Na leśnym balkonie

[Leśny Duch]

Oj dziewczyny, a one, jak pisałam, prawdopodobnie zakończyły swój żywot ;:96

[LeNka]

Mirek dziewczynką , a tak poważnie to co im się stało??

[x-M-8]

Mirek dziewczynką , a tak poważnie to co im się stało??

No właśnie..

Joasia pisała wcześniej,że umarzły na balkonie.Ja wysiałem jakieś 2 mieszanki pokrzywek,już mi wykiełkowały,tylko pytanie jakie one będą???

[Leśny Duch]

Przepraszam Mirku, to tak z rozpędu
tak, niestety M był zbyt optymistycznie nastawiony - temperatura utrzymywała się przez dlugi czas w nocy powyżej zera, więc wystawił i akurat przyszedł przymrozek -3 stopnie..

[x-M-8]

Asiu nie gniewam się.. Na praktykach też mnie paniowali bo miałem włochy w kucyk,

[iwona55]

Asiu czy padły Ci wszystkie pokrzywki,bo ja mam odnóżki chyba od Ciebie.już całkiem ładnie podrosły więc jak chcesz to Ci zrobię szczepki.

[Leśny Duch]

pokrzywki są zwiedłe, ale nadłamałam jedną gałązkę i w środku jest zielona i jędrna, więc może jest jeszcze szansa. iwonko nie wysyłalam Ci odnóżek z moich pokrzywek, jeśli jednak kiedyś będziesz przycinała, to oczywiście jestem chętna na szczepki

[Antooosia]

O,czyli jest nadzieja .Trzymam kciuki za koleuski.Asieńko,a przy ilu stopniach trzeba je zabierac do chałupki?

[Leśny Duch]

Nie wiem kochana, do tej pory wytrzymywały te 5 stopni, ale zawiało je -3 i nie dały rady
sprawdź gg

[koniczynka]

ja też trzymam mocno kciuki za te piękne pokrzywki

[Antooosia]

Oj,no to faktycznie...zimmmnnnnnnoooo.Ale wiem,że dadzą radę

[Leśny Duch]

Dzięki! wyglądają mizernie, ale jest nadzieja!

[ewasz29]

Sądzę ,że jeśli łodyżki są jeszcze żywe ,to może roślinka sobie poradzi . Trzymam kciuki

[Leśny Duch]

Witajcie!
Dziś się spowiadam z roslinek, które pojadą do niektorych z Was. Ostatnio przechodzę ciężkie chwile i nigdy nie mogę dojść na pocztę w terminie.. jeszcze raz przepraszam..

Pokażę teraz roślinki, które oczekują na wyslanie do Was.

hoja australis keysii - ukorzenione sadzoneczki - niektóre mają już nowe łodyżki i listeczki, widziecie? Pojadą do Graszki, LaVendy i olaola915 - jeśli kogoś ominęłam, niech pisze! Wyślę oczywiście losowo;) Co zostanie pójdzie do teściowej;)


Skrętniczki dla katarzyneczki i rastharsis
begonka dla rastharsis - widzisz? Żyje:) wypuściła nawet nowe listki

Variegatka dla Antooosi - nastepca tej zniszczonej przez pocztę.

I hobbitek dla kocurka


Roślinki więc żyją i rosną..

[Graszka]

Joasiu wyhodowałaś dla nas piękne szczepki