Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7806
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Tydzień temu kupiłam Polkę, przy wyszukiwaniu malin jesiennych znalazłam 5 odmian:
- Polana- dojrzewa w poł. sierpnia do przymrozków, plenna, wzrost średniosilny
- Pokusa- dojrz. podobnie jak Polana, plenność średnia, wzrost silny, ma nieliczne kolce
- Polka - dojrz. pocz. sierpnia, pędy -duża ilość w krzewie-do 1,8 metra z licznymi kolcami
- Poranna Rosa-dojrz. początek września, owoc żółty, w krzewie niewiele pędów- wys. 1,5 m,silne kolce, plenność średnia
- Polesie- niestety niewiele o tej odmianie znalazłam- pędy kolczaste, dojrzewa wcześnie, owoc ciemno-czerwony
- Polana- dojrzewa w poł. sierpnia do przymrozków, plenna, wzrost średniosilny
- Pokusa- dojrz. podobnie jak Polana, plenność średnia, wzrost silny, ma nieliczne kolce
- Polka - dojrz. pocz. sierpnia, pędy -duża ilość w krzewie-do 1,8 metra z licznymi kolcami
- Poranna Rosa-dojrz. początek września, owoc żółty, w krzewie niewiele pędów- wys. 1,5 m,silne kolce, plenność średnia
- Polesie- niestety niewiele o tej odmianie znalazłam- pędy kolczaste, dojrzewa wcześnie, owoc ciemno-czerwony
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Mój mąż wczoraj kupił krzaczek czarnej maliny odmiany 'bristol'. Miejsce gdzie ma być posadzona znajduje się blisko lasu (głównie iglastego), ziemia jest piaszczysta, dawno nieuprawiana. Czytałam trochę na temat sadzenia malin, ale nadal nie wiem co zrobić Byłabym bardzo wdzięczna za wszelkie informacje.
P.S. Krzaczek był kupiony w doniczce i ma dwa pędy 40 cm (przycięte u góry).
P.S. Krzaczek był kupiony w doniczce i ma dwa pędy 40 cm (przycięte u góry).
Witaj, Moniko
Z innego malinowego wątku (śledzę je, wczesną wiosną posadziłam 20 sztuk Polany i tylko z 5 daje jakieś znaki życia...)
Z innego malinowego wątku (śledzę je, wczesną wiosną posadziłam 20 sztuk Polany i tylko z 5 daje jakieś znaki życia...)
konopielka pisze:serdecznie polecam malinę czarną BRISTOL , kupiłam w OBI, ale chyba nie wolno podawać producenta więc zmilczę. Zalety - mało rozłogów, nie choruje, rośnie ogromna, więc trzeba bezlitośnie ciąć, owoce słodkie. Wady - krótki okres owocowania, niezbyt silny aromat. Dwuletnia.
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Aniu przeczytałam już wszystko co znalazłam na naszym forum. Wątek, zktórego pochodzi ten cytat też czytałam.
Dowiedziałam się dużo pożytecznych rzeczy i teoretycznie już wiem co mam zrobić z krzaczkiem - jak go posadzić i pielęgnować.
Nadal mam jednak problem z podłożem Zastanawiam się czy wykopanie dołka i wypełnienie go odpowiednim pod maliny podłożem byłoby odpowiednim rozwiązaniem...? I tu z kolei nie mam pojęcia jakie podłoże powinnam kupić, bo "żyzne" nic mi nie mówi
Dowiedziałam się dużo pożytecznych rzeczy i teoretycznie już wiem co mam zrobić z krzaczkiem - jak go posadzić i pielęgnować.
Nadal mam jednak problem z podłożem Zastanawiam się czy wykopanie dołka i wypełnienie go odpowiednim pod maliny podłożem byłoby odpowiednim rozwiązaniem...? I tu z kolei nie mam pojęcia jakie podłoże powinnam kupić, bo "żyzne" nic mi nie mówi
Usztywnienie malin
Witajcie.
Mam na działce pas ok 6m malin po 2 rzędy, chcę je usztywnić ale nie wiem jaki materiał na to zastosować. Co myślicie o taśmie bandowniczej używanej do pakowania dużych paczek/ładunków.
Mam na działce pas ok 6m malin po 2 rzędy, chcę je usztywnić ale nie wiem jaki materiał na to zastosować. Co myślicie o taśmie bandowniczej używanej do pakowania dużych paczek/ładunków.
Pozdrawiam, Bartosz
Moja działeczka
Moja działeczka
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6516
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Treissi, a twoja ziemia w ogrodzie jest naprawdę do niczego? Może nie musisz niczego kupować, malina rośnie jak chwast, właściwie każda ziemia jej wystarczy, żeby się rozrosnąć. A rzyzna ziemia to taka, która ma dużo próchnicy i składników odżywczych, np. kompostowa. Substrat torfowy wcale nie jest najlepszy, bo kiedy jest sucho, to torf wysycha na zdrewniały wiór i wysusza rośliny, które w nim rosną.
Jaką masz własną ziemię? Jeśli suchy piach, to kup zwykłą ziemię ogrodniczą, albo mieszankę pod warzywa, jeśli zaś masz ziemię gliniasto-piaszczystą, to nie kupuj nic, tylko wykop grządkę i sadź maliny. Warto je wyściółkować czymś, żeby chwasty nie rosły. I to właściwie tyle
Jaką masz własną ziemię? Jeśli suchy piach, to kup zwykłą ziemię ogrodniczą, albo mieszankę pod warzywa, jeśli zaś masz ziemię gliniasto-piaszczystą, to nie kupuj nic, tylko wykop grządkę i sadź maliny. Warto je wyściółkować czymś, żeby chwasty nie rosły. I to właściwie tyle
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Nalewko tak jak pisłam kilka postów wcześniej ziemia jest do niczego - sam piach. Teren jest położony blisko lasu (głównie iglastego), od dawna nieuprawiany. Kilknaście lat temu były tu sadzone warzywa, ale słabo rosły i babcia zrezygnowała z sadzenia. Pamiętam, że był też krzaczek maliny, ale z czasem wyginął . Z tym, że tu raczej zawinił brak zainteresowania.
Ze względu na to, że mam dziecko chciałabym wsadzić ze 3 krzaczki różnych odmian maliny, jeżynkę i troszkę truskawek. Na jesieni posadziłąm tez 3 krzaczki borówki amerykańskiej, ale niestety w takie podłoże jak było Teraz obawiam się czy się nie zmarnuje
Ze względu na to, że mam dziecko chciałabym wsadzić ze 3 krzaczki różnych odmian maliny, jeżynkę i troszkę truskawek. Na jesieni posadziłąm tez 3 krzaczki borówki amerykańskiej, ale niestety w takie podłoże jak było Teraz obawiam się czy się nie zmarnuje
- markpm
- 200p
- Posty: 286
- Od: 10 lis 2007, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
- Kontakt:
A czym wyściółkować maliny? Żeby mieć pewność, że nie będą rosły chwasty, trzeba dać grubą warstwę, np kory. Czy nie ograniczy to wzrostu malin, które po prostu nie będą mogły się przebić?
Czy np wióry będą dobre? Mam je pod truskawkami. Owszem, czasem chwasty się zdarzą, ale za to truskawki rosną wyśmienicie.
Czy np wióry będą dobre? Mam je pod truskawkami. Owszem, czasem chwasty się zdarzą, ale za to truskawki rosną wyśmienicie.