Klon - choroby pnia, kory

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
tea
50p
50p
Posty: 59
Od: 11 lis 2007, o 17:37
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Klon - choroby pnia, kory

Post »

Witam;
Prosimy o pomoc w identyfikacji szkodnika lub choroby. Widok na zdjęciu. Dotyczy klona szczepiony kulisty. Z kory ( popękanej ) wydziela się brązowa ciecz (sok?) o intensywnym zapachu. W pewnym miejscu widać otwór jakby jakiś szkodnik wdarł się do środka. Prosimy o pomoc co to może być.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Dla mnie to jakis grzyb lub gumoza.Zrób oprysk preparatem grzybobójczym.
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
tea
50p
50p
Posty: 59
Od: 11 lis 2007, o 17:37
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Dzięki Anulko za odpowiedź.
Faktycznie może to byc gumoza. Wcześniej drzewo zostało osłabione przez gryzonia,po zniszczeniu kopczyka mocno je podlewaliśmy.Po około 2 dniach zaobserwowaliśmy wycieki z drzewa brzydko pachnące,wyciekające z drobnych otworów.Czy jest jeszcze cień szansy ,że nasz klon wypuści listki??Kwiatostany, które pojawiły sięmiesiąc temu już zwiędły.Czy wystarczy opryskać go preparatem grzybobójczym? A może posmarować miejsca wycieków maś\cią ogrodniczą?? :roll: TEA
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

maścią ogrodniczą mozesz posmarowac ,ale najpierw zeskrob tą gumozę.Potem posmaruj mascią ze srodkiem grzybobójczym i owiń to miejsce bandażem ,aby masc się lepiej trzymała.Ja tak robię z wisniami.śmiesznie to wygląda ,ale z czasem bandaż się zabrudzi i juz nie widac tego.Pozostały pień i całe gałęzie opryskaj preparatem grzybobójczym..Pamiętaj ,że takie drzewo jest osłanbione i podlewaj go w tą suszę najlepiej wodą z Florowitem.Musi mieć mokro.jeśli grzyb nie uszkodził wnętrza pnia to będzie ok :D ,ale takie drzewo jest słabe i moze zginąć .Mogło byc juz porazone w szkółce.U mnie tak było z brzoskwiniami.
Powodzenia :D
Pozdrawiam, Ania
Moje dalie i lilie
Mój ogród:2007/08/09/10/11/12
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

A mnie zastanawia czy to nie sprawka ogłodka brzozowego, który lubi też i na klonach żerować a gumoza (wyciek) to następstwa reakcji obronnej drzewa, trzeba by poczekać na ekspertyzę pogotowia ogrodniczego. :wink:
tea
50p
50p
Posty: 59
Od: 11 lis 2007, o 17:37
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Dzięki za zainteresowanie .Bardzo nam zależy na tym klonie.Jak walczyć z ogłodkiem brzozowym?Czy profilaktycznie opryskać wszystkie drzewka? :cry: TEA
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

tea oczyść tą gumozę z pnia a następnie wydłutuj miejsca gdzie twierdzisz iż szkodnik wszedł w pień oraz miejsca gdzie wydobywa się gumoza by sprawdzić czy są chodniki naruszające biel i zamieść jak najlepszej ostrości zdjęcia. :wink:
tea
50p
50p
Posty: 59
Od: 11 lis 2007, o 17:37
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Zrobiliśmy nowe zdjęcia po zdjęciu części kory. Widać ewidentnie otwory średnicy ok. 0,5-1 mm ( 3 sztuki) wgłąb pnia. "Nie kopaliśmy" głęboko bo szkoda nam było drzewa. Korytarzy pod korą brak. W otworach czrne "grudki , jaja, odchody "? Reszta na zdjęciach.
Opryskaliśmy chemią na owady i posmarowaliśmy maścią ogrodniczą.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Na pierwszych zdjąciach widać może podejrzanego owada.
Czekamy na opinie.
Tea
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Sprawdź jakimś drutem głębokość korytarza jaki zrobił szkodnik. :wink:
tea
50p
50p
Posty: 59
Od: 11 lis 2007, o 17:37
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Głębokość ok. 4-5 mm. Ale już po klonie.
Pozdrawiam
Tea
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Co to znaczy już po klonie? :cry: straciłaś go?
tea
50p
50p
Posty: 59
Od: 11 lis 2007, o 17:37
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Na wiosnę podobnie jak pozostałe klony wypuścił zawiązki kwiatowe,które uschły,natomiast liści nie rozwinął.Chyba nie ma szans, że jeszcze się obudzi? :cry:
marta anna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 3 lis 2009, o 16:34

Klon - pękanie kory

Post »

witam

Moi rodzice prosili mnie o zdanie następującego pytania:
Co może powodować pękanie kory klonu (klon czerony i zielony) na wysokości do 0.5 mtra? Jak na to zaradzić?

I jeszcze jedno pytanie- ja zabezpieczyć klony przed zimą?

Czy byłby ktoś w stanie mi pomóc i zasugerować jakieś odowiedzi?
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”