Guzmania - wymagania, pielęgnacja, kwitnienie
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
Cześć! Jestem tu nowa i od razu wyskakuje z pytaniem: co jest mojej guzmani? Czytałam, że rozetka macierzysta usycha stopniowo, moja uschnęła kompletnie już przeszło pół roku - czy mam ja wyciąć w jakiś specjalny sposób. I drugie pytanie - roślina wykształciła po bokach spore odrosty, które wyglądają jak liście zasklepione u góry zaschnięta powłoczką i nic się nie zmienia od naprawdę długieeego czasu... Co się dzieje i jak ewentualnie mogę pomóc mojej roślinie przerwać tę wegetację? Z góry dziękuję za odpowiedź!
- rastharsis
- 200p
- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
- karolaipiotr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1695
- Od: 5 lut 2009, o 20:29
- Lokalizacja: Malbork
Ratunek dla bidulki Guzmanii
Witajcie dziś w Nomi znalazłam tą sierotkę przecenioną na 2 zł ,ale zasuszoną do granic możliwości:-(. Przecież nie mogłam jej tam zostawić. Jak zwykle mam do Was prośbę o porady jak ją ratować? Poczytałam już o hodowli ale nie wiem czy jak jest taka suchutka to czy nie zastosować wobec niej jakiś specjalnych zabiegów?Z góry dziękuję za wszystkie wskazówki.
Karolina
Moi zieloni przyjaciele-część 1
Moi zieloni przyjaciele-część 1
Witam!
Mam niemały problem. Dostałam Guzmanie w niezbyt dobrym stanie,chciałabym ją uratować ale nie wiem czy się da.... Ma plamy na liściach, wycięty kwiatostan,liście ma poprzecinane:-( Nie wiem czy ją rozsadzić...czy zostawić tak jak jest...
Mam niemały problem. Dostałam Guzmanie w niezbyt dobrym stanie,chciałabym ją uratować ale nie wiem czy się da.... Ma plamy na liściach, wycięty kwiatostan,liście ma poprzecinane:-( Nie wiem czy ją rozsadzić...czy zostawić tak jak jest...
Pozdrawiam, Ula ;-)
***********************************
Kocham Ciebie... i storczyki :-*
***********************************
Kocham Ciebie... i storczyki :-*