mam na działce śliwke renklode i śliwe opal wiśnie itd czy powinnam je opryskać przeciw robakom, sąsiad na działce mówił mi ze to już za pozno bo są juz zawiązki owoców a śliwki pryska się jak opadają kwiaty czy warto opryskać moje śliwki czy juz nie ma sensu!!!!!chciałabym miec owoce bez robaczków!!
Teraz śliwy można pryskać jedynie przeciwko brunatnej zgniliźnie drzew pestkowych (w okresie białego pąka). Najlepiej użyć Topsin, Baycor lub Miedzian.
p.s. Co za beznadzieja, że nie można po paru minutach dopisać niczego do postu.
u mnie się zawiazki utrzymały ale nie wiem czy bedą same czy z robakiem , nadal nie popryskałam , bo teraz pada ....
moze w piatek przestanie to popryskam!!
Więc nie pryskam i będę pilnować informacji ze strony podanej przez Andrzeja, czegoś muszę się trzymać a jestem zielona w tych sprawach.
Czy wy ludzie też tak wszystko pryskacie czy czasami się udaje bez oprysków?
no i moje śliwki , a właściwie zawiązki mają ( niektóre na szczescie) taką czarną plamkę rozpołowiłam ja i okazało się ze kazda śliwka z czarnym punkcikiem ma w sobie glistkę , czy powinnam te zawiazki z czarnymi kropkami usunąc???????????????????????? proszę o odpowiedź!!!!