Ogródek kogry-cz.5
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Grażynko, porażające te Twoje zdjęcia.
Kto to widział drzewa kwitnące, skoro ledwo co, zeszły śniegi?
I jak one biedulki utrzymają kwiaty, skoro teraz na I p, jest tylko+1.
A przy gruncie- przymrozek !
Wybacz mój pesymizm ale chyba naprawdę , w innych klimatach mieszkamy
W chusteczce, stokrotki są w fazie wyłażenia listeczków, takich po 0,5-1cm.
( Dziś wyjęłam z ziemi, kolejne dwie róże i 4 azalie - wióry na ognisko)
Kto to widział drzewa kwitnące, skoro ledwo co, zeszły śniegi?
I jak one biedulki utrzymają kwiaty, skoro teraz na I p, jest tylko+1.
A przy gruncie- przymrozek !
Wybacz mój pesymizm ale chyba naprawdę , w innych klimatach mieszkamy
W chusteczce, stokrotki są w fazie wyłażenia listeczków, takich po 0,5-1cm.
( Dziś wyjęłam z ziemi, kolejne dwie róże i 4 azalie - wióry na ognisko)
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Wiesiu - tak, to kalina.
Masz rację - cudownie pachnie i bardzo intensywnie.
Ja mam ją w donicy, żeby nie rozrosła się za bardzo, bo na drzewka nawet małe nie ma już miejsca.
A liliowcowa alejka będzie wzdłuż tego chodnika, po obu stronach.Rosły tam hosty, więc je wyryłam a w ich miejsce posadziłam ponad 40 odmian liliowców.
Kiedy się rozrosną i zakwitną, powinna to być piękna alejka.
Są to wszystko odmiany wielkokwiatowe, niektóre pachnące i część ma pełne kwiaty.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Część powinna już w tym roku zakwitnąć. A ja jestem strasznie niecierpliwa i już bym chciała to wszystko zobaczyć.
Ale cierpliwość jest zaletą ogrodnika i przyjdzie mi się w nią uzbroić.
Kubanki - bardzo dziękuję za uznanie.
Cieszę się, że miło spędzasz czas w kogrobuszu.
Jeśli tylko przebywanie w nim sprawia Ci przyjemność to zapraszam znowu.
Beatko - no faktycznie szkoda.
Z przyjemnością kogrobusz otworzy dla Ciebie swoje podwoje. :P
Może nie jest to niemożliwe i kiedyś się spełni.
Może masz wiosnę spóżnioną, ale za to będziesz się nią dłużej cieszyć.
Empuzo - niestety nie znam odmian tych tulipanów.
Ale to dość popularne, kupione w sklepie ogrodniczym.
Narcyzami chętnie się wymienię, jak okwitną.
A jakie by Cię interesowały i na jakie chciałabyś wymienić ?
Masz rację - cudownie pachnie i bardzo intensywnie.
Ja mam ją w donicy, żeby nie rozrosła się za bardzo, bo na drzewka nawet małe nie ma już miejsca.
A liliowcowa alejka będzie wzdłuż tego chodnika, po obu stronach.Rosły tam hosty, więc je wyryłam a w ich miejsce posadziłam ponad 40 odmian liliowców.
Kiedy się rozrosną i zakwitną, powinna to być piękna alejka.
Są to wszystko odmiany wielkokwiatowe, niektóre pachnące i część ma pełne kwiaty.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Część powinna już w tym roku zakwitnąć. A ja jestem strasznie niecierpliwa i już bym chciała to wszystko zobaczyć.
Ale cierpliwość jest zaletą ogrodnika i przyjdzie mi się w nią uzbroić.
Kubanki - bardzo dziękuję za uznanie.
Cieszę się, że miło spędzasz czas w kogrobuszu.
Jeśli tylko przebywanie w nim sprawia Ci przyjemność to zapraszam znowu.
Beatko - no faktycznie szkoda.
Z przyjemnością kogrobusz otworzy dla Ciebie swoje podwoje. :P
Może nie jest to niemożliwe i kiedyś się spełni.
Może masz wiosnę spóżnioną, ale za to będziesz się nią dłużej cieszyć.
Empuzo - niestety nie znam odmian tych tulipanów.
Ale to dość popularne, kupione w sklepie ogrodniczym.
Narcyzami chętnie się wymienię, jak okwitną.
A jakie by Cię interesowały i na jakie chciałabyś wymienić ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Hanuś - pisałyśmy razem.
U mnie teraz jest 10 stopni w plusie i nie boję się o kwiatki na drzewach.
Nawet lekki przymrozek nic im nie zrobi, bo osłonięte tujami z zewnątrz a wewnątrz ziemia nagrzana słonkiem i nocą oddaje ciepło w górę.
Musiałoby kilka dni z rzędu być po -5 stopni, żeby im zaszkodziło.
Twój klimat Haniu jest faktycznie inny, bo lody na górach ochładzają znacznie powietrze.
U mnie na górach nie ma już śladu po śniegu a w lasach kwitną zawilce.
U mnie teraz jest 10 stopni w plusie i nie boję się o kwiatki na drzewach.
Nawet lekki przymrozek nic im nie zrobi, bo osłonięte tujami z zewnątrz a wewnątrz ziemia nagrzana słonkiem i nocą oddaje ciepło w górę.
Musiałoby kilka dni z rzędu być po -5 stopni, żeby im zaszkodziło.
Twój klimat Haniu jest faktycznie inny, bo lody na górach ochładzają znacznie powietrze.
U mnie na górach nie ma już śladu po śniegu a w lasach kwitną zawilce.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Grażynko, uwielbiam wprost tę kalinę za ten niepowtarzalny prześliczny zapach. Ona rośnie w formie kuli 1,5 m x 1,5 m.
U mnie też nie ma dla niej miejsca nawet w donicy. Jakby było miejsce to juz dawno bym ją wąchała u siebie.
A tak to muszę iść na spacer do parku by sie nawąchac do woli.
Alejka liliowcowa będzie cudna w tym miejscu. Już czekam na fotki.
Buziaki na ten nowy dzień
U mnie też nie ma dla niej miejsca nawet w donicy. Jakby było miejsce to juz dawno bym ją wąchała u siebie.
A tak to muszę iść na spacer do parku by sie nawąchac do woli.
Alejka liliowcowa będzie cudna w tym miejscu. Już czekam na fotki.
Buziaki na ten nowy dzień
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Grażynko patrzę na twoje kwiaty i dostaję kompleksów
U mnie dopiero niektóre narcyzy rozkwitają a tulipany jeszcze żadne, nawet botaniczne.
Nie mogę wprost uwierzyć, że tak pięknie jest u Ciebie. Czy znasz nazwy swoich narcyzów? Bardzo mi się kilka z nich podoba i chciała bym zapolować na cebulki jesienią.
Szczególnie zainteresował mnie ten
i ten
Bardzo zainteresowała mnie również kalina. Ja mam k bodnateńską Dawn, ale ta Twoja, to chyba inna odmiana. Proszę napisz się zwie, bo już na nią zachorowałam
U mnie dopiero niektóre narcyzy rozkwitają a tulipany jeszcze żadne, nawet botaniczne.
Nie mogę wprost uwierzyć, że tak pięknie jest u Ciebie. Czy znasz nazwy swoich narcyzów? Bardzo mi się kilka z nich podoba i chciała bym zapolować na cebulki jesienią.
Szczególnie zainteresował mnie ten
i ten
Bardzo zainteresowała mnie również kalina. Ja mam k bodnateńską Dawn, ale ta Twoja, to chyba inna odmiana. Proszę napisz się zwie, bo już na nią zachorowałam
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Zytuś - te słupki to na pranie - niestety zawsze wchodzą mi na fotki.
Ale pranie najlepiej schnie i pachnie świeżością na polu.
Abeille - ja też nie wyobrażam sobie bez niej ogrodu.
Siedząc na huśtawce stale czuję rozchodzący się w powietrzu zapach.
Alejka będzie za jakiś czas dopiero ładna / mam nadzieję / ale ja już się na nią cieszę.
Uściski dla Ciebie
Jakuch - u mnie dziś też było chłodno, ale w południe całkiem znośnie.
Jeszcze teraz jest 12 stopni.
Twoje życzenie zostało więc spełnione.
Takiego dnia życzę Ci jutro.
Grażynarosa22 - witaj w kogrobuszu.
Cieszę się że miło spędziłaś tutaj czas.
Zapraszam znowu.
Tulipanko - nie popadaj w kompleksy - u Ciebie też zakwitną, tylko że trochę póżniej.
Potem ja będę do Ciebie zaglądać na wiosenne kwiaty.
Robi się pięknie za sprawą kwitnących kwiatów i mam nadzieję, że tak już zostanie.
Ten pierwszy narcyz to bardzo stara odmiana / niestety nie znam / odziedziczona po Mamie, natomiast ten drugi to Pretty in Yellow.
Rogalm1 - moniko nic straconego.
Może kiedyś się wybierzesz do mnie a wtedy zabierz przyczepkę.
Ale pranie najlepiej schnie i pachnie świeżością na polu.
Abeille - ja też nie wyobrażam sobie bez niej ogrodu.
Siedząc na huśtawce stale czuję rozchodzący się w powietrzu zapach.
Alejka będzie za jakiś czas dopiero ładna / mam nadzieję / ale ja już się na nią cieszę.
Uściski dla Ciebie
Jakuch - u mnie dziś też było chłodno, ale w południe całkiem znośnie.
Jeszcze teraz jest 12 stopni.
Twoje życzenie zostało więc spełnione.
Takiego dnia życzę Ci jutro.
Grażynarosa22 - witaj w kogrobuszu.
Cieszę się że miło spędziłaś tutaj czas.
Zapraszam znowu.
Tulipanko - nie popadaj w kompleksy - u Ciebie też zakwitną, tylko że trochę póżniej.
Potem ja będę do Ciebie zaglądać na wiosenne kwiaty.
Robi się pięknie za sprawą kwitnących kwiatów i mam nadzieję, że tak już zostanie.
Ten pierwszy narcyz to bardzo stara odmiana / niestety nie znam / odziedziczona po Mamie, natomiast ten drugi to Pretty in Yellow.
Rogalm1 - moniko nic straconego.
Może kiedyś się wybierzesz do mnie a wtedy zabierz przyczepkę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Emilku nie mogę doczekać się kiedy twoje/moje nowości zakwitną.
Właśnie niektóre powędropwały już ze szklarni do ogrodu i teraz tylko czekać pozostało na efekty.
Właśnie niektóre powędropwały już ze szklarni do ogrodu i teraz tylko czekać pozostało na efekty.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski