Właśnie ,że nie dopieściłam jeszcze ,bo czasu wciąż za mało, a ostatnio niestety, ze względów zdrowotnych ,jeszcze go mniej...Teraz znowu przez kilka dni nie będę mogła nic robić , co bardzo mnie martwi Ale nic, siła wyższa ! Potem będzie lepiej- mam w każdym razie taką nadzieję.brunetka2 pisze:Ewelinko koniecznie pokaż fotki . Tyle pracy włożyłaś ,już sobie wyobrażam jak wypieściłas swój ogród...
Ponieważ dziś bardzo nerwowo/stresowo przeżywam czekający mnie jutro dzień, więc pewnie pobuszuję na forum do późna - spać i tak nie będę. Pokażę więc tymczasem poczynione zakupy- malutkie , ale cieszą
Te krzaczorki to PĘCHERZNICA KALINOLISTNA op. LUTEUS (PHYSOCARPUS)- do posadzenia w na nowo aranżowanym miejscu.
A tu bylinki na skalniak - PŁOMYK SZYDLASTY i nowość - NAWROT ROZPIERZCHŁY "Niebiański błękit" (Lithodora diffusa"Heavenly Blue")- ciekawa jestem zwłaszcza , jak będzie się spisywać ta ostatnia , bo mam ją po raz pierwszy.
Aniu, odpisałam już - wieści , niestety , nie najlepsze...anna czarnota pisze:Ewelinko przeczytałaś Pw?? Ja jestem jutro w Poznaniu...