jest dla mas od początku lat osiemdziesiątych pod nazwą zakwaszanie pożywki

zawsze uważałem za śmieszne prace polskich naukowców (czyt. pierdzistołków), którzy prowadzą do dziś dnia badają to co zostało już dawno zbadane i ich prace naukowe prowadzone są w oderwaniu od praktyki, poziom wiedzy ogrodników jest szalenie większy niż naszej kadry naukowej

pozdrawiam

kończę wątek ponieważ zszedł na boczny temat
justine91
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 28 mar 2009, o 19:47

Post »

wiatm, mam pytanko: lepiej pikowac czy siac w doniczki torfowe?

nigdy tego nie robiłam, pomidory mam zamiar zasiać dopiero pojutrze (może to za późno?), więc pytam. Trzeba siać do skrzynki, a później pikowac do doniczek (juz tych zwykłych, nie-torfowych)? Nie wystarczy, że wysieję od razu do doniczek, a potem w maju w grunt?

Z góry dzięki za odpowiedzi :]
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 482
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

tak i tak o tym czasie to lepiej siac
broniu
50p
50p
Posty: 50
Od: 3 gru 2008, o 19:52
Lokalizacja: Jasło

Post »

Dobrze jest przynajmniej raz przepikować ja bym posiał do skrzynki potem przepikował do doniczek.Za póżno nie jest jeśli pomidory mają trafić do gruntu końcem maja na pewno już bedą nadawać sie do posadzenia.
KINGULINDA111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 13 kwie 2009, o 20:10

Post »

Witam wszystkich serdecznie :) .Jakiś tydzień temu przeniosłam moje sadzonki do folii i tam też są jeszcze w doniczkach.Dzisiaj tam zachodzę,a tu co???Moich pomidorów nie ma!!!Coś je poobgryzało i stoją same łodygi :cry: .Mam do was pytanie-czy one wypuszczą jeszcze liście???Odpiszcie bo się zapłaczę!!!Ratunku!!!
Awatar użytkownika
adamlol
200p
200p
Posty: 482
Od: 25 sty 2009, o 18:18
Lokalizacja: wielkopolska
Kontakt:

Post »

jak maja serduszko to wypuszczą
KINGULINDA111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 13 kwie 2009, o 20:10

Post »

One mają tylko kikut-liści zero
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Jeśli to duża rozsada to jest szansa, że coś wypuszczą w tych miejscach gdzie wyrastały liście.
KINGULINDA111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 13 kwie 2009, o 20:10

Post »

Dziękuję wam za odpowiedz.Teraz to tylko zostało mi cierpliwie czekać.Bo o ponownym sianiu nie ma mowy,co???Ja myślę,że to już za pózno,a wy???
lotta
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

To już by było na opóźnioną uprawę,sadziłabyś w czerwcu dopiero i owoce byłyby gdzieś w sierpniu, trochę późno.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”