Ranczo Nokły cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Incarvillea jest czasami zwana gloksynia ogrodową przez podobieństwo kwiatu. Ale gloksynią nie jest :)
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kubuś
200p
200p
Posty: 326
Od: 2 paź 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec, Mazowsze

Post »

Witaj Tadeuszu. Widzę że pomidory posadzone. Ja ze swoimi jeszcze trochę poczekam.
Czy pryskałeś je miedzianem ?

Pozdrawiam :wink:
Carla-pwd
500p
500p
Posty: 511
Od: 27 sie 2008, o 07:25
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Post »

Dzięki za informacje dot. pomidorków robie tak jak napsiałeś od tamtej pory siedza w domu.. i nie sa nigdzie wynoszone.. a jak ebda miały te 30 cm to zaczne hartowanie :)... a działeczka po prostu superasta.. a pod czas jej koszenia to Ty mormalnie bedziesz mógł.. obejsc kóle ziemską do okoła :):) ...
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9775
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Tadeuszu-efekt nasadzania imponujący!A jakie są te truskawki horodyskie od Zyty?
nigella
1000p
1000p
Posty: 1016
Od: 1 kwie 2009, o 23:36
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Czy coś przeoczyłam? Zyta ma jakieś smaczne truskawki? Ja z ogromną determinacją poszukuję znanej z dzieciństwa
odmiany- jakiej dokładnie nie wiem, kształt wydłużony, szypułka odstająca a smak... nie do opisania!!!
Może to była Ananasowa z Grójca?
Pozdrawiam, nigella
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

TESS,KO- dziękuję za odwiedziny, popieram uprawę pomidorów bez nawozów sztucznych, może będą mniejsze ,ale z pewnością smaczniejsze.
Mnie udało się rozsiać nawóz w połowie marca, gdy wilgoci było dość , nawóz się rozpuścił i teraz widać efekty na trawniku.

JOLU, AGATO- dziękuję za odwiedziny, dzięki Agacie udało nam się Jolu wyjaśnić nieporozumienie z gloksynią-Incarvilleą, ja nie spotkałem się z takim porównaniem , stąd najbardziej mi wyglądem kwiatów do gloksynii pasował pierwiosnek o ogromnych kwiatach. Incarvillea pochodzi z Biedronkowych zakupów, nie tylko z Incarvillii jestem zadowolony.

KUBUSIU- dziękuję za odwiedziny, moje pomidory rosną, oprysk prewencyjny miedzianem planuję za około tydzień, jak się sadzonki zaaklimatyzują w szklarni i zaczną rosnąć.

CARLO- dziękuję za odwiedziny, Twoim pomidorkom potrzeba ciepła, w dzień możesz wietrzyć mieszkanie, lub wystawiać je na balkon, ale noce są jeszcze chłodne i dlatego powinny być w nocy w mieszkanie ( chyba że masz inne ciepłe nocą pomieszczenie).

Kulę ziemską nie dam rady obejść za kosiarką, ale do Ciebie i z powrotem w ciągu roku to już z pewnością by się udało.

EWO- dziękuję za odwiedziny, pomidorki rosną , zwiększa się nadzieja na dobre pomidorowe plony również w tym roku. Horodyskich truskawek jeszcze nie jadłem , mają być bardzo smaczne. Jesienią posadziłem je na w rowkach wypełnionych ogromną ilością kompostu, powinny duże rosnąć.

NIGELLO- dziękuję za odwiedziny,w ubiegłym roku będąc u ZYTY za Dołhobyczowem , zaopatrzyłem się w sadzonki truskawek , ponoć bardzo smacznych, nazwy odmian nieznane mi, niektóre z nich już kwitną, nie jest ich (tych kwitnących ) za dużo, ale muszę przyznać że będą wczesne.

Od Zyty brałem sadzonki, gdyż nasze są (jeszcze) stare i nie wydają wąsów ,by mieć nowe sadzonki. W tym roku te od Zyty, z pewnością będą miały dużo "wąsów" na sadzonki. Co to za smak tych truskawek . sam jestem ciekaw.

W tym roku będziemy mieli dużo truskawek, bo starą plantację ( oj ,co to za plantacja- 6 rządki po 8 metry) będziemy likwidowali po zbiorach i z nowej plantacji, widać że też coś będzie.

Dzisiaj, jako że w naszym ogrodzie , aktualnie królują tulipany zdjęcia naszych tulipanów.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
jolami
500p
500p
Posty: 995
Od: 12 lip 2008, o 23:53
Lokalizacja: opolskie

Post »

tadeusz48 pisze: JOLU, AGATO- dziękuję za odwiedziny, dzięki Agacie udało nam się Jolu wyjaśnić nieporozumienie z gloksynią-Incarvilleą, ja nie spotkałem się z takim porównaniem , stąd najbardziej mi wyglądem kwiatów do gloksynii pasował pierwiosnek o ogromnych kwiatach. Incarvillea pochodzi z Biedronkowych zakupów, nie tylko z Incarvillii jestem zadowolony.
Moja incarvillea też jest z Biedronkowych zakupów...I pierwsze co zrobiłam jak ją kupiłam poszukałam polskiej nazwy...Wyszukiwarka m.in skierowała mnie na stronę do której link podałam wyżej...a tam...jak mi się wydawało na stronie fachowej jest nazwa gloksynia...
Ale teraz to już wszystko wiadomo :lol:
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Pełnia wiosny w ogrodzie, widzę ze wszystko elegancko uporządkowane ,rabaty pełne
kwiatów, trawa wykoszona można oczekiwać gości.
Ja po dzisiejszym pracowitym dniu, zaczynam wychodzić na prostą.
Pozdrawiam Zenek
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

JOLU- dziękuję za odwiedziny, nasze dwie Incarvillie już kwitną, piękne mają te kwiaty.

ZENKU- dziękuję za odwiedziny, goście będą , tylko bliżej weekendu , rodzeństwo planuje odwiedziny rodzinnych stron , to i mam nadzieję i w Nokły trafią. Podstawowe prace wiosenne mam już za sobą, nawet nie wiem co będę robił jutro w ogrodzie, ale z pewnością , bezrobocia nie będzie

Dzisiaj , na skraj naszej działki zawitał niespodziewanie , nieproszony gość. Zdziwiłem się jego pierwszymi w NOKŁACH odwiedzinami. Najprawdopodobniej na naszej działce szukał schronienia ,bo sąsiad na graniczącej z naszą działką , działku leśnym opryskiwał RANDAPEM jeżyny, mimo dość silnego wiatru. Wieczorem dość dokładnie przeszukałem działkę , lecz GO już nie było, wyniósł się z działki.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

No nie, Tadeusz, za takich gości to ja dziękuję - toż to jadowita żmija zygzakowata. Słyszałam, że ludzie układają przy płocie zużyte podkłady kolejowe, wtedy żmije nie wchodzą. Słyszałam również, że jest bardzo dużo żmij w tym roku w tym lesie nad zalewem brrr, a ja tu chodzę na grzyby.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
nigella
1000p
1000p
Posty: 1016
Od: 1 kwie 2009, o 23:36
Lokalizacja: lubelskie

Post »

O la la myślałam, że kończy się ogonem a ona zaczyna się głową... język mi się poplątał z wrażenia- nie bałeś się robić
zdjęcia twarzą w twarz?(bez urazy)
Pozdrawiam, nigella
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

No to Ci niespodzianka... :( Jak tu teraz dzieci spokojnie mają hasać po ogrodzie?
W naszych lasach tez jest niestety dużo żmij, było w ostatnim czasie kilka ukąszeń, nawet w pobliskim miasteczku się widuje... na szczęście jeszcze nie widziałam, żeby to paskudztwo trafiło w okolice naszych domów - odpukać !!

Ja oczywiście muszę pozachwycać się pomidorami :) Aż Ci zazdroszczę, że mogłeś je już posadzić. Moje nadal się kiszą w domu, choć na niedorostki się wkurzyłam i posadziłam na dworze na g...... końskim :) Są w jednej kupce do podrośnięcia, a obok czeka w pogotowiu gruby podwójny karton na wypadek przymrozków.
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Tadeusz ogladając Twoje piekne Nokły, mam kłopot co napisac, żeby nie powtarzac tego co juz milion razy przeczytałaś. Ale nie umiem niczego nowego wymyślić. Pieknie, spokojnie, atmosfera troche jak z powieści Orzeszkowej czy Rodziewiczówny. Wyjść sie z tego ogrodu nie chce. Ale jak Ty jednego dnia posadziłeś tyle pomidorów i papryki, to ja nie pojmuje. Mój kregosłup juz dawno by odmówił współpracy!.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”